Skocz do zawartości

Aprilia Pegaso 125 kilka problemow


SuleY
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Jest to moj pierwszy temat, wiec od razu prosze o wyrozumiałość i ewentualne rady na przyszłość.

Gnębi mnie kilka problemów odnośnie mojej Aprilii Pegaso 125 z 94r:

 

1. Jak sprawdzić czy zawór wydechowy działa poprawnie? Probowałem sprawdzić napięcie el., ale jest ono cały czas takie same, nie zmienia się w zależności od otwarcia gazu. Gdzie idą kable od tej puszki pod bakiem, która steruje zaworem?

 

2. Za nic moto nie chce oderwać przedniego kola do góry, prawie ryje asfalt, a przód ledwo sie odrywa. Jedyna nadzieja jest postawienie jednej nogi na podnóżku pasażera i strzał ze sprzęgła na jedynce, ale to też niewiele daje. Niestety dopiero się uczę więc nie mogę szaleć bez nogi na hamulcu. Czy to może być wina obniżonego tylnego zawieszenia (poprzedni właściciel był niski), czy może należy szukać winy w zrywności silnika (chociaż na wysokich obrotach rwie nieziemsko)? Myślałem że prawie 30km starczy, żeby chociaż z jedynki stawiać na gumę z samego gazu :P

 

3. Słyszałem, że niektórzy wyciskają z tego modelu około 140km/h, moja maszyna leci maksymalnie 110, 120 - silnik pracuje na b. wysokich obrotach. Powinienem się martwić, że z moim silnikiem jest coś nie tak? Jeszcze dodam, że sprzęgło jest w stanie dobrym, więc to na pewno nie jego wina.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Odkręc wydech i sprawdz jak otwiera się zawór, przy ok 6-7tys obr. zawór powienien całkowicie się otworzyć. Przy niskich obrotach powienien być przymknięty i wraz ze wzrostem obrotów otwierać się.

3. Sprawdź kompresje, możliwe, że silnik nie ma już wystarczającej kompresji = ma mniej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle jednak że pomysł z zaglądaniem do kanału wydechowe podczas pracującego silnika to niezbyt dobre rozwiązanie. Lepiej odkręcić wydech i poruszać linkami, jeśli sie bedzie otwierał to ok. później złożyć wydech odpalić i patrzeć na linki czy się poruszają i w jakim zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o zawór, który znajduje się na cylindrze powyżej wyjścia do rury wydechowej, ten sterowany jedną linką w kształcie takiego stożka - jego pracę widać po zdjęciu wydechu? A odnośnie tej kompresji, jak bez użycia manometru sprawdzić tak mniej więcej czy jest ok?

Edytowane przez SuleY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zawór jest cały czas otwarty to motor nie będzie miał mocy na niskich obrotach, czyli musisz cały czas wysoko kręcić silnik, żeby motor miał kopa.

 

A co do jeżdżenia na gumie to musisz szarpnąc za kierownice i usiądź jak najdalej od baku. Jeśli tak robisz i z gazu nie idzie to pozostaje strzelanie ze sprzęgła.

Edytowane przez MACIAS1989
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i po co mu tak piepszycie :) w rotaxie zawor jest plytkowy na jednej lince.nie ma tak jak w kdx czy kmx ze dodatkowe okna sie otwieraja tylko jest jedno duze ktore sie powieksza jak plytka pujdzie do gory.Ciagnie ja taki elektromagnes ktory jest pod bakiem.ciagnie linke.sciag bak odpal i przy okolo 7 tys powinno ciagnac linke.co do predkosci moze masz przelzoenia na moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o taki zawór mi chodziło. Muszę go rozkręcić i przeczyścić a przede wszystkim zająć się tym elektromagnesem. Dzięki za odpowiedzi.

 

Odnośnie tego stawiania na gumę jeszcze. Jeździ z was ktoś takim moto i mu się udaje? Może to kwestia dosyć sporej masy maszyny? Prawie 150kg plus rider jednak ciągnie do ziemi :biggrin: Jak tylko wyjdzie słońce będę katował aż się uda - byle sprzętu nie rozwalić...

Edytowane przez SuleY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

elektromagnes sie zastał, dzisiaj go posmarowałem wd40 i chodzi przynajmniej tak że ciągnąc za linkę można go zamknąć a pchając palcem otworzyć. Dziwna sprawa, nie wiem jak to powinno wyglądać: zawór mogę kontrolować ręką przy elektromagnesie tzn. wysuwa się i wsuwa, ale nie czuję żadnego oporu - wydaje mi się, że powinna być jakaś sprężyna która wypycha linkę a po odpaleniu elektromagnes ciągnie ją z powrotem żeby zawór się otworzył. Bo o ile dobrze mi się wydaje elektromagnes tylko ciągnie a nie ciągnie i odpycha. Możecie mi napisać jak wygląda u was praca elektromagnesu?

 

 

Pomóżcie proszę!

Edytowane przez SuleY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

juz sobie z tym poradziłem, po zrobieniu zaworu idzie na koło nawet z gazu, trzeba tylko umiejętnie go poderwać i trzymać w odpowiednich obrotach. Kilka razy sobie poćwiczyłem i dałem spokój bo nie chcę później szukać plastików tyłu na allegro i spawać ramy. Wystarczą mi koszty jakie poniosłem po uderzeniu w dzika.

 

Zawór ci chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci ze raz już tam grzebałem ale chyba nic nie dało bo teraz nie kreci mi powyżej 8 tys obrotów:(i nie wiem czy to wina paliwa czy tego właśnie zaworu i wczoraj urwała mi się linka od prędkościomierza i zdjąłem przednia lampę i teraz nie mam krótkich świateł ale nie wiem czy jest to wina żarówek czy styków ale sprawdzałem wszystko już 2 razy i nawet w Tuaregu 600 nie chodzą i czy od tego zaworu odchodzi linka jakaś??mam na myśli ten kolo wydechu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...