Skocz do zawartości

Motocykliści i kierowcy- dosyć tej wojny!!


WLD_Wlodi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie potrafię pojąć zasad odzilania motocyklistów od użytkowników.

Jesli niemam wspaniałej techniki jazdy (bo sie porządnie rozwaliłem w srodku mojego pierwszego sezonu), mam suzi 80ccm i bierze mnie ciężarówka na trasie do modlina, to nie jestem motocyklistą? niemam ozieży motocyklowej, bo niemiam na nią kasy (1 sezon, kazdy sie jakoś tłumaczy przeciez) ale zwykła kurtka i jeansy chyba uratowaly mi łokcie i skóre na tyłku (czego niemożna powiedziec o złąmanym udzie).

No to jestem czy niejestem tym motocyklistą??

Jak powiecie, że nie, to itak będę Wam machał na skrzyżowaniach (ale dopiero w przyszłym sezonie) i sie nie obraże.

A jak tak to niezmieni to mojego wewnętrznego ego.

 

A odchodząc ode mnie to motocyklistą niejest ktos kto od 20 lat popyla i sobie na gume postawi z pod swiateł?? on stwarza zarozenie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo tak ... teraz się zacznie :rolleyes: :buttrock:

Dałem przykład wolno jadącego motocyklisty i zaczyna się nagonka żem się ośmielił :bigrazz: wyprzedzać :flesje: . Ja tak mam, MUSZĘ wyprzedzać, to dużo bezpieczniejszy manewr niż bycie wyprzedzanym :wink: .

 

Moherom forumowym zwracam uwagę na emoticony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię pojąć zasad odzilania motocyklistów od użytkowników.

Jesli niemam wspaniałej techniki jazdy (bo sie porządnie rozwaliłem w srodku mojego pierwszego sezonu), mam suzi 80ccm i bierze mnie ciężarówka na trasie do modlina, to nie jestem motocyklistą? niemam ozieży motocyklowej, bo niemiam na nią kasy (1 sezon, kazdy sie jakoś tłumaczy przeciez) ale zwykła kurtka i jeansy chyba uratowaly mi łokcie i skóre na tyłku (czego niemożna powiedziec o złąmanym udzie).

No to jestem czy niejestem tym motocyklistą??

Jak powiecie, że nie, to itak będę Wam machał na skrzyżowaniach (ale dopiero w przyszłym sezonie) i sie nie obraże.

A jak tak to niezmieni to mojego wewnętrznego ego.

 

A odchodząc ode mnie to motocyklistą niejest ktos kto od 20 lat popyla i sobie na gume postawi z pod swiateł?? on stwarza zarozenie!!

 

A pożarłeś czyjegoś kota, lubieżnie przy tym rechocząc? :P

 

Nooo tak ... teraz się zacznie :crossy: :crossy:

Dałem przykład wolno jadącego motocyklisty i zaczyna się nagonka żem się ośmielił :) wyprzedzać :P . Ja tak mam, MUSZĘ wyprzedzać, to dużo bezpieczniejszy manewr niż bycie wyprzedzanym :P .

 

Moherom forumowym zwracam uwagę na emoticony.

 

Bo to nie był najlepszy przykład :P :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...