kamikwia Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 witam.kupiłem niedawno MZ ETZ 250 kupiłem go od goscia który mial ja zarejstrowaną ale nie robil przegladów itp. jeździł nia na wiosce wiec mu nie bylo potrzebne:) kupiłem zrobiłem pare rzeczy i.... pojechałem na przegląd. oprócz paru rzeczy które musiłem podreperować niezgadzał sie numer RAMY :/:/ numer był ogólnie podobny ale nie pasowała jedna cyferka w porównaniu do dowodu rejstacyjnego. gosciu na przegladzie powiedział ze nie jest ona ,,bita"tylko jest to poprostu błąd podczas rejstracji. teraz niby musi ten gosciu co mi sprzedał iść do urzedu i napisać cos tam ze jest błąd a oni maja mu dac nowy dowód... dadza mu???bo mnie szlak trafia jak sobie pomyśle. uznają taki błąd??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szpadi Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Uważam, że nie powinno być problemu w sytuacji gdy na prawdę doszło do literówki.... Kwestia polatania, popłaszczenia się trochę, może jakaś dooobra kawka... lub znajomości. Powiadom co i jak... ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikwia Opublikowano 19 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Uważam, że nie powinno być problemu w sytuacji gdy na prawdę doszło do literówki.... Kwestia polatania, popłaszczenia się trochę, może jakaś dooobra kawka... lub znajomości. Powiadom co i jak... ok? tak tak ale tu trzeba wydac nowy dowód rejst... i to w bydgoszczy a nie u mnie. ciezka sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wr0na Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 znaczy nie sprawdziłeś czy papiery masz do tego moo co kupiłeś?!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastian zg Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Niezgodność VIN na ramie a w dowodzie rejestracyjnym - najprawdopodobnie ktoś za pierwszym razem popełnił "literówke" i tak się ona ciągnie od lat :biggrin: A jaki numer jest na tabliczce znamionowej?Patrząc na to od strony przepisów - to kupiłeś moto bez papierów (nie ma tu znaczenia czy to jest jedna literka czy czałkiem inny numer), jednak urzędnicy wbrew teorii nie są aż tak bezdusznymi istotami. Więc prawdopodobnie twoja sytuacja nie jest beznadziejna.Jedank schody pogą się pojawić gdy wyjdzie, że w nr VIN nikt się nie pomylił.Najszybciej jeśli poprzedni właściciel zgłosi tę niezgodność w swoim WK i spróbuje ją "wyprostować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Nie jest to żaden problem. Nie straszcie też, że w obecnej chwili motocykl jest na równi z tym bez papierów. Jest to oczywista omyłka pisarksa i należy ją sprostować w wydziale komunikacji. Składasz wniosek o sprostowanie wpisu w dowodzie rejestracyjnym przez wpisanie prawidłowego numeru VIN, przedkładasz zaświadczenie od diagnosty z prawidłowym numerem i informacją, że tabliczka nie nosi śladów przebijania i tyle. W poprzednim dowodzie rejestracyjnym przekreślali po prostu numer VIN z pierwszej strony i wpisywali go poprawnie w polu adnotacje urzędu. Przy obecnych unijnych dowodach nie wiem czy jest to jeszcze możliwe - być może dostaniesz nowy dowód. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Dokładnie jak wyżej, miałem podobnie tylko z autem i z numerem silnika, było na silniku chyba z 9 cyfr niędzy inyymi w środku 6666 a w dowodzie 666 :evil: i przez 4 lata nikt sie nie jarnął, dopiero szpeniu na przeglądzie wylukał, napisał karteczkę, że jest błąd i ingerencji w pole numerowe nie ma, poszedłem do urzędu, babka skreśliła , podbiła i po krzyku. Jak z nowym dowodem to nie mam pojęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.