Suzuki MARAUDER VZ800

[piter 1600]

Polecam Motul 5100 10W40.Trzeba zakupić 3l.Filtr jest do kupienia w każdym sklepie motocyklowym,albo na Allegro.

[thor 1]

Dokładnie też polecam Motul 5100, wyraźnie mniejsze jego łykanie niż Shellu...

[olek1]

Dzieki za informację o oleju, jeszcze jedno mnie tylko interesuje na jakim jeździcie bo nie wiem jaki wlać po wymianie i gdzie jest filtr oleju jesli cos takiego jest ;) jesli przez neta mozna kupic to tez adresik bylby mile widziany pozdrawiam w wigiliny wieczór. Spokojnych Świąt

 

 

Ja uzywam tego i kupuje od nich w pakiecie i jest spoko. http://www.allegro.pl/item857907709_olej_f...uder_vz800.html

 

pozdro

Edytowane 25 Grudnia 2009 przez olek1

[siema13]

Witam w święta :icon_biggrin: No harbuz wygląda to zajefajnie,już daje do myślenia.....Co do oleju to też używam MOTUL 5000 jest spoko,a spotkałem się z opiniami,że lepiej wpływa na sprzęgło niż 5100.Raz kupiłem taki zestaw z Allegro ale teraz zamawiam u mnie w sklepie ze skuterami-wychodzi taniej,aten 5100 dostaniesz od ręki.Filtr oleju znajduje się pomiędzy ramą z przodu silnika,można kupić chromowany,fajnie wygląda.

 

Pozdro w święta :flesje:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Robertso444]

A co myślicie o oleju Motorex ?

[fizyk69]

Dzięki wielkie za info o oleju z pewnością się zastosuję jeszcze raz powtórzę pytanie gdzie jest filtr a gdzie odpływ oleju zwłaszcza gdzie jest filtr bo jak spuścić juz jakieś info były.

 

Aha właśnie zapomniałbym muszę powiedzieć że strasznie żałuję że odstawiłem z pod wiaty do garażu do teściowej marauderka bo w święta była fajna pogoda na krótki przelot a tu masz motorek daleko myśle że na drugi rok zostawię go pod wiatą i kupię dodatkowo dobry pokrowiec. I jeszcze jedno pytanko czy nie orientujecie się dlaczegi nie ma widocznego zdjęcia na moim profilu skoro wszystko ustawilem ok.

[szary_wilczur]

tak przegladajac allegro pchany ciekawoscia, zauwazylem ze ogrom jest teraz czesci na allegro, a takze calych motocyklow wiezionych z zachodu odrazu na czesci, przed dwoma laty jakos taki proceder nie byl przezemnie zauważony. gdy kupowalem mojego boskiego rumaka, byla tylko jedna strona prawie samych motocykli ok 20 sztuk. Wnioskuje po tym ze rynek marauderów mocno sie poszeżył, wiec oplaca sie wiezc trupy z zachodu porcjowac i sprzedawac na czesci... co prawda za jakies kosmiczne ceny- moze mniej kosmiczne niz te orginalne. Co do oleju, to ja jeżdze na estrze 5100 Motul, ale chce zmienic na zwykly 5100 w tym pojemniku z niebiska nakleja, wydaje mi sie ze lepiej bedzie chodzil. przechodzac z mineralnego lanego przez servis w belgi na ester 5100 momentalnie zaczelo mi sprzeglo ciagnac, mam zapas wiec jeszcze na ten sezon wleje ale na nastepny biore zwykly. mam nadzieje ze mróz zelżeje to w koncu wezme sie za mechanike... pozdrawiam i zycze szczesliwego nowego roku...

 

Dzięki wielkie za info o oleju z pewnością się zastosuję jeszcze raz powtórzę pytanie gdzie jest filtr a gdzie odpływ oleju zwłaszcza gdzie jest filtr bo jak spuścić juz jakieś info były.

 

Aha właśnie zapomniałbym muszę powiedzieć że strasznie żałuję że odstawiłem z pod wiaty do garażu do teściowej marauderka bo w święta była fajna pogoda na krótki przelot a tu masz motorek daleko myśle że na drugi rok zostawię go pod wiatą i kupię dodatkowo dobry pokrowiec. I jeszcze jedno pytanko czy nie orientujecie się dlaczegi nie ma widocznego zdjęcia na moim profilu skoro wszystko ustawilem ok.

filtr oleju masz tuz za chlodnica ponizej silnika, miedzy wregami kolyski ramy, jak spojrzysz z boku na pedal hamulca noznegoi tam w glab to zobaczysz owal filtru oleju, dojscie do niego najlepsze na kanale spod motocykla, Olej spuszczasz sruba spustu oleju znajdujaca sie pod silnikiem,,, jest wkrecona w bloku/karter silnika, w najnizszym miejscu by caly olej zlecial, najpierw nia spuszczasz olej, filtry powietrza sa dwa przy dwuch odzielonych od siebie gaznikach, pierwsza puszka jest pod bakiem druga tuz przed akumulatorem, filtr paliwa jest pardopodobnie wewnatrz baku, ale jego na oczy nie widzialem, choc chce zaobaczyc. a co do tesciowej, to ucaluj jej prawice i ciesz sie ze masz dach i sciany;) zamiast biadolic;) jeszcze sie nachapiesz motocyklem, teraz odpoczywaj i pielegnuj glód jazdy jak kazdy z nas... :banghead: a wczoraj widzialem bandia i africa twinke w parze,,,, jechaly sobie az na asfalt polecialem za nimi jak murzynskie dziecko za samochodem z pepsi cola :icon_mrgreen: pozdrawiam

Edytowane 27 Grudnia 2009 przez szary_wilczur

[Talerz]

Wilczur filtr paliwa to w sumie niewiele więcej niż po prostu kawałek gęstej siateczki :) jutro akurat będę rozbierał bak - jak chcesz mogę podrzucić fotkę ;)

[harbuz]

Witam.

Ja z chłopakami trochę polatałem. Zrobiliśmy ponad 200 km. Nie ma złej pogody. Poprostu trzeba mieć dobre ubranko. Dzisiaj jak szybko uda mi się naprawić przebite koło to też wyskoczę. Jeżdzę na gwoździu, ale muszę go wyjąć. Taki mały dyskomfort.

Zauważyłem,że jak bestia stoi w garażu to tak jakoś się niszczy. Trochę żal, więc lepiej korzystać z okazji.

Tyle z moich mądrości i pozdrawiam.

[szary_wilczur]

Wilczur filtr paliwa to w sumie niewiele więcej niż po prostu kawałek gęstej siateczki :) jutro akurat będę rozbierał bak - jak chcesz mogę podrzucić fotkę ;)

oczywiscie że chce :notworthy: , nie bede musial tego u siebie robierac jak juz bede wiedzial jak wyglada :flesje:

 

 

 

Witam.

Ja z chłopakami trochę polatałem. Zrobiliśmy ponad 200 km. Nie ma złej pogody. Poprostu trzeba mieć dobre ubranko. Dzisiaj jak szybko uda mi się naprawić przebite koło to też wyskoczę. Jeżdzę na gwoździu, ale muszę go wyjąć. Taki mały dyskomfort.

Zauważyłem,że jak bestia stoi w garażu to tak jakoś się niszczy. Trochę żal, więc lepiej korzystać z okazji.

Tyle z moich mądrości i pozdrawiam.

zazdrosc bierze... a tego gwozdzia to latka zakleisz? czy dentke? tak o tej dentce myslalem bo to dobry sposob na kapicia na srodku zadupia gdzies na zboczach uralu. swego czasu tez z gwozdziem jezdzilem,,, ale z racji ostro zużytego bieżnika opony odkladalem jego wyciagniecie na pozniej, wraz ze zmiana opony, i tak jezdzilem ponad 5000km,,, az opona zdarla sie do plutna i druty bylo widac,,, wiec wymienilem, fajnie sterczal wewnatrz opony jak wulkanus mi zdejmowal, taki kolczyk w pępku, forma bizuteri... polecam pokochać swojego gwozdzia, wtedy nie bedzie aż tak kłuł :rolleyes:

Edytowane 28 Grudnia 2009 przez szary_wilczur

[Talerz]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5939b41169ca5398.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b656f19e6345cc81.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a23194fec283f6c6.html

 

Myślę że widać okej, jak ktoś chce w pełnej rozdzielczości to poślę na maila ;)

 

[harbuz]

oczywiscie że chce :notworthy: , nie bede musial tego u siebie robierac jak juz bede wiedzial jak wyglada :flesje:

zazdrosc bierze... a tego gwozdzia to latka zakleisz? czy dentke? tak o tej dentce myslalem bo to dobry sposob na kapicia na srodku zadupia gdzies na zboczach uralu. swego czasu tez z gwozdziem jezdzilem,,, ale z racji ostro zużytego bieżnika opony odkladalem jego wyciagniecie na pozniej, wraz ze zmiana opony, i tak jezdzilem ponad 5000km,,, az opona zdarla sie do plutna i druty bylo widac,,, wiec wymienilem, fajnie sterczal wewnatrz opony jak wulkanus mi zdejmowal, taki kolczyk w pępku, forma bizuteri... polecam pokochać swojego gwozdzia, wtedy nie bedzie aż tak kłuł :rolleyes:

Co do gwoździa to po robocie :clap: . Został wyrwany i łatka załatwiła sprawę. Jakoś nie mogę się skupić jak wiem, że coś siedzi. Tak przy okazji to wyczyściłem łańcuch, zębatkę, szczęki hamulcowe. Nowy smar i jest w porzo.

Poszła szmatka i czekam na pogódkę. Dzisiaj u nas trochę posypało, ale tak delikatnie. Może jeszcze w tym roku polatamy :biggrin: . Pzdr

[szary_wilczur]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5939b41169ca5398.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b656f19e6345cc81.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a23194fec283f6c6.html

 

Myślę że widać okej, jak ktoś chce w pełnej rozdzielczości to poślę na maila ;)

wielkie dzieki :notworthy: , jak powiedzial slynny polski badacz gdy dotarl o krok od zdobycia wiedzy absolutnej z dziedziny botaniki i inzynieri molekularnej,"a wiec to jest takie małe gówienko...",,, ok wiec skoro juz wiem jak to wyglada to nie bede dlubal, a duzo bylo syfu w okolo? byl sens?

Edytowane 29 Grudnia 2009 przez szary_wilczur

[Talerz]

Wiesz to nie tak że był sens czy nie , bo demontowałem bak bo idzie do blacharza/lakiernika więc musiałem go rozebrać.I syf był, bo nie ważne jak dobrze byś nie spuścił paliwa z baku przez rurkę i kranik to zawsze trochę zostanie i jak to cholerstwo odkręcisz to pocieknie po palcach i sie wyleje ;/ już drugi raz to rozkręcałem więc wiem :) przynajmniej tyle że robiłem to na dworze, bo nie chciał bym mieć pochlapanego benzyną garażu ;/

 

Edytowane 29 Grudnia 2009 przez Talerz

[szary_wilczur]

Wiesz to nie tak że był sens czy nie , bo demontowałem bak bo idzie do blacharza/lakiernika więc musiałem go rozebrać.I syf był, bo nie ważne jak dobrze byś nie spuścił paliwa z baku przez rurkę i kranik to zawsze trochę zostanie i jak to cholerstwo odkręcisz to pocieknie po palcach i sie wyleje ;/ już drugi raz to rozkręcałem więc wiem :) przynajmniej tyle że robiłem to na dworze, bo nie chciał bym mieć pochlapanego benzyną garażu ;/

a teraz widze te zielone plomienie na baku;-) ladne malowanie, lecz pomimo wszystko moje bardziej mi sie podoba :icon_razz: powiedz mi tylko jeszcze skad żeś wyczaił taką zieloną trawke do tego zdjecia... :notworthy: u nas bialo a jak nawet sie rozpusci śnieg to trawa jakas taka zwiedla,,, upstrzona brązowymi wyspami psich kup... :banghead: pozdrawiam i zycze szczesliwego motocyklowego nowego roku :flesje: