LYsY Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam! Przez ostatnie 2 lata jeździłem Audi 80 1,9 TDI. Świetne to było autko, bardzo wygodne, świetnie wykończone wewnątrz, z całkiem dynamicznym i naprawdę ekonomicznym silnikiem. Ale przyszedł czas rozstania i Audi odjechało do nowego właścicela... I teraz mam problem, co kupić :wink: Przyzwyczaiłem się do jakości Audi, ale "wierny" marce raczej nie zostanę, bo A4 mają zbyt delikatne zawieszenia (i w dodatku cholernie drogie w naprawie). Więc muszę kupić co innego. Zastanawiałem się nad Focusem ale ostatnio znajomy diagnosta polecił mi Skodę Octavię - jako auto dobrze wykonane, niezawodne, proste (nie psuje się za bardzo) i wytrzmałe (dobra ponoć zawiecha i tania w naprawie). No i mam dylemat :lapad: Focus mi się nawet podoba, ale silniki 1,8 TDDI czy tam TDCI mają opinię awaryjnych. Z kolei benzyna, nawet w wersji 1,6 16V, zbyt ekonomiczna nie jest. W Octavii mógłbym mieć 1,9 TDI 110 KM, a do silników diesla z VW jestem bardzo przekonany. Co sądzicie o Octavii? Warto? I jeszcze - ile palą Octavie wyposażone w silnik 1,6 100 KM? pozdrLYsY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boczi013 Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...&highlite=skoda pzdr :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 5 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...&highlite=skoda heh, no dzięki za linki, ale w tych tematach nie ma konkretów o Skodzie. Porównanie Octavii 2,0 do 1,9 mnie mniej interesuje, na TDI jestem raczej zdecydowany, VW raczej nie kupuję.. więc wciąż proszę o opinie :wink: i ewentualną odpowiedź na moje pytanka :lapad: pzdrLYsY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy011 Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Łysy.......Ja Ci powiem jakie podejscie ma mój kolega .. Auto ma mnie zawieść z punktu A do punktu B...Mówimy o samochodzie normalnie użytkowanym i serwisowanym... A czy to bedzie Włoch :buttrock: japoniec , niemiec lub inny wynalazek to wsjooo ryba... i ja też wychodzę z takiego założenia...Technicznie sprawne i ma jechać..... w miare komfortowo... Noo wczesniej była dla mnie istotna muza w samochodzie ( przez co troche głuchy jestem :banghead: )która to ,,uprzyjemniała " jazde.. a jak zawsze najlepszym samochodem był do tego poldek. kufer duży to i sie wzmacniacze miesciły tuba itp.. eletrowania... :icon_twisted: Ale człowiek młody głupi był... teraz to już nie ;) młody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 (edytowane) Witam!Jedyne co mi w Skdzie nie pasuje to ten zielony kalafior w znaczku firmowym :icon_twisted: .Skodzie brakuje trochę trochę polotu w stylizacji nadwozia jak i wnętrza.Jako plus trzeba zaliczyć:mało skomplikowane i wytrzymałe zawieszenie (brak alu elementów po -set zł za szt.),silnikprawie nie różni się od 1Z który był w Audi 80 jedyną różnicą jest turbina ze zmienną geometrią i parę drobiazgów,dobra dostępność części i przystępne ceny.Audi A4 i Passat B5 wycisną o wiele więcej z kieszeni niż Octavia.Biorę po uwagę tylko silnik Diesla ,1.6 B nie przekonuje mnie zupełnie.Jeśli chodzi o Focusa to zapomnij o tym aucie a jak słyszę TDDI,TDCI to już mi się ...gać chce bo jak jeden na warsztat nie wjedzie w tygodniu to święto. Edytowane 5 Lipca 2007 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadMax997 Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Ja mam znajomego który jest dyr salonu skody. Dużo z nim rozmawiałem na temat tych autek. Miałem również okazję jeździć Octavią I oraz II. O ile nie masz jakichś preferencji, że musi to być włoch, czy coś innego to nie widzę problemu. Autka ładniutkie ciche super wykonane i jak by nie patrzeć technologia VW. A zakatowany to się każdy będzie psuł, więc decyzja należy do ciebie... udanego zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 (edytowane) Jestem po trasce 700 km Fordem Focusem 1.8 TDDI, jako pasażer z tyłu :icon_twisted:Co do silnika - to jeździ świetnie, 10 x lepiej od starszego 1.9 TDI (w V40tce starszego). Jak na razie samochód ma bodajże 60 tyś. km przejechanych i jak na razie żadnych awarii nie ma. Ogólnie mniej wygodny od np. tej V40. Zapierdzielaliśmy ile się dało, bo byliśmy spóźnieni i wyprzedzania na trasce nie były żadnym problemem :buttrock:Jedyny problem to policja ... ;) http://img150.imageshack.us/my.php?image=photo0007dp0.jpg:banghead: Edytowane 5 Lipca 2007 przez Qóba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 5 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 No właśnie jakoś wolę niemiecką technologię. Odpowiada mi np. taka niemiecka, "nudnawa" stylizacja w porównaniu do np. wymyślnych włochów... odpowiadają mi twarde fotele w niemieckich samochodach, a nie puchowe foteliki jak we francuzach.. Czyli rozumiem, że Skodę w miarę polecacie. Jakiego przebiegu się wystrzegać w tych samochodach? Chcę kupić brykę możliwie od pierwszego właścicela. Rozumiem, że mogą się trafić kwiatki z cofanym licznikiem, ale mam na to sposób :icon_twisted: więc zakładam, że w cofany przebieg nie dam się wrobić. No i tu pytanie: z racji zużycia nie kupować auta, które będzie miało więcej niż 100 kkm? 120 kkm? 150 kkm? pozdrLYsY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pixel Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam :banghead: Tak się składa ze mój tata jeździ służbowo Octavią 2000 rocznik ale po FL,z tył ma nowsze swiatła.Silnik to oczywiście 1.9 TDI 110 km bo wtedy mocniejszego nie było,wyposażenie Elegance.Na dzień dzisiejszy przebieg ma coś koło 275000 km zrobionych i poważniejszych napraw nie było :icon_twisted: Ale trzeba wspomnieć że jest regularnie serwisowany(co 15000 km) i to pewnie dużo pomaga także jak będziesz brał Skodzine to patrz na ksiązke serwisową.Także śmiało Ci moge polecić to auta z tym silnikiem,troche nią też pojeżdziłem i naprawde sporo potrafi.Nie jeden dres w BMW był bardzo dziwiony ze go Skoda wyprzedziła,a jednak ;) Jakbyś miał jakieś pytania to śmiało pisz,postaram się odpowiedzieć a jak nie to zapytam Taty.Pozdrawiam :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 zaciekawił mnie sposób na cofane liczniki, możesz uchylić rąbka tajemnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Ryży Koń Ci najwięcej powie... fan skodziny 1,9 TDi 90 PS :icon_evil: Mój kuzyn ujeżdża taką od ładnych kilku lat, z poważniejszych awarii to pompa wodna (padła bardzo szybko), słynny przepływomierz luftu, i konieczność przeprogramowania sterownika wtrysków bo jakiś dziwnych wibracji dostawał czasem. Natrzaskał 180 tys. Z informacji zaprzyjaźnionych mechaników wiem że te silniki szacuje się na max. 400tyś przebiegu, a potem musi być konkretny remont. Po około 250 tyś. taki silnik wykazuje już konkretne ślady zużycia. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xekon Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam wszystkich jako że to pierwszy post popełniany przeze mnie na tym forum. Co do skody to jestem posiadaczem takowej Octavki I TDI, jeśli chodzi o silniki to z benzyn jezdzi w miarę sensownie 1,8T ale oczywiście pali, TDI jest fajne w spalaniu nawet przy butowaniu no i zawsze można się pokusić o zrobienie moda co dodaje parę kucy. Zawieszenie tanie w obsłudze, natomiast na seryjnych amorach to się człowiek męczy na drodze, strasznie się buja. Podsumowując taki użytkowy samochodzik, jeśli nie masz jakiś szczególnych wymagań to jest ok.Dużo wiadomości nt. Oct znajdziesz na www.octaviaclub.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 5 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 zaciekawił mnie sposób na cofane liczniki, możesz uchylić rąbka tajemnicy? Jasne, ale to niestety żadna rewelacja :banghead: i żadne odkrycie :icon_razz: Po prostu celuję w samochód krajowy z książką pojazdu. Mając takową, dzwonię do serwisu, który przybija pieczątki w danej książce i pytam o historię napraw samochodu oraz czy w ogóle taki sprzęt był u nich serwisowany. Może się zdarzyć, że szwagier "pracuje w Skodzie" i ma dostęp do pieczęci, ale już prawdopodobieństwo, że trafię na szwagra jak tam zadzwonię, nie jest duże.. a większość ASO prowadzi historię danego samochodu - przykładem może być Astra II mojego ojca :buttrock:. A w ogóle, to w pierszej kolejności będę szukał w książce pojazdu, gdzie i kiedy była wydrukowana :icon_evil: pozdrLYsY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xekon Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Co do cofanych liczników, to w samochodach grupy VAG (skoda też) po 2002 roku jest w szafie zakodowany drugi licznik i można z niego odczytać rzeczywisty przebieg, takie cuś może zrobić np tuner, wiem ze w warszawie to robi master's tuning, o tym żeby serwisy wiedziały jak to zrobić nie słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dymsha Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Co do cofanych liczników, to w samochodach grupy VAG (skoda też) po 2002 roku jest w szafie zakodowany drugi licznik i można z niego odczytać rzeczywisty przebieg, takie cuś może zrobić np tuner, wiem ze w warszawie to robi master's tuning, o tym żeby serwisy wiedziały jak to zrobić nie słyszałem.Przecież "fachowcy" cofają wszystkie liczniki. Taki Peugeot ma ich po 3-4. Różnica jest tylko taka, że ten który chce, żeby mu cofnąć musi więcej zapłacić :buttrock: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.