Marlew Opublikowano 26 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2003 Ponieważ od pewnego czasu jestem fanem tej marki a muszę jutro wymienić olej w Clio dci pojechałem dzisiaj do Pruszkowa do hurtowni po olej, okazało się że Quaker State został kupiony przez Shella i ten zrobi z niej swoją podmarkę (istnieje takie określenie?), w każdym razie wybrałem olej syntetyczny 5W40 produkowany w Szwajcarii i dopiero w tej chwili miła pani poinformowała mnie że jest promocja i kupując 4 l tego oleju dostaję 4 litry półsyntetyku 10W40 i 4 litry mineralnego 15W40 gratis - jednym słowem za 136 pln dostałem 12 l markowego oleju :P :P :( i niech się dzieje co chce ale 10W40 będzie do moto a 15W40 do kosiarki na 5lat pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 26 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2003 MArek, a sprawdzałeś okres ważności... może aby do końca tygodnia :P Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 26 Września 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2003 MArek' date=' a sprawdzałeś okres ważności... może aby do końca tygodnia :P[/quote'] a co to ja frytki na nim będę smażył :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rysiek Opublikowano 26 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2003 Witam.Do niedawna sam jezdzilem i bylem fanem oleju Quaker State - jednak zmienilo sie to po opini mojego kolegi - gosc byl do niedawna przedstawicielem tegoz produktu na naszym terenie. Nadal prowadzi ASO- i twierdzi iz widzial kilka rozebranych silnikow jezdzacych na Qukerze. Jago zdaniem Quaker State - to juz nie ten sam olej co 8 lat temu. Nie mam powodow by mu nie wierzyc i sam przeszedlem na Mobil 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koza Opublikowano 2 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2003 Ja jeżdżę na Penzzoil i nie mam zastrzeżeń (jedno auto nawet się zrobiło bardziej żwawe po zmianie z Elf Sport). Ale słyszałem taką opinię, że jakość oleju zależy od tego gdzie jest rozlewany. Jeśli przychodzi zza granicy w zamkniętych beczkach czy butelkach, to ok, ale jak jest rozlewany w Polsce, to różne rzeczy się dzieją przy tym rozlewaniu. I może dlatego dzisiejszy Quaker już nie jest taki jak ten 8 lat temu... Pozdrawiam! Koza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sfinx Opublikowano 10 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2003 Powiem wam ze swojego doswiadczenia. Kiedys, jakies 10 lat temu kupilem autko, piekne, silniczek jak z bajki. Postanowilem uzywac tylko jednego oleju Quaker State - co 3000 mil. Za jakies 50000 mil zaczal mi sie grzac, wiecej i wiecej i wiecej, az poszla uszczelko pod glowica. Rozebralem silnik i 8O nie moglem uwierzyc - tyle smaru w silniku jeszcze nie widzialem - tak SMARU W SILNIKU. Wiekszosc otworkow pozatykana takim gestym szlamem. Mysle sobie, co do licha?! Jak zaczalem sprawdzac i czytac to znalazjem ze Quaker State i Penzoil to jedno i to samo i sa to jedyne oleje robione na parafinie (wosku) Jest on dobry przez jakies 1000 mile, potem parafina zaczyna gestniec i odkalda sie wszedzie! Od tego czasu nigdy wiecej Quaker State. Teraz przez ostatnie 7-8 lat tylko Castrol i silniki jak nowe. Mojej mlodej Buick mial 185000 mil (~300000km) jak go rozwalila. Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 11 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2003 Powiem wam ze swojego doswiadczenia. Kiedys, jakies 10 lat temu kupilem autko, piekne, silniczek jak z bajki. Postanowilem uzywac tylko jednego oleju Quaker State - co 3000 mil. Za jakies 50000 mil zaczal mi sie grzac, wiecej i wiecej i wiecej, az poszla uszczelko pod glowica. Rozebralem silnik i 8O nie moglem uwierzyc - tyle smaru w silniku jeszcze nie widzialem - tak SMARU W SILNIKU. Wiekszosc otworkow pozatykana takim gestym szlamem. Mysle sobie, co do licha?! Jak zaczalem sprawdzac i czytac to znalazjem ze Quaker State i Penzoil to jedno i to samo i sa to jedyne oleje robione na parafinie (wosku) Jest on dobry przez jakies 1000 mile, potem parafina zaczyna gestniec i odkalda sie wszedzie! Od tego czasu nigdy wiecej Quaker State. Teraz przez ostatnie 7-8 lat tylko Castrol i silniki jak nowe. Mojej mlodej Buick mial 185000 mil (~300000km) jak go rozwalila. Arek Równie dobrze mogłeś trafić na pdróbkę, ja kiedyś ( bodajże w 93 ) kupiłem "markowy" olej i po czterech, pięciu tysiącach w silniku zrobił się osad, szlam który pozatykał przewody olejowe, w każdym bądź razie silinik w Polonezie Trucku był do wymiany.Sklep gdzie to g... kupiłem był zliwidowany a w serwisie po obejżeniu opakowania po oleju ( zostało trochę na dolewki ) stwierdzili że może stało to obok Elf'a ale na pewno nie był to oryginalny olej. ZbychoXJR1300 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 12 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2003 Odnośnie olejów samochodowych to czytałem w Motorze, że nie powinno lać się amerykańskich środków smarnych do europejskich bądź japońskich aut. Wynika to z tego, że w Stanach produkowane są samochody o dużych i niewysilonych silnikach. Nie wiem czy firmy takie jak Penzoil czy Qaker State robią oleje przeznaczone do silników motocyklowych.Przy okazji jeszcze jedna moja rozterka:Kupiłem do BMW syntetycznego Motul'a 3000 zajebiście drogiego ponad 50 zł/litr. I kiedy tak czytam specyfikację: SG, gdzie samochodowe oleje mają SJ ogarniają mnie wątpliwości. Lepkość też nie rewelacyjna 15W-50, gdzie np. samochodowy Castrol w porównywalnej cenie ma 5W-60. Myślę, że lepiej kupię syntetyk samochodowy. BMW akurat ma oddzielnie skrzynię i suche sprzęgło także powinno mieć to różnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koza Opublikowano 12 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2003 Oznaczenia 5W, 10W mówią o rodzaju oleju: 0W i 5W to oleje syntetyczne,10W to półsyntetykia 15W to mineralne.Natomiast druga liczba mówi o temperaturze pracy, im większa liczba tym w wyższej tempteraturze olej zachowuje swoje właściwości. Pozdrawiam! Koza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 12 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2003 Oznaczenia 5W, 10W mówią o rodzaju oleju: 0W i 5W to oleje syntetyczne,10W to półsyntetykia 15W to mineralne.Natomiast druga liczba mówi o temperaturze pracy, im większa liczba tym w wyższej tempteraturze olej zachowuje swoje właściwości. Pozdrawiam! Koza 5W, 10W mówią o właściwościach oleju w temperaturze rozruchu silnika a nie o bazie na jakiej został wytworzony. Im mniejsza liczba tym korzystniejesze działanie w niskich temperaturach.Oleje na bazie ropy naftowej to oleje mineralne, a na bazie wegla to syntetyki.Generalnie syntetyki mają niskie liczby 5, 10 bo są rzadkie choć nie zawsze. Mój Motul 3000 15W-50 jest full syntetykiem, ale jako, że przeznaczony jest do "powietrznych" silników jest gęstszy od porównywalnych syntetyków samochodowych. Co do drugiej liczby to się zgadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koza Opublikowano 12 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2003 Owszem, liczby przy literze W mówią o dolnej temperaturze pracy oleju, ale generalnie w przypadku olejów samochodowych jest tak jak napisałem, sprawdzałem w sklepie z olejami. Jednak oznaczenia olejów motocyklowych mogą być zupełnie inne. Pozdrawiam! Koza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.