Impreza

[Ruleś]

hehe na starówce w sylwka bardziej niebezpiecznie niz romantycznie :clap: najwieksze prawdopodobieństwo oberwania szampanem :biggrin:

Jesli chodzi o Mazury,wlasnie przed chwila wróciłam z Mikołajek i przy okazji obserwując okolice myslałam o wypadzie w 2008 r.

Sylwester odpada zimno cimno i radochy nie ma :buttrock: ale dodac 30 stopni,słoneczko to dopiero jest wypas.Jeziora cudowne,przy głównych trasach mozna sie zatrzymac i wskoczyc dla ochłody.Musimy tam jechac latem,moze nie docierając az do Mikołajek -nieopłacalnie daleko no i podstawa nic konkretnego nie ma :-( nawet zarcia od 22 nie dostaniesz...nie ma jak to Toruń Kebab nawet o 4 rano :) :notworthy:

 

 

no wiesz niektorzy lubia taki dreszczyk emocji :icon_razz:

 

a tak opropo sylwka w domku na mazurach nad jeziorem w "duzej" grupie znajomych to mi sie zdaje ze nei ma nic lepszego na super zabawe i na leczenie kaca po imprezie :biggrin:

[MichałKaczmar.]

Mimo wszystko to bardzo daleko jak na tak krotki okres wolnego - trzeba by bylo wziac troche urlopu no i koszt bylby na pewno odczuwalny.

Ja tez jestem za tym aby na Mazury jechac latem a sylwestra w domu spokojnie przeczekac bo to jest szczegolny czas na patroszenie kieszeni tych ktorzy chca podtrzymac tradycje...

[Dude]

Hej.

 

Zimowe porzadki zrobione w garazu ?! ;)

pozrd

[moniq]

Temat chyba o imprezach :clap:

 

to kiedy jakas imprezka wspólna :icon_razz:

 

piwko,pogaduchy itp :D

[MichałKaczmar.]

Pamietacie - planowalismy spotkac sie w pierogarni na moscie paulinskim. Teraz nawrot zimy wiec jest okazja aby odstawic motocykle i pomyslec o spotkaniach posezonowych.

Co myslicie o najblizszej niedzieli albo nastepnej - 24.02 ?

Jesli jeszcze spadnie snieg to bedzie okazja aby obradac mozliwosci zorganizowania kuligu.

[KingRider]

Michał ja tu szykuje się do sezonu, a ty zime zwołujesz i o kuligu piszesz :flesje: zimy nie było i nie bedzie, może być lekkie ochłodzenie ale napewno zasp nie ujrzymy :icon_eek: i dobrze :)

co do imprezy- jestem za ,ale na jakiś konkret z potańcówką-a pierogarnia może być przy okazji :biggrin:

[MichałKaczmar.]

Teraz juz jest post, wiec o potancowce nie ma mowy.

Na spotkanie na gorzkich zalach nie bede namawial bo itak nikt nie przyjdzie wiec pozostaja pierogi jako alternatywne wyjscie.

Potancowke to zrobimy jesienia albo w karnawale - jesli sie oczywiscie zbierzemy !?

[KingRider]

ja mówie o ,,konkrecie" np. w pierwszą sobote kwietnia ;)

a teraz ? jakie macie jeszcze propozycje, może kręgle?

[moniq]

Do kwietnia to się może dużo wydarzyć :)

 

trza się spotkać, coś razem wypić, pośmiać się i przy okazji można pograć ;)

 

to gdzie i kiedy :icon_razz:

 

KingRider zapodaj jakąs datę i miejsce zobaczymy ilu chętnycj będzie :) co byśmy same sie nie spotkały :biggrin: :biggrin: :biggrin: :crossy: hehehe (w sumie też mogło by być fajnie ;) )

[MariuszJ]

w sumie to jestem za

[moniq]

w sumie to jestem za

 

 

 

hehehe a spróbował byś być przeciw :icon_exclaim: :icon_exclaim:

[MariuszJ]

pokaże wam jak sie w kregle gra :icon_exclaim: :icon_exclaim:

[KingRider]

może w tą sobote?

Edytowane 13 Lutego 2008 przez KingRider

[MariuszJ]

moze byc ale na 100% powiem w piatek

[Wiroś]

ta sobota jest ok :notworthy:

jak co to byłbym w dwóch osobach

ale ja już nic nie chce pisać bo znowu coś mi się urodzi...