Skocz do zawartości

Borki Reloaded !!!!!!!!


Marcin SF
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Świetne :]

Jeśli ktoś sie zna to kłestszon. Trafiłem dobrego kaszla za całe 2 stówki z opłatami ale... ma zżarty.. próg? Nieee... z wierzchu nie jest zżarty, tylko przy tylnym kole jest zardzewiałe to miejsce, gdzie podstawiamy lewarek. Dalej w strone przodu jest juz ok. Czy to jakoś drastycznie wpływa na moje bezpieczeństwo? :D

 

nic sobie nie kupisz bo nie masz kasy

 

Wój Zenek, mistrz ciętej riposty :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdżenie kaszlem, poldolotem, fiatozorem wielkim samo z siebie drastycznie wpływa na twoje bezpieczeństwo :D

 

na ile mocno jest to zardzewiałe, czy jak walniesz z kopniaka to twoja noga zatrzyma się na tylnej kanapie, czy wsadzasz w dziurę palucha i wiercisz cały próg, czy tylko jest podrdzewiałe i odpada farba.

 

Rdza rdzy nie równa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to moi znajomi posprzedawali kaszlaki tylko dla tego że dużo paliły...ostatnio z Wolborza na stadion Widzewa i z powrotem kaszlak spalił 1/2 baku, a jechały w nim chyba 3 osoby...to guano żre jak głupie i w życiu bym,tego nie kupił... POLDONEZY górą...miałem kiedyś trucka (2osobowego) i w kabinie mieściło się chyba z 5 osób...

 

ps. jeśli dziura jest tak duża że możesz przez nią wejść to nie będziesz musiał pamiętać o zamykaniu auta :D

Edytowane przez melvin0789
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie spalanie jest bez sensu... 5-6 litrów, czasem 7. To mi Bandit mniej pali. A polonez z gazem jak zeżre 12 litrów to tak jakby palił 5 litrów paliwa... Tylko polodolota za 2-3 stówki nie kupie, a w dobrym stanie poniżej 1000 też nie, a chciałem to padło do marca-kwietnia. Potem wykopać dalej, albo na złom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłem maluchem 3 lata. W ogóle jak nim jeździłem to połowa osób miała tylko malcze. Mój palił 6-6,5/100km ale dostawał naprawdę ostre baty. Znajomek który co prawda jeździł jak ostatnia pi*da miał spalanie 3,6/100 km

 

jak malczak pali więcej to jest po prostu źle wyregulowany

 

poldoloty palą po 8 - 10 litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zastanów się czy w ogóle warto kupować jakieś pudło? skoro chcesz to na wiosnę sprzedać...lepiej sobie rower kup:) przynajmniej jak się rozleci to możesz łatwiej przepchać z miejsca na miejsce...

 

odkładaj kasę i na następną zimę kupisz cienkiego albo starszą fieste...

Edytowane przez melvin0789
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zastanów się czy w ogóle warto kupować jakieś pudło? skoro chcesz to na wiosnę sprzedać...lepiej sobie rower kup:)

 

Kupiłem sobie... Wziąłem na raty, kombinowałem skąd wziąć kasę na kolejną ratę, a jak spłaciłem to mi jakiś debil w Łodzi na ścieżce rowerowej wymusił i zaliczyłem piękny lot nad Scenikiem i patrzyłem jak sie moje pieniądze rozpadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldi Ty opój jesteś więc niczego się nie dorobisz a i laptopa przepijesz.

Ale ja w ramach forumowej solidarności mam coś FOR YOU :icon_biggrin:

 

SPISANY NA STRATY

Leży spity pod ławką wrak człowieczy,

nieczuły zupełnie na otaczające go życie.

Piękności natury całkowicie On przeczy

w obdartym, cuchnącym , pijackim bycie.

 

Patrząc nań niejeden głowę odwraca

by nie karmić wstrętem wzroku swego,

ale też niejednego widok ten przytłacza,

ta nędza i to poniżenie blizniego.

 

Więc śpij pod ławką w swym łożu królewskim,

w sypialni dworcowej komnaty,

śnij o życiu wprost niebiańskim

Królu kloszardów przez ludzi spisany na straty.

AS

 

No nie piszę o :crossy: Co tam - to też życie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sam raz na długie zimowe wieczory :) ale nie wysilaj się, zostaw dla wnuczków...

 

a wracając do malucha i poloneza to naprawdę dałbym sobie spokój i poczekał, jak go sprzedasz na wiosnę to na kolejną zimę będziesz musiał znów czegoś szukać, a jak poczekasz i kupisz coś ala fiesta to w pewnym sensie będziesz miał sprawę na jakieś 2/3 lata z głowy...

 

ps. NULKA mocne to było...

Edytowane przez melvin0789
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sam raz na długie zimowe wieczory :) ale nie wysilaj się, zostaw dla wnuczków...

 

a wracając do malucha i poloneza to naprawdę dałbym sobie spokój i poczekał, jak go sprzedasz na wiosnę to na kolejną zimę będziesz musiał znów czegoś szukać, a jak poczekasz i kupisz coś ala fiesta to w pewnym sensie będziesz miał sprawę na jakieś 2/3 lata z głowy...

 

ps. NULKA mocne to było...

 

Jakie mocne- życiowe melvin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...