&REW Opublikowano 25 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 (edytowane) W ostatnim czasie (jakieś 1,5 msc.) obserwuję dobijanie widelca w mojej SV, nawet na niewielkich nierównościach. Wcześniej tego nie było. Maksymalne utwardzenie sprężyn tutaj niewiele pomaga, a wręcz przeszkadzałoby, bo przy najczęstszym obciążeniu moto nie mam prawidłowego zakresu pracy. Więc jeżdżę tak jak dotychczas. Dodam, że nie przytyłem, nie ma widocznych wycieków oleju z lag, w nic nie uderzyłem, nie dobiło mnie na żadnej porządnej dziurze. Ot tak po prostu od 1,5 miecha coraz częściej dobija. W lagach założone są progresywne sprężyny HYPERPRO i zalany jest olej przeznaczony do tychże sprężyn. Wymianę oryginałów na akcesoryjne wykonało ASO jakieś 15 tysi km temu. Czy ktoś ma jakieś sugestie? A, jeszcze dodam jedną rzecz, nie wiem czy z tym związaną. Mam taki objaw przy pochylaniu moto, że jest jakiś moment przełamania - najpierw muszę użyć sporej siły, a po osiągnięciu pewnego kąta moto zaczyna lecieć na bok. I sprawia wrażenie jakby wężykowało w złożeniu. Taki objaw od jakichś 2 miesięcy. Wcześniej składało się idealnie. Sprężyna z tyłu ustawiona tak jak dotychczas (łącznie z przodem jakiś czas temu dobrałem sobie optymalne ustawienie). Łańcuch jest z właściwym luzem. Oponki mają jakieś 17 tysi - Metzeler Roadtec Z6. Obie oponki mają jeszcze spory zapas bieżnika. Co jest nie tak? Z góry dzięki za wszystkie konstruktywne sugestie. Pozdro serdeczne, &REW. ;) PS. Ciśnienie w oponach pomińmy. Jest właściwe. Mierzone porządnym własnym manometrem a nie tym szajsem na większości stacji.PS.2 Rok produkcji 2005. Przebieg obecnie 36 tysi :icon_biggrin: Edytowane 25 Października 2007 przez &REW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Ja bym zaczął od wymiany oleju w lagach (lub sprawdzenia jego poziomu) , bo według mnie w jednej ladze jest mniej niż w drugiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Dobijanie mogą powodować kiepskiej jakości sprężyny ,które siadły po takim małym przebiegu - trzeba by zmierzyć czy nie są teraz za krótkie . Stwardniałe lub uszkodzone oringi w korkach lag ,szczelność przestrzeni nad olejem jest bardzo ważna . Jak nie było wycieku , to poziom oleju raczej nie uległ zmianie . Mała SV ma regulację "twardości" sprężyn ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 26 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 . Oponki mają jakieś 17 tysi - Metzeler Roadtec Z6. Obie oponki mają jeszcze spory zapas bieżnika. Co jest nie tak?Może są nierównomiernie zużyte i dlatego następuje ten punkt "przełamania"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
&REW Opublikowano 26 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2007 Może są nierównomiernie zużyte i dlatego następuje ten punkt "przełamania"? Też tak sądziłem, że zrobiły się właśnie bardziej kwadratowe, bo jednak człowiek jeździ więcej w pionie niż w złożeniu. Ale o ile dobrze pamiętam to Z6 mają twardszą gumę na środku a miękką bo bokach. A czy jest jakaś metoda, żeby sprawdzić ew. nierównomierność zużycia? Poza założeniem innych laczków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.