Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Świetne :]Jeśli ktoś sie zna to kłestszon. Trafiłem dobrego kaszla za całe 2 stówki z opłatami ale... ma zżarty.. próg? Nieee... z wierzchu nie jest zżarty, tylko przy tylnym kole jest zardzewiałe to miejsce, gdzie podstawiamy lewarek. Dalej w strone przodu jest juz ok. Czy to jakoś drastycznie wpływa na moje bezpieczeństwo? :D nic sobie nie kupisz bo nie masz kasy Wój Zenek, mistrz ciętej riposty :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 jeżdżenie kaszlem, poldolotem, fiatozorem wielkim samo z siebie drastycznie wpływa na twoje bezpieczeństwo :D na ile mocno jest to zardzewiałe, czy jak walniesz z kopniaka to twoja noga zatrzyma się na tylnej kanapie, czy wsadzasz w dziurę palucha i wiercisz cały próg, czy tylko jest podrdzewiałe i odpada farba. Rdza rdzy nie równa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Eeee... kamieniem i wkrętakiem bez problemu zrobie w tym dziure :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin0789 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 (edytowane) z tego co wiem to moi znajomi posprzedawali kaszlaki tylko dla tego że dużo paliły...ostatnio z Wolborza na stadion Widzewa i z powrotem kaszlak spalił 1/2 baku, a jechały w nim chyba 3 osoby...to guano żre jak głupie i w życiu bym,tego nie kupił... POLDONEZY górą...miałem kiedyś trucka (2osobowego) i w kabinie mieściło się chyba z 5 osób... ps. jeśli dziura jest tak duża że możesz przez nią wejść to nie będziesz musiał pamiętać o zamykaniu auta :D Edytowane 4 Grudnia 2007 przez melvin0789 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Właśnie spalanie jest bez sensu... 5-6 litrów, czasem 7. To mi Bandit mniej pali. A polonez z gazem jak zeżre 12 litrów to tak jakby palił 5 litrów paliwa... Tylko polodolota za 2-3 stówki nie kupie, a w dobrym stanie poniżej 1000 też nie, a chciałem to padło do marca-kwietnia. Potem wykopać dalej, albo na złom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 jeździłem maluchem 3 lata. W ogóle jak nim jeździłem to połowa osób miała tylko malcze. Mój palił 6-6,5/100km ale dostawał naprawdę ostre baty. Znajomek który co prawda jeździł jak ostatnia pi*da miał spalanie 3,6/100 km jak malczak pali więcej to jest po prostu źle wyregulowany poldoloty palą po 8 - 10 litrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin0789 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 (edytowane) to zastanów się czy w ogóle warto kupować jakieś pudło? skoro chcesz to na wiosnę sprzedać...lepiej sobie rower kup:) przynajmniej jak się rozleci to możesz łatwiej przepchać z miejsca na miejsce... odkładaj kasę i na następną zimę kupisz cienkiego albo starszą fieste... Edytowane 4 Grudnia 2007 przez melvin0789 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Nie no, potrzebuje auto. Kurcze, ten próg mnie intryguje, tak to już bym go wziął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 4 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 to zastanów się czy w ogóle warto kupować jakieś pudło? skoro chcesz to na wiosnę sprzedać...lepiej sobie rower kup:) przynajmniej jak się rozleci to możesz łatwiej przepchać z miejsca na miejsce... hehe kup tu rower za 200 pln :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 to zastanów się czy w ogóle warto kupować jakieś pudło? skoro chcesz to na wiosnę sprzedać...lepiej sobie rower kup:) Kupiłem sobie... Wziąłem na raty, kombinowałem skąd wziąć kasę na kolejną ratę, a jak spłaciłem to mi jakiś debil w Łodzi na ścieżce rowerowej wymusił i zaliczyłem piękny lot nad Scenikiem i patrzyłem jak sie moje pieniądze rozpadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin0789 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 trzeba było go pozwać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 W tym problem że sprawa rozegrała się w ten sposób, że nie dostałem za to nic. Dłuuga historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NULKA Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Waldi Ty opój jesteś więc niczego się nie dorobisz a i laptopa przepijesz.Ale ja w ramach forumowej solidarności mam coś FOR YOU :icon_biggrin: SPISANY NA STRATYLeży spity pod ławką wrak człowieczy,nieczuły zupełnie na otaczające go życie.Piękności natury całkowicie On przeczyw obdartym, cuchnącym , pijackim bycie. Patrząc nań niejeden głowę odwracaby nie karmić wstrętem wzroku swego,ale też niejednego widok ten przytłacza,ta nędza i to poniżenie blizniego. Więc śpij pod ławką w swym łożu królewskim, w sypialni dworcowej komnaty,śnij o życiu wprost niebiańskimKrólu kloszardów przez ludzi spisany na straty. AS No nie piszę o :crossy: Co tam - to też życie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin0789 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 (edytowane) w sam raz na długie zimowe wieczory :) ale nie wysilaj się, zostaw dla wnuczków... a wracając do malucha i poloneza to naprawdę dałbym sobie spokój i poczekał, jak go sprzedasz na wiosnę to na kolejną zimę będziesz musiał znów czegoś szukać, a jak poczekasz i kupisz coś ala fiesta to w pewnym sensie będziesz miał sprawę na jakieś 2/3 lata z głowy... ps. NULKA mocne to było... Edytowane 4 Grudnia 2007 przez melvin0789 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NULKA Opublikowano 4 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 w sam raz na długie zimowe wieczory :) ale nie wysilaj się, zostaw dla wnuczków... a wracając do malucha i poloneza to naprawdę dałbym sobie spokój i poczekał, jak go sprzedasz na wiosnę to na kolejną zimę będziesz musiał znów czegoś szukać, a jak poczekasz i kupisz coś ala fiesta to w pewnym sensie będziesz miał sprawę na jakieś 2/3 lata z głowy... ps. NULKA mocne to było... Jakie mocne- życiowe melvin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.