Skocz do zawartości

czerwone kolektory wydechowe


Buła
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam,a wiec tak,zmieniałem swiece,załorzyłem stary filtr powietrza,zeby sprawdzic czy aby tych duzych obrotów nie łapie przez nowy filtr,moto pare razy misuałem przekrecic ale w koncu zapaliło,chodziło na ssaniu i miała 2,5 tys obrotów,nie łapała duzych,chodziło rowno ale po jakiejs minucie na ssaniu kolektory zaczeły sie robic czerwone w oczach,moto zgasiłem i juz nie odpalałem,teraz to nie wiem zabardzo co zrobic,sprawdzc luzy zaworowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zapchany kolektor i dlatego sie nagrzewa do czerwoności :buttrock::):rolleyes: Jeżeli nie to przyczyna bedzie trudniejsza do zlokalizowania

 

Ciekawa teoria... Jeszcze nie spotkałem się z taką na forum i nigdzie indziej. Czym taki kolektor może być zapchany? Nagarem? To "trochę" musiało by go tam siedzieć...

 

W ogóle nie wiem jaki jest sens bawić się w coś takiego jak nie wiadomo kiedy moto miało czyszczone gaźniki i ustawione luzy zaworowe. To przecież podstawa, a bez tego ani rusz. Wyjmowanie i wkładanie starego filtra powietrza to jak zalewanie silnika starym olejem- krok do tyłu. Tylko po co? Jak chcesz coś zmienić/polepszyć to najpierw moto do mechanika. A jak nie to odpuść, niech zajmie się tym właściciel.

 

Wg mnie masz do regulacji luzy zaworowe.

Edytowane przez dark_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,a wiec tak,zmieniałem swiece,załorzyłem stary filtr powietrza,zeby sprawdzic czy aby tych duzych obrotów nie łapie przez nowy filtr,moto pare razy misuałem przekrecic ale w koncu zapaliło,chodziło na ssaniu i miała 2,5 tys obrotów,nie łapała duzych,chodziło rowno ale po jakiejs minucie na ssaniu kolektory zaczeły sie robic czerwone w oczach,moto zgasiłem i juz nie odpalałem,teraz to nie wiem zabardzo co zrobic,sprawdzc luzy zaworowe :icon_mrgreen:

 

 

witam

 

miałem tą samą sytuacje w hondzie nx 650 , kolektory grzaly się do czerwonosci,slinik potrafił cięzko zapalać i podczas pracy samoczynnie podnosił obroty do 3 tys.

okazało się że podparte były zawory i gaznik zasyfiony, po zabiegu jest wszystko ok.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...