Smarowidło do łańcucha

[mini]

Dobra mimo to , że jestem dresem z 4 paskami przez film który zamieściłem to może jednak ktoś pomoże mi;

Jako burak mam centralne smarowanie pod zadupkiem

I mam problem bo się skończyło <smarowidełko>

Byłem w serwisie Hondy na co pan już z wejścia mnie zgasił

 

- " Po co tu przyszedłeś "

Może ktoś z kolegów pomógł by mi ?

[kiler]

Może ci ktoś pomoże jak napiszesz z czym masz problem - czy nie wiesz jak dolać"smarowidła" czy nie wiesz jakiego czy może nie wiesz jak się zemścić na tym panu z serwisu hondy czy może jakiś inny problem którego tu nie uchwyciłem ????????

 

A tak na przyszłość pisz po prostu konkretniej jaki masz problem bo z tego co napisałeś niewiele wynika

[Buber]

Oj, panie moderator, człowiek młody (w necie najwyraźniej) ale i tak trzeba pomóc.

Ja może najinteligentniejszy nie jestem, ale skumałem o co chodzi.

 

W temacie - jak zwykle są 2 szkoły - jedna mówi zalewaj oryginalnym olejem Scottoila (pewnie to masz), ale toto drogie i ciężkie do dostania. Druga wersja mówi (jak poszukasz w necie) że taki troszke gęstszy niż zwykle, olej silnikowy. Ja osobiście wyszedłem z założenia, że chodzi o to żeby oliwka na łańcuchu była (a jeżeli ktś ma samosmarowacz to zakładamy że nie chodzi mu o czystą felgę, bo tak się po prostu nie da :buttrock: ), więc kupiłem najtanszy olej do smarowania pił łańcuchowych. One smarowanie łańcucha mają fabrycznie, jakkolwiek ta również chodzi o to by łańcuch się ślizgał w drewnie.

 

Butelka na orlenie z 8 zeta i ładnie działa.

 

Pozdro.

[mini]

Z uzupełnieniem nie będzie problemu dam rade :buttrock:

Co do felgi to już czasem naprawde ręce opadają jak szoruje ją z pięknego nalotu

No z tym olejem do piły sprawdzałem tzn jego gęstość Polazłem do Obi odkręciłem butelke ale jakoś nie wiem ... Jeśli go wleje to już tylko do lasu na wycinke chyba pojade

Pan z Hondy był miły po wytłumaczeniu oco chodzi Powiedział mi , żebym sobie dokupił smar tam gdzie motocykl był kupowany I zaproponował mi szmar w szpraju NIe wyczułem nutki złośliwości w poprzednim poście jeśli chodzi o tego dźentelmena który był tak pomocny I teraz idąć za jego radą musze jechać do Uk po smar

[Buber]

Z uzupełnieniem nie będzie problemu dam rade :)

Co do felgi to już czasem naprawde ręce opadają jak szoruje ją z pięknego nalotu

No z tym olejem do piły sprawdzałem tzn jego gęstość Polazłem do Obi odkręciłem butelke ale jakoś nie wiem ... Jeśli go wleje to już tylko do lasu na wycinke chyba pojade

Pan z Hondy był miły po wytłumaczeniu oco chodzi Powiedział mi , żebym sobie dokupił smar tam gdzie motocykl był kupowany I zaproponował mi szmar w szpraju NIe wyczułem nutki złośliwości w poprzednim poście jeśli chodzi o tego dźentelmena który był tak pomocny I teraz idąć za jego radą musze jechać do Uk po smar

 

Ahem, to coś tak sobie przeczysz. Albo chcesz oiler, albo chcesz smar do łańcucha. To dwie całkowicei różne rzeczy. Oiler ci bardzo przedłuży żywotność łańcucha, ale będzie zawsze lekko brudził felgę. Cudów nie ma.

A co do gęstości oleju, to też troszkę eksperymentalne. Za gruby - nie będzie kapał, za cienki - nie złapie na łańcuchu.

Także co kto lubi.

 

Ale skoro chcesz jeździć do UK po smar do łańcucha (który można kupić w Polsce) - to po co był ten cały post? Może jednak Mod miał rację.... :icon_rolleyes:

 

pozdro.

[kiler]

Może jednak Mod miał rację.... :wink:

 

 

mod ma zawsze racje :icon_evil: :crossy: :icon_eek: :wink: :biggrin: :biggrin:

[mini]

hehe nie no nie pali mi się do Uk :icon_evil: