Elektroniczny reg napięcia

[Conan]

Wiem że ten temat był już poruszany, znalazłem oraz przeczytałem wszystkie posty ale i tak nie wiem jak przerobić stary na elektroniczny. Bardzo bym prosił o dokładny opis jak dla laika jakie kable ze starego podłączyć do elektronicznego i co zrobić z tymi, których się nie podłącza. Z góry dziekuję za każdą odpowiedz

[Conan]

NO i po kłopocie, już podłączyłem i wg mnie jest ok.

Oto opis podłączenia:

Na elektronicznym regulatorze mamy trzy wyjścia (u mnie były opisane): masa, 61, DF(wzbudzenie)

W klasycznym regulatorze mamy 5 wyjśc: masa (czarny przewód z boku); DF ,61,D+, 51.

Podłączamy odpowiednio masa do masy, 61 do 61, DF do DF, a pozostałe 51 i D+ (czerwone grubsze - 2,5mm) połączyłem ze sobą i zaizolowałem.

Mam nadzieję że jest ok, napięcie ładowania mierzone na zaciskach przy włączonych światłach wynosi ok 12,8 na wolnych obrotach ok 1000-1200. Silnik pracuje równo i stabilnie bez i w końcu nie martwie sie że mi zgaśnie jak się zatrzymam.

 

Do zobaczenia w trasie

[PoPe]

Podłaczyłeś OK ,ale między czerwone przewody proponuję zarzucic bezpiecznik...

[Gość Rysiek24]

a jakiego bezpieka zapodac ???? i jak oraz gdzie go umocowac ??

[Pipcyk]

Zauważcie że w żadnych instalacjach między alternatorem nie ma żadnych bezpieczników.

Po prostu ich nie może być.

Połączenia pomiędzy regulatorem a akumulatorem i alternatorem muszą być pewne i musza być o jak najmniejszy opór.

Jest to bardzo ważne. O ile przy regulatorze mechanicznym rozłączenie któregoś z przewodów może spowodować wzrost napięcia na regulatorze oraz alternatorze, to przy elektronicznym rozłączenie przewodu z akumulatorem spowoduje jego zniszczenie.

Tak więc pierwszy bezpiecznik może być tylko od akumulatora do reszty instalacji.

[nizin]

Dla ciekawych: napięcie na wyjściu prostownika bez podłączonego regulatora (a więc ronież w przypadku zamontowania bezpiecznika i jego spalenia) dla alternatora z malucha (rózni się tylko mocą, budowa taka sama) wynosi w zależności od prądu wzbudzenia nawet 86V.