egzamin A, pytania

[lukkasia]

Cześć Kochani :flesje:

Dnia pamiętnego: czerwca dziesiątego zdałam praktyczny na moto :flesje:

Za pierwszym razem!!! Jestem przeszczęśliwa :)

Wczorajsze 2 godziny jazdy nic nie wskazywały na to, że się uda,

a jednak dziś ze spokojem zrobiłam wszystko :flesje: o co poprosił egzaminator.

 

Wielkie emocje i nerwy, ale już mam to za sobą i cieszę się jak nie wiem co :)

Kasia

 

P.S. Dzięki :flesje: za ten temat, dużo mi dały Wasze porady :flesje:

[medyk88]

Cześć Kochani :wink:

Dnia pamiętnego: czerwca dziesiątego zdałam praktyczny na moto :lalag:

Za pierwszym razem!!! Jestem przeszczęśliwa :icon_mrgreen:

Wczorajsze 2 godziny jazdy nic nie wskazywały na to, że się uda,

a jednak dziś ze spokojem zrobiłam wszystko :clap: o co poprosił egzaminator.

 

Wielkie emocje i nerwy, ale już mam to za sobą i cieszę się jak nie wiem co :wink:

Kasia

 

P.S. Dzięki ;) za ten temat, dużo mi dały Wasze porady :clap:

 

 

 

:lalag: :wink:

g r a t u l a c j e

[lookazh]

Ktoś pisał, że na Odlewniczej w 99% przypadków jedzie się trasą "w prawo". To ja trafiłem na ten 1%, jechaliśmy w lewo. Dzień był ładny, środek kwietnia, koleś nawet sympatyczny, plac przejechałem, z poprawką na ósemce i górce, ale zawsze. Myślałem, że już będzie łatwiej i faktycznie było. Ulice spokojne, zero jakichś dziwnych sytuacji. I nadszedł w końcu łuk do zjadu w Marywilską z Toruńskiej. Miałem na zegarze ponad 60, wyrzuciło mnie na lewo do krawężnika, hamowanie, uspokojenie... Jeszcze miałem nadzieję, że zdam, bo w słuchawce cisza. Dojechałem na plac, zabrałem świstek i do domu.

 

Zwalniajce porządnie przed tym łukiem! :)

[Gość Lefthandy]

Stary, żaden ból. Ja też zdawałem dwa razy bo za pierwszym razem zliczyłem glebę na skrzyżowaniu i to tym przy odlewniczej po przejechaniu całej trasy (w prawo). Natomiat jak zdałem to typmiał do mnie pretensję, że cały czas jechałem 40-45km. Wymyśliłem na prędce "wiatr boczny". A byłem pewien, że nie zdałem bo mu "uciekłem" na skrzyżowaniu. Przy takiej właśnie prędkości.

Miałeś po prostu niefarta. Ale generalnie zdać nie jest trudno. O ile nie zaliczysz gleby lub nie przywalisz w barierkę na toruńskiej to raczej się zdaje.

[medyk88]

Ktoś pisał, że na Odlewniczej w 99% przypadków jedzie się trasą "w prawo". To ja trafiłem na ten 1%, jechaliśmy w lewo. Dzień był ładny, środek kwietnia, koleś nawet sympatyczny, plac przejechałem, z poprawką na ósemce i górce, ale zawsze. Myślałem, że już będzie łatwiej i faktycznie było. Ulice spokojne, zero jakichś dziwnych sytuacji. I nadszedł w końcu łuk do zjadu w Marywilską z Toruńskiej. Miałem na zegarze ponad 60, wyrzuciło mnie na lewo do krawężnika, hamowanie, uspokojenie... Jeszcze miałem nadzieję, że zdam, bo w słuchawce cisza. Dojechałem na plac, zabrałem świstek i do domu.

 

Zwalniajce porządnie przed tym łukiem! :clap:

 

no ja jechałem w prawo a co do prędkości to też przekroczyłem na zjeździe z wiaduktu (chyba nie zauważył) a włączając sie do ruchu ja na gładko sie zmieściłem a egzaminator nie, już myślałem że po wszystkim, zwolniłem, dojechałm do prawej krawędzi jezdni, dałem sie wyprzedzić innym wariatom, jak go zobaczyłem w lusterku to przyspieszyłem i po problemie,

wiesz, Ciebie za prędkość oblali bo mogl być uprzedzony po tym jak poprawiałeś manewry i już mu coś nie pasuje (tak mi mówił mój instruktror)

wybacz że zadaję takie pytanie ale jak można poprawiać ósemkę i górkę na odlewniczej (ósemke bez problemu tam robisz na gs500, a górka taka że z nóg ruszysz)

tak, wiem ,NERWY

idz na pewniaka to zdasz - taka moja maksyma

Edytowane 11 Czerwca 2008 przez medyk88

[Gość Lefthandy]

Jeśli jechałeś w prawo to nie mogłeś jechać przez wiadukt.

[medyk88]

Jeśli jechałeś w prawo to nie mogłeś jechać przez wiadukt.

wiadukt nad trasą toruńską

[Kam25]

Chodzi o ulice Rembielińską

[Gość Lefthandy]

aaah, już wiem, o który chodzi.

[medyk88]

:) to sie dogadaliśmy

[marcin700]

Pozwolę sobie polecić jedno forum ściśle o prawie jazdy. Jest tam dużo informacji o ośrodkach szkolenia, o WORDach, o sposobach egzaminowania, o technice jazdy:

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/index.php

Trochę pluje reklamami, ale da się żyć.

Jeżeli polecanie innych forów jest wbrew regulaminowi, to do kosza...

[Kam25]

Pozwolę sobie polecić jedno forum ściśle o prawie jazdy. Jest tam dużo informacji o ośrodkach szkolenia, o WORDach, o sposobach egzaminowania, o technice jazdy:

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/index.php

Trochę pluje reklamami, ale da się żyć.

Jeżeli polecanie innych forów jest wbrew regulaminowi, to do kosza...

 

 

Wszystko fajnie pięknie tylko ze nic tam niema o KAT A, tylko KAT B

[Gość marcpol]

Pochwalę się, że kilka dni temu przytarłem dwa razy lewy podnóżek w GN ;P W tym tyg będę miał papierek o ukończeniu egzaminu i za kilka tygodni odbiorę prawko :P

[michal.051]

 

idz na pewniaka to zdasz - taka moja maksyma

 

U nas pewniaki nie zdają :P

W środę mam egz. na kat. B, i z każdym kim jeżdzę mówi mi że jestem pewniak.

Uuuupppsssss!!!! :P

[lukkasia]

Wszystko fajnie pięknie tylko ze nic tam niema o KAT A, tylko KAT B

a tu??

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=12948

i tu:

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtop...1&highlight=kat

w wyszukiwarce wpisz kat.A, albo motocykl i coś się pojawi...