Skocz do zawartości

Suzuki MARAUDER VZ800


Peny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Właściwie to późną jesienią zakładałem nowy napęd ale jeszcze nie smarowałem go, na starym było mi jedno i nie powiem że było źle chyba na wiesnę trzeba będzie jakiś nowy smar zastosować. Jedno wiem ze nie dam się nakusić na coś innego niż moje klocki i pędzel.

Siema13 co do rowków to teraz już nie pamiętam, gaźniki miałem robione zeszłej zimy i ponownie wiosną bo był problem z mocą, ja w obydwóch czynnościach zajmowałem się demontażem i montażem ich z motocykla a resztą zajmował się mój zaufany kolega mechanik ale jestem na 100% pewien że były i są na tych samych rowkach, po zatem przed drugim demontażem wszystkiego doświadczyłem jazdy gdzie silnik a raczej jeden cylinder nie chodził jak drugi i nie życzę tego nikomu bo były chwile że nie chciało mi się wyciągać moto z garażu dlatego mnie ten temat zainteresował i dobrze by było to wyjaśnić bo ile roboty z tym każdy wie.

Edytowane przez zzhop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniałem napęd na wiosnę mechanior który to robił dlatego że ja nie miałem zakuwarki powiedział że on nigdy nie smaruje łańcucha bo twierdzi że dają tyle smaru na smarowanie oringów że jak go braknie to go zmieni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie ma serwisówek po polsku i nie będzie chyba,że sam ją przetłumaczysz.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam zwykle przejezyczenie, manual czy servisówka... ja tez czesto mowie roznie w zależności od widzimisie :cool: wszystko ok puki wiadomo o co chodzi. Fizyk Manual, to taka lektora dla lewusów, czyli jak wyglada motor z dalszej odleglosci plus jak go odpalac i go obslugiwac, Servisowka mowi juz bardziej szczegółowo o servisie, przedstawia schematy budowy, naprawy i regulacji motocykla. Pewnie masz Manual bo jest po polsku faktycznie ale nie wiele z niego wyczytasz interesujacego, Sciagnij do tego Servis jak nie masz. bo wypada miec;) jak cos to wysle bo gdzies mam zakopaną.

 

p.s. dobra przynam sie troche nie doczytałem postów powyrzej i tak troche daleko od tematu;-) ale mniejsza. Servisówek po polsku nie ma,,, zadaza sie ze jakies forum zbierze sie w kupe i przetlumaczy ja na jezyk ludzki czyli polski. Jak np forum virago, ktore aż kipi od róznego rodzaju przygotowanych pdf, czy innych opracowań, I tam bez problemu dostaniesz servisówke po polsku. Widać posiadacze Marauderów są jak sama nazwa mówi Leniwi, bo to Maruderzy;) i olewają temat... wiem bo sam olewam, mialem zrobic pdf ze zdjeciami i instrukcja wymiany tarcz i sprężyn sprzęgła w VZ, ale jak narazie zabrac sie za to nie moge a juz prawie rok minął... także na servis po polsku raczej nie licz :banghead: :bigrazz:

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam zwykle przejezyczenie, manual czy servisówka... ja tez czesto mowie roznie w zależności od widzimisie :cool: wszystko ok puki wiadomo o co chodzi. Fizyk Manual, to taka lektora dla lewusów, czyli jak wyglada motor z dalszej odleglosci plus jak go odpalac i go obslugiwac, Servisowka mowi juz bardziej szczegółowo o servisie, przedstawia schematy budowy, naprawy i regulacji motocykla. Pewnie masz Manual bo jest po polsku faktycznie ale nie wiele z niego wyczytasz interesujacego, Sciagnij do tego Servis jak nie masz. bo wypada miec;) jak cos to wysle bo gdzies mam zakopaną.

 

p.s. dobra przynam sie troche nie doczytałem postów powyrzej i tak troche daleko od tematu;-) ale mniejsza. Servisówek po polsku nie ma,,, zadaza sie ze jakies forum zbierze sie w kupe i przetlumaczy ja na jezyk ludzki czyli polski. Jak np forum virago, ktore aż kipi od róznego rodzaju przygotowanych pdf, czy innych opracowań, I tam bez problemu dostaniesz servisówke po polsku. Widać posiadacze Marauderów są jak sama nazwa mówi Leniwi, bo to Maruderzy;) i olewają temat... wiem bo sam olewam, mialem zrobic pdf ze zdjeciami i instrukcja wymiany tarcz i sprężyn sprzęgła w VZ, ale jak narazie zabrac sie za to nie moge a juz prawie rok minął... także na servis po polsku raczej nie licz :banghead: :bigrazz:

 

 

no kolego i tutaj nie mogę się z tobą zgodzić MARAUDER-z angielskiego to średniowieczny rabuś,grabierzca :icon_exclaim: No i takie są nasze motocykle,przynajmniej mój leniwy nie jest :crossy:

 

Edytowane przez siema13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda w słownikach jest że rabuś i złodziej hmm... Nie sprawdzałem bo anglista mi powiedział jakiś czas temu że marauder to maruder i tyle ale widać nawet on sie pomylił (widać nie jeździł ;). Co do serwisówki to mówi sie trudno dam rade po angielsku juz mi zonka w pracy drukuje cobym z laptopem do garażu nie latał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kolego i tutaj nie mogę się z tobą zgodzić MARAUDER-z angielskiego to średniowieczny rabuś,grabierzca :icon_exclaim: No i takie są nasze motocykle,przynajmniej mój leniwy nie jest :crossy:

nie pisalem po angielsku tylko po polsku :bigrazz: pozatym, jakby przesledzic historie owych sredniowiecznych rabusi, to nie buchali oni jakimś przywiazaniem do obowiazku i pracy, raczej szli na latwizne, zwolnieni ze slużby wojskowej i lupili chlopów, gwałcili chłopki, i przepijali przejadali cala kase w przydrożnych karczmach, Stąd też slowo polskie marudzic, maruda, marudny... kazdy wie chyba co znacza po polsku. maraudery marudza;-) i maja humorki;) chyba wiekszość sie juz o tym przekonała :wink:

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] lupili chlopów, gwałcili chłopki, i przepijali przejadali cala kase w przydrożnych karczmach [...]

 

I tego się trzymajmy :icon_twisted:

 

siema13 => jak zmieniałeś kierownicę to nie musiałeś zmieniać linek, kabli itp. ? nie były za krótkie ?

 

pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tego się trzymajmy :icon_twisted:

 

siema13 => jak zmieniałeś kierownicę to nie musiałeś zmieniać linek, kabli itp. ? nie były za krótkie ?

 

pozdrówka

 

Linki i przewody wystarczyły :smile: ale musiałem szukać niskich mocowań,bo trochę wyższe i kaplica :evil:

A kiere wybrałem taką,która mi najlepiej leżała do ręki :smile:

jak by była trochę niższa to mocowania mogły by być wyższe,ale te niższe były inaczej gięte

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo demontowałem bak

 

Piszesz, że bak zdejmowałeś. Mam pytanie. Czy jedyne mocowanie, to te dwie śruby pod siedzeniem? Zgodnie z serwisówką to tak, ale wierzyć mi się nie chce że tylko na 2 się trzyma.

Po zdjęciu tych śrub, odłączam wężyk łączący kranik z pompą i już mogę ściągać bak?

Chcę wymienić świece, więc bez spuszczania paliwa się obejdzie. Tyle że jak odkręcę te śruby, to jak próbuje bak podnieść, to go coś gdzieś u przodu trzyma. Chyba że to tylko wrażenie, bo zbiornik jest ciężki bo pełny, ale wole się nie szarpać zanim się nie upewnię :)

Jak się do tego zabrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że bak zdejmowałeś. Mam pytanie. Czy jedyne mocowanie, to te dwie śruby pod siedzeniem? Zgodnie z serwisówką to tak, ale wierzyć mi się nie chce że tylko na 2 się trzyma.

Po zdjęciu tych śrub, odłączam wężyk łączący kranik z pompą i już mogę ściągać bak?

Chcę wymienić świece, więc bez spuszczania paliwa się obejdzie. Tyle że jak odkręcę te śruby, to jak próbuje bak podnieść, to go coś gdzieś u przodu trzyma. Chyba że to tylko wrażenie, bo zbiornik jest ciężki bo pełny, ale wole się nie szarpać zanim się nie upewnię :)

Jak się do tego zabrać?

głównie to bedzie sie trzymał na tych weżach paliwa i kraniku, bo on czupurnie idzie, no i moment gdy zasieg drenaza sie konczy da opór, ale go zdejmujesz bez obaw. Nie szarp za bardzp bo jak wyszarpiesz weżyki to masz na bank 2 litry paliwa w majtkach... najpierw musisz odkrecić kranik. znaczy dajesz kranik na zamkniety zdejmujesz z niego rurke co paliwo plynie z kranika do pompy, czy tam gdzies dalej, zostawiasz na kraniku wezyki od baku do kranika, odkrecasz te dwie sróby przy siedzeniu, i delikatnie unosisz tył baku zauważysz że wciaga on za soba kranik na wezykach, musisz poruszach kranikiem by przechodził swobodniej, nastepnie jak juz bedziesz miał tyl baku w miare wysoku, odczepiasz czarna gumiasta rurka odpowietrzenia baku, czy do drenazu, zostawiajac na miescu rurki paliwowe wtedy ciagniesz calym bakiem do tylu motocykla,, i z przodu wysoczy z takich gumowych odbojnic, bo on z przodu siedzi na takich trzpieniach gumowych (na baku sa metalowe takie loze dla tych trzpieni w kształcie litery c ustawione dzióra do przodu) tylko musisz to robic by ci te wezyki sie nie zdjely z baku. przy zakładaniu trzeba zwórcić uwage czy te gumowe krazki-trzpienie sa na miejscu, gdyż lubia spasc gdy szarpiesz bakiem, do tego na ramie bedziesz mial takie półksiezycowate gumowe poduszki, na ktorych bak lezy, tez trzeba patrzec czy sa dobrze ustawione, bo lubia sie obrucic i zchowac pod rame. pozdro, do zmiany swiec ja nie zdejmuje calego baku, poprostu luzuje go i zostawiem podniesionego. Póżniej ciezko dość przechodzi kranik miedzy puszka filtra powietrza, rama i gaznikiem... i trzeba sie troche napieprzyc,,, przypomina to troche ginekologie i przyjmowanie porodu, bo trzeba co rusz obracać kranikiem by przeszedł gładko i wrócił na swoje miejsce;-)

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szary wilczur dobrze ci wszystko opisał ciężko schodzi bo te gumowe amortyzatory z przodu lubią się zapiekać jak rzadko się wyjmuje zbiornik, co do zbiornika przy wymianie świec to ja zawsze wyciągam dlatego bo wokół świecy jest dużo syfu odkręcam lekko świecę żeby poruszyć brud ,na odkurzacz zakładam cienki wężyk i wciągam wszystko co się znajduje wokół świecy i po wykręceniu nic mi przynajmniej nie wpadnie do środka cylindra, z podniesionym lekko do gury zbiornikiem było by ciężko, świec nie wymienia się co tydzień i lepiej zrobić to dłużej i dokładnie żeby nie mieć puźniej innych kłopotów

Edytowane przez Robertso444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Mam mały problem z Marudą. Kiedyś jechałem i na skrzyżowaniu przy hamowaniu silnik zgasł i rozrusznik przestał gadać. Okazało się, że to spalony bezpiecznik. Wymieniłem i jeździłem dalej. Dzisiaj podczas kontrolnego odpalania spaliłem chyba ze 3 bezpieczniki. Co prawda jeździłem w garażu do tyłu i przodu i używałem hamulców. Czy hamulce są powodem jakiegoś zwarcia? Mierzyłem napięcie na aku podczas pracy i wynosiło 16,8 V, czy to nie za dużo? Może regulator napięcia kończy swój żywot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...