VTX1800 czy XV1600 Wild Star

[Stan]

CBR 1000 czy Gold wing ? :icon_razz:

mysle ze wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazuja honde, zwlaszcza ze miales vulcana i po przesiadce na wildka nie poczujesz jakiejs wielkiej roznicy

a honda to juz inna bajka

 

uuu widze ze sie spoznilem i nie doczytalem

no coz gratuluje :biggrin:

chociaz ja bym kupil honde

[Draniec]

To jest jak z aparatami fotograficznymi... oglądasz soniaki, nikony, casio ....a kupujesz canona. Tak samo tutaj, oglądaj yamaszki, suzuczki i kawy, a kup Hondę :)

:crossy:

[Stan]

ale chlopie czytaj co jest wyzej napisane, on juz kupil

[krzyk66]

Dzięki za opinie, tak na zakończenie tematu zapodam jeszcze kilka fotem nowego nabytku.

 

http://img520.imageshack.us/my.php?image=dsc03013ne1.jpg

http://img527.imageshack.us/my.php?image=dsc03014mf4.jpg

http://img340.imageshack.us/my.php?image=dsc03011lm6.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?image=dsc03009jb1.jpg

[Zeb Long]

Piękny sprzęt! Nie dziwię się, że go wybrałeś.

Gratz!

ZL

[Prałat]

To co? Temat zamykamy, bo wybór został dokonany, a kolega może się jeszcze pochwalić w temacie przyklejonym. Opinie "a mogłeś hondę" są już zbędne. Dziękujemy za wszelkie sugestie.

[Nazzi]

Witam wszystkich.

 

Przejrzałem forum (no może nie każdy post :P ) i chyba nie ma podobnego tematu. Przynajmniej ja nie znalazłem. Jeśli jest to sory :D

 

Proszę o Wasze opinie na temat czy lepiej wybrać i kupić Vtx 1800 R czy może Wild/Road Stara. Na moto śmigam od 2 sezonów, najpierw na Intruzie 800, obecnie na Vn 800 w Classicu. Kiedyś dawno temu była jakaś ETZta :D

 

Co do ww maszyn to od zawsze ślinka mi ciekła na Wildka i w zasadzie jeszcze miesiąc temu, gdybym sprzedał wcześniej mojego Vulcana, szukałbym tylko Yamahay. Jednak na rozpoczęciu sezonu w Częstochowie przyjrzałem się uważniej Vtxowi i .... :D no jest to kawał słusznej maszyny.

 

Tak więc pomijając kwestię wyglądu ku której z tych maszyn byście się skłaniali? Czy w kierunku gaźnikowej Yamahy czy Hondy na wtrysku.

 

Jednorazowo szarpnąć się z kasą i kupić wymarzone moto to jedno a drugie to potem lać do baku, serwisować itd, itd.

 

Za wszystkie spostrzeżenia, uwagi i opinie z góry dziękuję.

[Deathraw]

Ja widziałem obydwa na jednym zlocie i bardziej dzika gwiazda mi do gutu przypadła.Nie wiem czemu ale wygląda tak bardziej przyjaźnie.Wtrysk ma zaletę tą że nic z nim nie musisz robić.....aż nie zaczniesz się bawić w przeróbki.Wymiana filtra powietrza na wysokoprzepływowy czy też montaż akcesoryjnych wydechów często łączy się z konieczną zmianą map wtrysku, bo ecu nie zawsze je dostosuje tak jak trzeba,a to wiąże się z drogim zabiegiem kupna power commandera lub oddania do mechanika.Gaźnik ma tą wadę że musisz go czyścić i dbać o niego, regulować, ale za to regulacja łatwiejsza i tańsza jak chcesz do mechaniora oddać.Na stronę vtxa napewno przemawia kardan który jest trwalszy od paska w wildku,ale pasek też nie jest zły.Ja bym wziął wildka bo przypadł mi bardziej do gustu.Na temat serwisu i prowadzenia się nie wypowiem z wiadomych względów.