mz250 - Jakie gumy wybrać?

[Bacher]

Zdaje sobie sprawę z rzeczy o których mówicie, bo to nie jest mój pierwszy sprzęt i razem z wymianą opon chce robić "regeneracje" przedniego zawieszenia, bo już po pierwszych szybkich winklach uznałem,że jest za miękkie. Nie wspominałem o tym wszystkim to temat dotyczy opon, ale skoro już o tym mówimy to też poradzę sie was. Luzów w przednim zawieszeniu nie ma, więc wymianiam uszczelniacze i sprężyny, no i oczywiście daję nowy olej. Tylko zastanawiam się jaki będzie najlepszy?? Myślicie, że to wystarczy, żeby przywrócić zawieszeniu dawną świetność, czy powinienem jeszcze na coś zwrócić uwagę?

 

Co do tylniego zawieszenia to na razie wydaje się być ok, więc nie ruszam go.

 

Jeśli chodzi o jazdę w mocniejszych złożeniach to specjalistą nie jestem, ale pierwsze lody mam już dawno za sobą :P

Swoim Simsonem którego nadal mam często przycierm podnóżki na winklach w okolicy - też sporo roboty z nim było - tylko trzeba uważać, bo się nie składają (z resztą podobnie jak w MZ) :P Fajnie wyglądają te gumy zjechane od dołu do skosa (zwłaszcza z lewej) :P Czuć adrenaline i nierzadko strach. No, ale MZ nie odważyłem się jeszcze pociągnąć mocniej w dół, bo już niekiedy czułem, że przód przestaje trzymać, więc nie ma co ryzykować niepotrzebnie (guma jest stara i spękana).

 

 

PS

Jak obniżyć przód?

[wueska]

jak głeboko zamierzasz ingerować w zawiechy??

 

Bo ja nic innego przez miesiac nie robiłem tylko czytałem i sie z tym bawiłem ;]

 

 

 

Można zmienić wszystko;) u mnie zmieniłem dosłownie kazda mozliwa wielkosc. Co do luzów to nie wyczujesz ich na złozonym zawieszeniu daje sobie głowe uciać ze prawa laga jest zniszczona i nadaje sie do wymiany.

[Bacher]

jak głeboko zamierzasz ingerować w zawiechy??

 

Bo ja nic innego przez miesiac nie robiłem tylko czytałem i sie z tym bawiłem ;]

Można zmienić wszystko;) u mnie zmieniłem dosłownie kazda mozliwa wielkosc. Co do luzów to nie wyczujesz ich na złozonym zawieszeniu daje sobie głowe uciać ze prawa laga jest zniszczona i nadaje sie do wymiany.

Na razie interencja sprowadzi się do tego co napisałem w ostatnim poście, bo kasy na więcej nie starczy.

Jaki olej wlać do lag?

 

PS

Dlaczego akurat prawa?

[wueska]

bo po jej stronie jest wieksza masa nieresorowana;]

 

 

ingerencja w MZ towski przodzik jest tania;]

 

 

musisz zakupić 2 komplety regeneracyjne przedniego zawieszenia + 2 uszczelniacze. Olej jakiś markowy do amortyzatorów 15W.

 

a teraz jak to wszystko wyglada i czego brakuje w MZ

Seryjnie nie mamy zadnej regulacji nie mamy tez 3 punktu wsparcia tzn. rozpurki, brak odpowietrzenia przez co czasem uszczelniacz potrafi wystrzelić:biggrin:

 

 

Zabieramy sie do roboty!

Na pierwszy ogień idzą korki wiercimy w nich otwory na środku pod gwint M10, Poczym wkrecamy śrube 8,8 przynajmniej, mamy regulacje napiecia wstępnego spreżyn;]

następnie wiertłem 2mm wiercimy otwór przelotowy juz niekoniecznie na środku korka ja zakończyłem sobie ten otworek takimi spicami na których mozna zamontowac weżyk, wezyki połaczyłem wypuściłem poza rame;]

 

 

Teraz zabieramy sie za zawory;]

 

W komplecie regeneracyjnym sa zaworki najprostsza metoda regulacji to przysłaninieotworów olejowych ja zaworów nowych nie wkładałem wykonałem sobie 4 rodzaje innych kształtów. Nad zaworem jest spreżyna stozkowa zwiekszenie jej napiecie wstepnego przez podłozenie podkłądki dystansowej zmienia moment otwarcia zaworu. Pod tłoczyskiem znajduje sie maluteńka sprezyna jesli chcemy przodzik obniżyć podkładamy pod tłoczysko odpowiedni dystans(w moim przypadku 30mm).

 

Sprezyny główne mozna zostawić standardowe lub włozyć progresywne od jawy 350TS;]

 

Ile oleju ?

 

ja radził bym 230 na prawa lage 200 na lage lewa.

 

 

jesli włozysz teraz tak zawieche musisz zrobić jeszcze jedno;] musisz zrobić z ceownika rozpurke i połaczyć czesci ruchome, wyglada to ak ze pod mocowania od błotnika dokrecasz jeszcze ceownik;] moze nie zapieknie wyglada ale sprawdza sie swietnie;]

 

 

 

Amen!

[Leon84]

Jesli można to dodam cos od siebie :biggrin:

 

Przez bardzo długi okres jeździłęm na MZ ETZ 250.

Jesli chodzi o opony to wg. mnie MZ-ta prowadfzi się najlepiej na takich oponach jakie zaleca fabryka.

Założenie szerszych opon wpływa fatalnie na dynamikę tego motocykla - zwłaszcza tylna.

Pogarsza się i to znacznie też zwrotność.

Wymieniałem oponki kilka razy ( eksperymentowałem) ale najlepiej jeździo się na oryginalnych wymiarach.

Kup tak jak piszesz dobre/markowe oponki.

 

Co do przedniego zawieszenia .

Cudów sie nie spodziewaj.

Musiałbys zakupić w pierwszej kolejności nowe sprężyny oraz stabilizator na lagi.

Bez tych zmian nawet na gęściejszym oleju bedie lipa.

 

Jesli już zrobisz zawieszenie to zaczniesz odczuwac jak wiotka jest rama ( a tu przerabiac się nie da)

I tak w koło Macieja..:icon_mrgreen:

Edytowane 27 Sierpnia 2007 przez Leon84

[rybson13]

Ja polecam opony MITAS komplet do mz etz 150 wyszedl mnie 150zl, byly trwale i dobre, jezdzilem bez strachu, zwlaszcza ze wczesniej mialem 30letnie stomile :)

[Bacher]

musisz zakupić 2 komplety regeneracyjne przedniego zawieszenia + 2 uszczelniacze. Olej jakiś markowy do amortyzatorów 15W.

Co zawiera taki komplet, bo przyznam, że jeszcze takiego nie spotkałem. Części chce zamówić w AG-MOT, więc może tutaj złoże taki zestaw? Olej z Castrola powinien być ok :)

 

Na pierwszy ogień idzą korki wiercimy w nich otwory na środku pod gwint M10, Poczym wkrecamy śrube 8,8 przynajmniej, mamy regulacje napiecia wstępnego spreżyn;]

następnie wiertłem 2mm wiercimy otwór przelotowy juz niekoniecznie na środku korka

Jak długa powinna być ta śruba? Rozumię, że otworek do odpowietrzania trzeba wywiercić obok tej śruby, tak?

 

Sprezyny główne mozna zostawić standardowe lub włozyć progresywne od jawy 350TS;]

Trzeba coś przerabiać, żeby zmienić sprężyny na progresywne i gdzie je ewentualnie dostać?

 

musisz zrobić z ceownika rozpurke i połaczyć czesci ruchome, wyglada to ak ze pod mocowania od błotnika dokrecasz jeszcze ceownik;] moze nie zapieknie wyglada ale sprawdza sie swietnie;]

Musiałbys zakupić w pierwszej kolejności nowe sprężyny oraz stabilizator na lagi.

Bez tych zmian nawet na gęściejszym oleju bedie lipa.

Chyba mówicie o tym samym. Ten stabilizator/rozpórkę można gdzieś kupić, czy trzeba to jednak zrobić samemu łącząc razem golenie?

 

Jesli chodzi o opony to wg. mnie MZ-ta prowadfzi się najlepiej na takich oponach jakie zaleca fabryka. (...)

Wymieniałem oponki kilka razy ( eksperymentowałem) ale najlepiej jeździo się na oryginalnych wymiarach.

Kup tak jak piszesz dobre/markowe oponki.

wueska, a co Ty o tym myślisz? Jakieś konstruktywne uwagi co do zalet 3.00, bo taką właśnie polecałeś na przód? Co do marki to wszystko zależy od rozmiaru przedniej gumy, bo w Metzelerach 3.00-18 jest dostępna tylko w TL, więc jeśli Metzelery to komplet 2.75 + 3.50 za 220zł. Znowu jeśli moto lepiej trzymało by się i prowadziło w winklach na 3.00 z przodu to wezmę komplet Continental za 250zł.

[wueska]

komplet zawiera kilka elementów tzn. pierscień tłoka, komplet sprezynek zawór i chyba tyle.

tak odpowietrzenie obok śruby;)

 

 

co do opon to mnie sie jeździ lepiej na 3,00 z przodu ;] z tyłu zostałem przy fabrycznej szerokosci 3,50.

 

 

Jesli chesz po eksperymentowac to pożycz sobie od kumpla na chwile oponke 3.00 i sprawdź;)

[Bacher]

Teraz mam 3.00 :) Bo na takiej gumie kupiłem sprzęta...tylko, że to jest stary Stomil :biggrin:

 

Ale nadal nie wiem, gdzie można dostać taki zestaw. Sam w necie nic takiego nie znalazłem ;)

[wueska]

mozesz sie śmiac ale mój kolega kupił dwie nowe opony stomila 3.00 bieznik taki jak staruych modelach i opony nienaganie trzymaja;]

[Bacher]

Moja już nie trzyma dobrze. Stomila jako takiego się nie czepiam, bo za taką kasę to dobrze sie sprawują.

Jednak ja potrzebuję czegoś lepszego i najprawdopodobniej zdecyduję się na Continentala :icon_biggrin:

 

Znalazłem już te zestawy regeneracyjne w Bielsku po 12zł, czyli w sumie 24zł, a resztę kupię w ag-mot i zabieram się do roboty :P

Rozpórkę trzeba będzie zaprojektować, zrobić model na kompie, potem tylko rysunki wykonawcze i oddać do warsztatu, żeby to zrobili :) Jak znam życie to najwięcej czasu zajmie zabawa z tą rozpórką ;)

 

Jeśli na coś jeszcze powinienem zwrócić uwagą, czy czymś się jeszcze zająć przy regeneracji i dostosowywaniu tego zawieszenia do swoich potrzeb to proszę pisać.

[wueska]

napewno do wymiany masz jeszcze z tyłu wszystkie przeguby gumowostalowe;] i nawet sie niezastanawiaj;]

 

mozna zasotosowac ciekawy myk;) w postaci 2 rurek łaczacych główkeramy z osia wachacza podobnie jak w simku enduro;) jednak na własnej skurze tego nie testowałem;]

[Bacher]

Wzmacniać ramy na razie nie zamierzam, bo nie czuję, żeby brakowało jej sztywności :notworthy:

 

A co do tylnego wahacza to co tam konkretnie powinienem wymienić, bo z MZ mam doczynienia od niedawna i nie wiem jak to tam dokładnie wygląda i co trzeba kupić przed rozebraniem moto. Chce uniknąć sytuacji, że rozebrana MZ będzie czekała na przesyłkę z częściami, więc powiedz mi wueska co konkretnie powinienem kupić.

Tutaj jest lista części które mogą być potrzebne (myślę, że poza ośkami)

Co z tego będzie mi potrzebne? Kpl naprawczy i te dwie tulejki, tak?

[wueska]

komplet naprawczy wachacza tył;] ja kupowałem jeszcze oś (te za 25zł) bo u mnie byłą przytarta;]

[Bacher]

Mam już zgromadzone wszystkie potrzebne częście :)

 

Metzelerów juz nie ma na magazynach, więc zamówię Continentale (3,00-18 na przód). Byłem zdecydowany na ContiCity, ale pojawiły się Conti GO! ...które będą lepsze?