drex Opublikowano 3 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2007 Ponieważ sam mam przyjemność dosiadać tego sprzęta zapytam z ciekawości ilu jest szanownych forumowiczów z tym moto??? Z chęcią posłuchał bym kolegów z wiekszym stażem za sterami tego modelu Yamahy o spostrzeżenia i opinie, może jakieś ciekawostki. Na rynku wtórnym nie ma ich zbyt wiele , a ilu jest posiadaczy??? Czyżby wszyscy posprzedawali swoje sprzęty ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DRACO Opublikowano 4 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 Ja wiem o jednym ujezdzanym przez czlowieka z C.Y.C-a :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deathraw Opublikowano 4 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 Ogólnie rzadka to bestia.Na kilku zlotach byłem już i może ze 2 razy coś takiego widziałem.To już v-max jest bardziej popularny.Drex a jak się tym jeździ?Prawda że to wyrywa ręce-takie ma kopyto?Szczerze mówiąc nie w moim typie trochę bo potwór to i w ogóle ale miło popatrzeć(oczywiście bez tego paskudztwa fabrycznego zwanego tłumikiem:P). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drex Opublikowano 4 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 Jak sie tym jeździ....hmmm trudno mi porównać bo jak juz pisalem w jednym z postów wróciłem do moto po nastu latach przerwy nie licząc paru jazd V-rodem, bmw1200 gs czy MT-01. Jesli chodzi o kopa to po tygodniu jazd ( ok 500 km ) ręce w przedramionach i nadgarstkach rzeczywiscie bolą- odejście naprawde konkretne i brutalne . Bałem sie troche jego masy bo to prawie 300 kg ale w prowadzeniu w ogóle nie daje sie tego odczuć, nawet w manewrach parkingowych wydaje sie w miare zwrotny i dobrze wyważony. W zakrętach bardzo pewny,pokusilbym sie nawet o stwierdzenie ze lepiej niż MT-01 - kładzie sie praktycznie sam, nie ma mowy o jakimś waleniu sie w zakręt. Spalanie gdzies na poziomie 7-8 l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 4 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2007 hmmm, spalanie spore...ale przy jakich predkosciach je osiagnąłes? Pytam , bo slyszalem, ze przy spokojnej jezdzie mozna zejsc do 5l/100...Jak oceniacie hamulce w warriorze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drex Opublikowano 5 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Co do spalania to prędkości nie były duże - tyle ze miasto cały czas, i sporo przegazówek zwłaszcza po wyjsciu z zakrętów. No i fakt ze przeciągałem mu troche na biegach. Co do hamulcy to jak dla mnie brzytew - trzeba użyć troszke wiecej siły do klamki ale skuteczność bez zarzutu. No i gang silnika tej V-ki choć na fabrycznym tłumiku robi swoje - i strzelić z tłumika też potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Bez przesady z tą moca Warriora. 85 czy 86*kucy na silniku to nie żaden potwór. Kumpel miał Warriora i prawde mówiac przejażdzka tym sprzetem nie wywarła na mnie jakiegos piorunującego wrażenia. Moc oddawana jest bardzo liniowo (1700 ccm i V2 więc nic dziwnego) i przewidywalnie. Chociaż trzeba przyznać, ze jak na V2 to zbiera się ładnie a i odejście w czasie jazdy nie pozostawia wiele do życzenia. Odwinięcie gazu na 1-ce w czasie jazdy (na 2-ce chyba też) zostawiało ładną krechę spalonej gumy na asfalcie. Hamulce bardzo mi się w tym sprzecie podobały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszek_p Opublikowano 5 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2007 Ponieważ sam mam przyjemność dosiadać tego sprzęta zapytam z ciekawości ilu jest szanownych forumowiczów z tym moto??? Z chęcią posłuchał bym kolegów z wiekszym stażem za sterami tego modelu Yamahy o spostrzeżenia i opinie, może jakieś ciekawostki. Na rynku wtórnym nie ma ich zbyt wiele , a ilu jest posiadaczy??? Czyżby wszyscy posprzedawali swoje sprzęty ???? Pozwólcie, że najpierw przywitam się ze wszystkimi, gdyż jest to mój pierwszy post na forum! Czytam jednak wszystko uważnie od wielu miesięcy i wreszcie sprowokowany tematem :wink: zabieram głos. Jeżdżę Warriorem od roku, wykręciłem na nim dotychczas ok. 10k km. Potwierdzam spostrzeżenia kolegów - sprzęt jest przewidywalny, ciągnie mocno i liniowo od samego dołu, bardzo ładnie wpisuje się w zakręty. Nie mam dużego porównania z innymi sprzętami, gdyż jeździłem dotychczas tylko Virago 535. Mimo dobrych hamulców trzeba pamiętać o jego masie (ok. 300kg z płynami). Dzięki małej akcesoryjnej szybce z przodu można nim jeździć nawet w dłuższych trasach z mocno nieprzepisowymi prędkościami :smile: Pozycja 'kierownika' jest na nim nieco rozciągnięta, ale dzienne trasy 500-600km nie są problemem dla kręgosłupa i 'dolnej części pleców' :) - przy długich trasach bardziej dawało się we znaki drętwienie nadgarstków i mięśni karku. Spalanie mocno zależy od prędkości - osiągałem średnio 5-7l/100km. Myślę że wystarczy tyle na początek :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deathraw Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Pompka mi chodziło bardziej o moment obrotowy i to że od 2500 obr mamy go pod dostatkiem.Mimo że warrior jest kompletnie nie w moim stylu to jednak ma coś w sobie że jak na nią się patrzy to opętuje chęć zrobienia ostrego burnouta:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 jam mam pytanie, jak czesto reguluje sie zawory w warriorze, a moze ma hydrauiczne popychacze?Pompka- a jak porownalbys osiagi intrudera 1400 do warriora? Czy jest jakas kolosalna roznica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_ Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Witam.Mam tez przyjemnosc jezdzi takim motocyklem. Co do wrazen z jazdy nie mogedodac nic nowego-prowadzi sie dobrze,osiagi przyzwoite. W niedlugim czasie moj warrior zostanie poddany pewnym mldyfikacjom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drex Opublikowano 6 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 Intruz daj znać jak pozmieniasz coć w swoim Warriorze i jakie to przyniosło efekty. Mam do swojego co prawda jeszcze nie zamontowany Power Comander i wydech Cobry i na wiosnę założę ale z chęcią posłucham wrażeń z jazd jesli ktos juz posiada w swoim moto takie modyfikacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszek_p Opublikowano 6 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2007 jam mam pytanie, jak czesto reguluje sie zawory w warriorze, a moze ma hydrauiczne popychacze? W instrukcji serwisowej piszą, że są hydrauliczne popychacze, ale w razie potrzeby można też ręcznie regulować luzy: The valve clearance is automaticallyadjusted by the hydraulic valve lifter. However,there are times that the valve clearanceis needed to be adjusted manually. If this isthe case, adjust the clearance of the twomaladjusted or worn valves, of a rocker arm,with the adjusting screw. z chęcią posłucham wrażeń z jazd jesli ktos juz posiada w swoim moto takie modyfikacje. Prosta kierownica i wydechy V&H Big Shot - to jest to czego potrzeba: bardziej agresywny wygląd i wspaniały dźwięk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 7 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2007 jam mam pytanie, jak czesto reguluje sie zawory w warriorze, a moze ma hydrauiczne popychacze?Pompka- a jak porownalbys osiagi intrudera 1400 do warriora? Czy jest jakas kolosalna roznica? Niestety testów na zywo Intruz kontra Warrior nie robiłem :) Różnica 300ccm czuć napewno.Zwłaszczaw czasie jazdy. XV1.7 ma 86 KM a VS w zależności od wersji od 61KM do około 70 KM. Różnica jest znaczna a do teog Warrior ma dużo większy moment obrotowy. Róznica myślę, ze była by spora chociaz jak przerobiłem swojego VSa to miał na kole 71 KMi chyba 120 Nm czyli mniej więcje to samo co Warrior ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drex Opublikowano 7 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2007 Zbyszku ile wydałeś na wydechy V&H ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.