Skocz do zawartości

ETZ 250 chodzi nie tak jak powinna


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.W mojej 250 cos chyba jest nie tak.Zrobilem w niej remont(nowy wal,tlok,lozyska,itd) i mam po tym remoncie przejechalem ponad 500 km.I na wyzszych obrotach(tak powyzej 4500) slychac dzwonienie-cos jakby pierscienie,ale przeciez wszystko jest nowe...Poza tym wiecej jak 100 to nie chce jechac.Tak do 3000 obr wszystko jest ok,prawie wcale nie slychac a pozniej jest juz duzo gorzej.Co wy na to?Bo jest to juz troche denerwujace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie masz za póznego zaplonu czasami ??? jaki masz gaznik i na którym zabku masz zawieszoną iglice ???

 

 

P.S moja etka najlepiej chodzi na zaplonie 3mm przed GMP. Byly mowy o 2.75mm na forum ale hmmm dlaczego 2,75 a nie 3 ? :) Jak wiadomo etz nie ma przyspieszacza zaplonu , a jezdzi sie zazwyczaj na 4000-5000 rpm wiec lepiej ustawic te 3mm. Moja eciua przy takim ustawieniu odpalaca mi spokojną i równomierną pracą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz-gaznik mam ten sam co w 251(30n3-1 ??,dokladnie nie pamietam a nie chce mi sie teraz zejsc do garazu).Musze jutro sprawdzic na ktorym zabku mam iglice ale ostatnio wykrecalem swiece i miala kolor "kawy z mlekiem" takze chyba sklad jest ok.Dzis ustawialem obroty biegu jalowego ale to chyba nie ma znaczenia(a moze ma?).Jutro pogrzebie przy gaznniku i zaplonie,ciekawe jakie beda efekty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to wsumie masz silnik juz dotarty wiec - ustaw iglice na srodek, i sprawdz i moze skorygój punkt zaplonu. Ja proponuje ustawienie na 3mm przed GMP moze byc i 2,90 ( nizsze wartosci praktykowalem i nie sa najbardziej sensownymi). Regulacja biegu jalowego nie ma na to wplywu.( poniewaz Twoja maszyna od 4500 rpom w góre wariuje) . Sprawdz jaka masz wkrecona dysze na rozpylaczu powinna byc dla wersji 21 KM 130-135

 

P.S kiedys zatankowalem na stacji krzaki U95 i ...... kupa dymu za mną i eta pod obciazeniem zaczynala dzwonic i dziwne odglosy wydawac . Wypadaly zaplony a z tlumika kapal total syf heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.W mojej 250 cos chyba jest nie tak.Zrobilem w niej remont(nowy wal,tlok,lozyska,itd) i mam po tym remoncie przejechalem  ponad 500 km.I na wyzszych obrotach(tak powyzej 4500) slychac dzwonienie-cos jakby pierscienie,ale przeciez wszystko jest nowe...Poza tym wiecej jak 100 to nie chce jechac.Tak do 3000 obr wszystko jest ok,prawie wcale nie slychac a pozniej jest juz duzo gorzej.Co wy na to?Bo jest to juz troche denerwujace

 

Jednego nie qmam - piszesz, że po remoncie przejechaleś 500 km. Czyli nie dokończyłeś nawet docierania, które powinno trwać, wg. różnych źródeł od 1000 do 1500 km. I jednocześnie piszesz, że "wiecej jak 100 to nie chce jechac" 8O Może się mylę, ale w okresie docierania nie powinno się raczej sprawdzać prędkości maxymalnej??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leje zawsze na orlenie-takze to chyba nie paliwo.Chociaz moze to wina oleju-podczas ostatniego tankowanie wlalem mixol semisynthethic bo mi sie castrol skonczyl.Jutro zobacze dysze.A zaplon mam na 2,8 ustawiony-moze troche za pozny...Dzieki i jutro zobaczymy co z tego wyjdzie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg ksiazki "jezdrze motocyklem MZ" okres docierania trwa 400 km hmmm

 

Jakoś nie mogę znaleźć tego fragmentu. Ale tak się składa, że mam oryginalną instrukcję dołączaną do etek i w niej pisze, cytat: "silnik nalezy docierać do przebiegu 1500...2000 km".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyne elementy jakie wymienil ZAJC to łozyska, szlif gara i wal. A jak wiadomo to najwolniej sie dopasowują kola zebate w kąpieli olejowej ( czyt skrzynka biegów) - nawet na okres docierania są specjalne oleje do skrzyn biegów.

 

P.S co do tego sprawdzania v-max masz racje. najlepiej v max sprawdzic jak najpózniej :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dzis nie grzebalem przy moto bo pogoda byla taka ze nie mialem ochoty grzebac,wolalem pojezdzic.No i nakrecilem dzis znowu troszke kilometrow.Zaobserwowalem ciekawa rzecz-jak silnik jest zimny wszystko jest ok,a jak sie mocniej rozgrzejje-po przejechaniu kilkunastu kilometrow zaczynaja sie problemy.Moze to swieca?Bo mam zalozona swiece Isolator,a w pudelku lezy nowka NGK B8HS -chyba ja zaloze i sprawdze efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A swoja droga to jest juz zdecydowanie lepiej!NA zegarze mam juz 1500 km od remontu.Ustawilem zawieszenie iglicy,zmienilem swiece na NGK i jest juz zdecydowanie lepiej.Silnik chodzi duzo ladniej.Tylko pali troszke wiecej:)Nie wiem czy to normalne ale jak jezdze (z reguly trasa kolo 100 plus dynamicznie miasto) to spalanie oscyluje kolo 5,5 litra na setke.Od razu mowie ze sklad mieszanki w normie-"poprawny" kolor na elektrodzie i iglica zawieszona na drugim zabku od gory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez cos podzwania, powyzej 3500, zwlaszcza na cieplym silniku i gdy sie gaz przymknie, np po zmianie biegu na wyzszy, nie wiem co to moze byc, silnik tez po remoncie (wal regenerowany, szlif cylindra, nowy tlok, pierscienie, lozyska i sworzen). Spalanie mam 4,5 (pol trasa, pol miasto ale spokojnie raczej) a 4,01 wyszlo na trasie 400 km, z czego polowa pod ostry wiatr z pasazerka, czesto na czworce bo na 5 zdychal, predkosc 90-100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez bym chcial zeby mi tyle palila...A swoja droga to jak rozmawiam z kumplami co tez ujezdzaja maszyny 2T to zgodnie wszyscy mowia ze w tych silnikach zawsze cos musi pukac,stukac,walic-a one jezdza i tak z reguly bezawaryjnie.Mam juz drugie moto w ktorym robilem generalny remont silnika.I w jednym i w drugim mozna usluszec jakis dziwne dzwieki.Ale jezdza i to sie najbardziej liczy-i na trasie niegdy mnie zaden z nich nie zawiodl za co im teraz przed cala Polska serdecznie dziekuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez cos podzwania, powyzej 3500, zwlaszcza na cieplym silniku i gdy sie gaz przymknie, np po zmianie biegu na wyzszy, nie wiem co to moze byc, silnik tez po remoncie (wal regenerowany, szlif cylindra, nowy tlok, pierscienie, lozyska i sworzen). Spalanie mam 4,5 (pol trasa, pol miasto ale spokojnie raczej) a 4,01 wyszlo na trasie 400 km, z czego polowa pod ostry wiatr z pasazerka, czesto na czworce bo na 5 zdychal, predkosc 90-100.

 

to tak samo chyba jak u mnie - na pewnych obrotach ( to jest dziwne bo nie na wszystkich - jest to i na nie dużych i troche większych , są przerwy że jest dobrze ).

Co ciejkawe - silnik u mnie też jest po remoncie - pewnie po paru tysiącach gdy silnik się częsciowo zużyje te hałasy znikają...

Z tego co ja testuje to wina oleju - wydaje mi się że MZ jest bardzo czuła na niewłaściwą - tzn. zbyt bogatą mieszankę - po woli sprawuje mi się maszyna coraz lepiej - bo po pierwsze wrocilem na mixol i po drugie staram się lac blisko ideału tak około 1:46 a powinienem dojsc tak do na mixolu 1:48 . ( na zachodnich to 1:50 albo i jeszcze żadziej ).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...