shaman9 Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Mam pytanie do urzytkownikow Fazera. Czy w Waszych motocyklach tez macie takie ciche klaksony czy to tylko u mnie, bo sie wkurzam ze nie mam czym trabic na tych baranow w katamaranach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykt7 Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Witam! Ja kiedyś w swoim enduro też miałem taki problem. Nagle klakson mi ucichł, że prawie nie było go słychać. Co się okazało jest taka śrubka w klaksonie na samym środku (przynajmniej u mnie była) którą trzeba było delikatnie dokręcić i było spoko, ale jak za mocno dokręciłem to "pierdziało" jak odkręciłem to prawie nie było słychać. Zobacz u siebie, być może to ten problem ale nie gwarantuje :bigrazz: Daj znać jak coś zrobisz :flesje: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 4 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 W moim FZS z 2000r. klakson zawsze był i jest wystarczająco głośny. Może da radę go ustawić tak jak pisał patrykt7. Cytuj Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 (edytowane) proponuję też przeczyścić styki Ja mam w swojej cebuli klaksony do jakiegoś audi, nie wygląda to pięknie, ale przynajmniej ryczy jak głupie :-) Edytowane 5 Lipca 2007 przez Piotreek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MEMJ Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 U mnie trąbi jak nie wiem co.Zmień na inny od jakiegoś auta i problem z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shaman9 Opublikowano 5 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam! Ja kiedyś w swoim enduro też miałem taki problem. Nagle klakson mi ucichł, że prawie nie było go słychać. Co się okazało jest taka śrubka w klaksonie na samym środku (przynajmniej u mnie była) którą trzeba było delikatnie dokręcić i było spoko, ale jak za mocno dokręciłem to "pierdziało" jak odkręciłem to prawie nie było słychać. Zobacz u siebie, być może to ten problem ale nie gwarantuje :icon_mrgreen: Daj znać jak coś zrobisz :evil: PozdrawiamNo i u mnie tez jest taka srubka tylko nie na srodku a z boku. Dwa obrotu srubokretem i teraz klakson zabija:D Dzieki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykt7 Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Cieszę się, że mogłem pomóc :smile: Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.