Skocz do zawartości

Suzuki GS500E, 1994, łańcuch


Grzesiusiu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio pojawił mi się problem z łancuchem w Suzuki GS500E. Naciągnę łancuch, żeby był wystarczająco napięty, skręce koło, przejadę kilka kilometrów i łańcuch znów jest wyciągnięty, lata i łomocze w trakcie jazdy. Szczegółnie go słychac przy raptownym przyspieszaniu albo ruszaniu. Naciągne go znowu, przez chwilę jest dobry, pokonam kilka kilosów i znów to samo. Łancuch jest nasmarowany.

 

Czy łańcuch nadaje sie juz tylko do wymiany? Zapewne trzeba go wymienić razem z zębatkami? Czy jest jeszcze jakiś sposób na uratowanie go? Koło jest juz cofniete prawie na maksa. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku masz zestaw napędowy do wymiany i czego oczekujesz od nas, że Ci go naprawimy fluidami przez scieć?

Nie. Musisz kupić caly zestaw napędowy i jeździć bezpiecznie.

pzdr

 

moge tylko dodac ze ja nie masz za duzo kasy to w intermotors dostaniesz napend na łancuhu VAZ za ok 250zl

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...