Turcja 2004 -Szukamy chętnych

[maniek_7]

Jak na tak długą trasę dwa tygodnie to ciut mało' date=' warto zahaczyć parę dni więcej.

Dobrze by było np. przejeżdżając przez Rumunię zaliczyć Transcarpatię i podszlifować podnóżki motórów.

Czy zliczyliście kilometry i zaplanowaliście dzienne etapy ?

Dobrze mieć jakiś plan :!: wielka improwizacja jest dobra przy szybkich i krótkich numerkach ale przy poważnej wyprawie przyda się rozpiska. Np. kilometry pomogą wyliczyć kasę na paliwo.

A poza tym JADĘ z Wami :!: :D

 

 

Zbycho

XJR1300

 

Zbychu, uwierz mi, jak Marlew planuje, wszystko będzie OK. Zobaczymy wszystko co jest do zobaczenia, wszędzie dojedziemy na czas, nie będzie nigdy problemu typu "to gdzie teraz...?" Jeżeli chodzi o transkarpatię to można się zastanowić - wtedy ewentualnie powrót może być inną trasą. My w tym roku już nią śmigaliśmy :D

[Gość Xtz]

Witam!

 

Hmm szukam czgos na przyszły rok i propozycja jest całkiem fajna!!!

Napewno cięzko się okreslic na 100%, ale .....zobaczymy

 

Marcin

(Transalp 96')

[Arecki]

Dołączam się panowie i mam nadzieję, że mrkepassa zrobi sobie przedni hamulec do tej pory :D

Nie przeżyłbym chyba 9000 km w ciągłym napięciu......

[Gość Anonymous]

z checia bym sie wybral, ale stado przeszkod przedemna, a ta najgorsza to :

"A dlaczego Ty masz jechac , a ja zostac?", wiec mowie, jedz ze mna, dzieciaka przypilnuja dziadki i slysze " nie, dziecka nie zostawie", normalnie Panowie i Panie HARDCORE, szkoda gadac. :D :?

[maniek_7]

Redziu, a ile lat ma twoje małe? Może postaw żonie jakieś ultimatum...?

[AdamWo]

Hejka, tez wybralbym sie i to bardzo chetnie , poki co to na 70-80%.

Ile dni trwawyprawa ?

Mala uwaga Marlew - napisales wyjazd 30.04.2005 to za poltoraroku :D

Mysle ze chodzi o 2004

[Marlew]

Hejka' date=' tez wybralbym sie i to bardzo chetnie , poki co to na 70-80%.

Ile dni trwawyprawa ?

Mala uwaga Marlew - napisales wyjazd 30.04.2005 to za poltoraroku :D

Mysle ze chodzi o 2004[/quote']

Jasne że tak - ale Ty jedyny to zauważyłeś :D

Potrwa max. ok. 16-17 dni, z uwagi na urlop w firmie no i rodzinę.

W 2005 będzie coś innego - może Sycylia albo Portugalia z wizytą w Andorze (też cudne górki- jak byłem samochodem to moje biedne dziecko haftowało całą drogę).

Na razie rozpoczynam odszukiwanie adresów sprzed lat żeby sprawdzić hotele itp

Red może jakiś mały szantażyk :D

ew. zacznij tak: kochanie źle wyglądasz odpocznij sobie sama w domu, dzieciaka zawiozę do dziadków a sam żeby ci nie przeszkadzać pomęczę się na moto i masz2 tyg. luzu skarbie :lol:

[Anula]

Witam waszystkich!!! To właśnie ja - peć pienkna jakby ktoś miał wątpliwości :lol: Z tego co czytam zapowiada się nieźle - już się nie moge doczekać... może juz tym razem na swoim moto??? a poważnie zaczynamy sie wczytywać w przewodniki i takie tam więc będziemy Cię Marlew wspierać :D

 

kiedy wpadniesz do 3-miasta?? Andrew jakoś ostatnio zaniemógł :ehz:

 

pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Marlew jest tylko lekki problem, mieszkam z dziadkami w jednym domu. Ale mysle ,ze dzieciaka sie posle na jakas kolonie, a zonke moze nawet wezme ?

ps. maniek7 moj dzieciak ma juz 7 lat.

No nic ide rzezbic, moze jak dlugo bede meczyl to sie zgodzi dla swietego spokoju :twisted:

[W-max]

Piękna wyprawa, chciałoby się z wami pamowie szurnąć w tegórki i stepy. Mam inne plany na całe przyzłe wakacje, lecz na tą Andorę za 2 sezony to bym się pisał w ciemno :twisted: (podobno raj na ziemi i te ceny :D :D )

[mrkepassa]

Hej

 

Strasznie miło Anula, że obydwoje z Arkiem jesteście na Forum :!:

Myślę, że na przyszły sezon będę juz miał jakeś enduro, ale jak nie, to też nie szkodzi- pojadę swoją CB, mam tylko nadzieję, że hamulce wytrzymają jeszcze te parenaście tysięcy... :?: :D

 

Sorki jeszcze raz, że byłem w Gdańsku i nic nie wyszło z meetingu, ale musieliśmy jechać zaraz po południu

 

Pozdr

Andrzej

[Marlew]

Cześć Anula

WITAMY!!!

ja wpadnę do Was na pewno a Andrzej nie mógł bo musiał jeszcze hamulec w CB naprawić :lol: :lol: :lol:

To kiedy zaczynasz naukę jazdy?[/url]

[Anula]

tej jesieni to najpierw na rowerze :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a na wiosne... kto wie :)

[Arecki]

Hej

 

Myślę, że na przyszły sezon będę juz miał jakeś enduro...

 

Hey !!!!!! Mrkepassa !!! Chcesz mi poderwać pannę na swoje nowe enduro :)

A tak poważnie to też się zastanawiam nad sprzedażą RUDEJ (shadowy). Nie wiem czy da radę z tak krótkim skokiem tylnego zawieszenia. 9100 km po Grecji przebrneła ale nie było lekko...

[Marlew]

 

Hey !!!!!! Mrkepassa !!! Chcesz mi poderwać pannę na swoje nowe enduro :)

A tak poważnie to też się zastanawiam nad sprzedażą  RUDEJ (shadowy). Nie wiem czy da radę z tak krótkim skokiem tylnego zawieszenia. 9100 km po Grecji przebrneła ale nie było lekko...

 

Nie wiedziałem że Ania leci na enduro jeżeli tak to ... mój DR BIG jak sama nazwa wskazuje jest największy :lol: :lol: :lol: