Skocz do zawartości

Prośba o ciszę


krzysztp
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem kiedyś rozmowe z nauczycielem w szkole bo mieszka obok trasy siekierkowskiej. Wiadomo o co chodzi :spam: Wiedział ze interesuje się motocyklami wiec miał do mnie prośbe zebym przekazał kolegom żeby w nocy tam nie jeździli bo zacznie strzelac lub wezwie policje :icon_biggrin: Ogolnie sympatyczny gościu chodz troche go rozumne. Staram się pamietać o innych wieczorem, nawet jak słucham muzyki w samochodzie. Pozdrawiam gości co śmigają po Połczyńskiej na Woli. Czasem Was słychac na Włochach :icon_twisted: Uwielbiam ten dzwięk. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odglosow nocy\poranka to ostatnio do szalu mnie doprowadzil

lokalny utylizator materialow wtornych, ktory o 5:30 rano w niedziele

(ja po imprezce) deptal puszki po piwie w smietniku oddalonym o jakies 50m...

A co do starszych osob to czy im przypadkiem z wiekiem

nie przytepiaja sie wszystkie zmysly???wzrok, sluch....

Nagle zaczynaja na wszystko zwracac baczniejsza uwage,

wszystko im zaczyna bardziej przeszkadzac...

Ja tez wracajac do domu zwykle nadkladam ciut drogi

i "robie" na porzegnanie rozgrzanym motorkiem dwie proste....

bez wzgledu na pore dnia (ale bez przesady)

Za to po osiedlu to juz cichaczem, na trojeczce... :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Po co zmuszać ludzi do tego, co ty lubisz. skoro uwielbiasz dźwięk przekombinowanych wydechów, zawsze możesz sobie nagrać na magnetofon i puszczać na pełny regulator. Jak sąsiedzi nie pozwolą to masz jeszcze słuchawki. Chyba komunikat był prosty. Ludzi to męczy, chcą spać. Czy to tak trudno zrozumieć? Kiedy tobie chce się spać a ci nie dają, to przypomnij sobie jak się czujesz. Trochę empatii i będzi żyło się nam wszystkim lepiej. Moim sąsiadom przeszkadzał mój głośny wydech, więc założyłem nieprzekraczający 90 decybeli. Rozumiem ich, cięzko charują za dnia i chcą odpocząc, a to że ja mam czas i uwielbiam ryk silnika, nie oznacza że inni muszą to podzielać i do tego jeszcze mam innych zmuszać żeby polubili.

Tutaj sprawa jest prostrza. Wystarczy nie katować tym ludziom motorów przed nosem tylko odjechać kilka kilometrów dalej - proste no nie?

Edytowane przez szop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...