Skocz do zawartości

Yamaha fz6 fazer na pierwsze moto


Rekomendowane odpowiedzi

ALLy a gdzies ty sie dzieciaku takiej kasy dorobil majac zaledwie 17 lat ze cie zstac na dukata hehe. O ile wiem maloletnich nie zatrudniaja na legalu w polsce, do banku spermy nasienia od dzieciaka tez by nie chcieli, z nieletniego i niedojzalego jigolo z 3 wlosami na jajach tez slaby pozytek.

 

Padam ze smiechu jak czytam jak 17 latek kupil sobie maszyne za 20 tys zl. Prawda jest taka ze nie kupil tylko rodzice kupili mu ta zabawke :-) Oczywiscie nie mam powodu do zazdroscvi ale po co pier......... ze kupil hehe

 

Samolot moze byc jeszcze inna opcja, Chlopaczyna mogl zbierac kazdy grosz jaki dostawal od staruszkow i rodziny. Jezeli nie wydawal, a staruszkow ma w miare kasowych a rodzinke liczna to mogl odlozyc, za co chwala mu.

 

Niech jednak najpierw kupi, pojezdzi i nie zrobi sobie kuku a pozniej pogadamy bo na razie teoretyzujemy czy jak to tam :(

 

:icon_razz:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samolot moze byc jeszcze inna opcja, Chlopaczyna mogl zbierac kazdy grosz jaki dostawal od staruszkow i rodziny. Jezeli nie wydawal, a staruszkow ma w miare kasowych a rodzinke liczna to mogl odlozyc za co chwala mu.

 

dokladnie ja wlasnie tak robilem. To na urodziny cos dostalem to cos tam no i jeszcze mam rodzinke w Niemczech to tez zawsze cos dorzucili. A teraz mimo ze nie mam 18lat pracuje. Pieniedzy jeszcze na motor nie mam. Ale w przyszlym roku mam nadzieje ze bede mial juz stala robote bo bede na studiach zaocznych. I mam nadzieje ze uzbieram ok 8tys a reszte to kredycik. Ale po waszych radach w moim temacie postanowilem kupic mniejszy motor (za co bardzo wam dziekuje). Bo na poczatku planowalem Honde CBR 600 RR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie ja wlasnie tak robilem. To na urodziny cos dostalem to cos tam no i jeszcze mam rodzinke w Niemczech to tez zawsze cos dorzucili. A teraz mimo ze nie mam 18lat pracuje. Pieniedzy jeszcze na motor nie mam. Ale w przyszlym roku mam nadzieje ze bede mial juz stala robote bo bede na studiach zaocznych. I mam nadzieje ze uzbieram ok 8tys a reszte to kredycik. Ale po waszych radach w moim temacie postanowilem kupic mniejszy motor (za co bardzo wam dziekuje). Bo na poczatku planowalem Honde CBR 600 RR

 

Wiesz co jest ogolnie fatalne, ze nawet jezeli kupisz juz ten wymarzony, wydasz cala kase a pozniej cos sie stanie i nie masz wiecej sianka aby naprawic. Nie zapomnij o odpowiednich ciuchach ochronnych.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ally pisze ze motor kupuje za swoja kase. Slowo swoja rozumiem naturalnie samo przez sie jako kase zarobiona wlasnymi rekoma :-) A tu tego nie widze.

Jesli chodzi o bogatych dzieciakow i ich staruszkow to z moich obserwacji wynika ze malolatom starzy nie daja specjalnie duzo wiecej kieszonkowego niz im rowiesnikom z "normalnych " rodzin. Za to chetnie obdarowuja swoje pociechy przy kazdej okazji nawet rzeczami ktore nie sa nim potrzebne.

 

W ten sposob zginąl w moim regionie chlopak ktoremu ojciec za zdanie matury kupil sprtowe suzuki ( oczywiscie wczesniej motorami nie jezdzil ).

 

A co do samego zakupu to moim zdaniem nie warto poswiecac wszystkich swoich oszczednosci do zakupu. Eksploattacja kosztuje, nawet jak nie bedzie awarii i stluczki to zawsze warto miec pare groszy w kieszeni bo czasem pojawiaja sie nieplanowanew potrzeby niezwiazane z motoryzacja.

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak za swoja kase kupuje bo dostalem ja z ubezpieczenia , kasa lezala na koncie troche doszlo odsetek + pracowalem troche ,+ odkladalem kase od rodzicow , wiec moge powiedziec ze kasa jest moja i ja kupie sobie moto , poza tym to moja sprawa skad mam kase i nie bede sie przed nikim tu tlumaczyl ( co z reszta przed chwila zrobilem eh . :P ) Zobacz sobie w moj profil , akurat wske mialem , ale napewno dala mi ona mniej doswiadczenia niz aprilka na miescie . Jeszcze duzo czasu do zimy i moze mi sie duzo odmienic w glowie , fakty sa takie ze o ducati marze od malego i napewno kupie ducata , kwestia jescze jakiego , na 749 zrobilem kolko , na dukacie sie przejechalem , mam jakies ( malutkie , albo tycie.. ) pojecie co drzemie w tej maszynie . Poza tym ekspercie samolocie , naucz sie czytac ze zrozumieniem , no chyba ze przeczytales ostatnia strone topicu zapominajac o reszcie i wypowiadasz sie.

 

pozdro 749.

Edytowane przez aLLy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten sposob zginąl w moim regionie chlopak ktoremu ojciec za zdanie matury kupil sprtowe suzuki ( oczywiscie wczesniej motorami nie jezdzil ).

 

Nie mozna wkladac kazdego do jednego worka.

 

Jesli chodzi o bogatych dzieciakow i ich staruszkow to z moich obserwacji wynika ze malolatom starzy nie daja specjalnie duzo wiecej kieszonkowego niz im rowiesnikom z "normalnych " rodzin. Za to chetnie obdarowuja swoje pociechy przy kazdej okazji nawet rzeczami ktore nie sa nim potrzebne.

 

Jesli chodzi o mnie i moja rodzine, to napewno nie moge powiedziec ze jest ona bogata. Ja na motor mam pieniadze ktore zaoszczedzilem przez jakies 2 lata z prezentow itp. Reszte zarabiam sam bo niestety nikt nie wspiera mnie w mojej decyzji kupna motoru. Rodzice zawsze mi wmawiali ze motocyklisci to debile i samobojcy, jednak ja nigdy nie przestalem marzyc o motorze i bede darzyl do tego marzenia. Wiec nie mysl ze kazdy kto ma 18lat i kupuje sobie motor ma bogatych starych, bo niektorzy musza poniesc wiele wyrzeczen by spelnic swoje marzenia jak np. JA!!

 

Wiesz co jest ogolnie fatalne, ze nawet jezeli kupisz juz ten wymarzony, wydasz cala kase a pozniej cos sie stanie i nie masz wiecej sianka aby naprawic. Nie zapomnij o odpowiednich ciuchach ochronnych.

 

Nie wiem czy czytales uwaznie ale napisalem ze w motor bede mial glownie wtedy gdy w przyszlym roku bede mial stala prace. Wiec mimo ze wydam pieniadze na motor to ciagle bede zarabial, a co sie z tym wiaze bede mial pieniadze by motor naprawic. A tak pozatym to zamknijmy ten temat bo nie dosc ze odbiegamy od tematu to jeszcze autor nie wypowiedzial sie juz od bardzo dawna, bo jak wnioskuje wczesniej podjal decyzje a temat byl zwyklym spamem!!!

 

Pozdrawiam wszystkich motocyklistow

Edytowane przez Lukers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy czytales uwaznie ale napisalem ze w motor bede mial glownie wtedy gdy w przyszlym roku bede mial stala prace. Wiec mimo ze wydam pieniadze na motor to ciagle bede zarabial, a co sie z tym wiaze bede mial pieniadze by motor naprawic. A tak pozatym to zamknijmy ten temat bo nie dosc ze odbiegamy od tematu to jeszcze autor nie wypowiedzial sie juz od bardzo dawna, bo jak wnioskuje wczesniej podjal decyzje a temat byl zwyklym spamem!!!

 

A powiedz kolego czemu bierzesz to tak bardzo do siebie ? co prawda zacytowalem Cie ale to rowniez dotyczy sie innych. Jezeli wiec Cie tym urazilem to sorry. OK ?

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz kolego czemu bierzesz to tak bardzo do siebie ? co prawda zacytowalem Cie ale to rowniez dotyczy sie innych. Jezeli wiec Cie tym urazilem to sorry. OK ?

 

nie uraziles mnie. Tylko chcialem Ci wytlumaczyc ze ja rozumiem to ze na zakupie motocykla nie konczy sie zabawa. Wiem ze trzeba pozniej jeszcze troche w niego wlozyc. I naprawde wielki szacunek dla Ciebie ze chcesz pomoc innym zrozumiec pewne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze siejecie panike i zament, ja tam smigalem xt125 (przy mojej wadze to motorower) 12 km, a teraz przesiadlem sie na fazera 600 i 98 km, zakładając że wczesniej poruszalem sie glownie w terenie to chyba tak jak bym bylo poczatkujacym... a czy kolo bedzie mial 70 czy 100 km to juz mala roznica i gs 500 i fz6 fazer moze go sponiewierac... pozatym nie wierze ze kazdy motomaniak przechodzil taka swoista ewolucje poczawszy od 125 az do 100000000 i jeszcze wiecej. Wiec moze to nie jest zbyt edukacyjne ale gosc ma juz swoja opinie na ten temat a wasze gadanie nic tu nie da tym bardziej ze zadnej propozycji zescie nie podali poza gadaniem ze to nie moto na pierwszy raz :))) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

 

Mialem wcześniej do czynienia tylko z rowerem, ale robiąc prawko - moim pierwszym moto będzie właśnie fazer. Czemu ? To chyba oczywiste i nie będę sie rozpisywał. Proszę nie wrzucajcie wszystkich młodych do jednego wora głupich i nieodpowiedzialnych ludzi. Można kupić i hayabuse i jeździc 20 na godzinę, a można głupią yamahe aerox zapinkalać 100 i rozwalić się na drzewie -> R.I.P.

 

Także spokojnie - każdy jest inny, każdy jest kowalem swojego losu, i ważniejsza od moto, jest po prostu rozwaga, i rozum.

 

Czy fazer czy nie fazer - zależy od człowieka a nie od standardów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Mialem wcześniej do czynienia tylko z rowerem, ale robiąc prawko - moim pierwszym moto będzie właśnie fazer. Czemu ? To chyba oczywiste i nie będę sie rozpisywał. Proszę nie wrzucajcie wszystkich młodych do jednego wora głupich i nieodpowiedzialnych ludzi. Można kupić i hayabuse i jeździc 20 na godzinę, a można głupią yamahe aerox zapinkalać 100 i rozwalić się na drzewie -> R.I.P.

 

Także spokojnie - każdy jest inny, każdy jest kowalem swojego losu, i ważniejsza od moto, jest po prostu rozwaga, i rozum.

 

Czy fazer czy nie fazer - zależy od człowieka a nie od standardów.

 

 

Stary nikt tu nie chce zrobić z młodych ludzi nieodpowiedzialnych idiotów. Uwierz mi, że te 100 koników to nie są przelewki. Czasami są takie sytuacje gdzie przysłowiowy „olej w głowie” nie wystarcza. Gdyby każdy laik motocyklowy miał okazję przejechać się choćby taką 500 to na pewno nie wyskakiwał by z głupim tekstem o braku mocy po pierwszym sezonie. Przejechałem już parę tyś. Moją cebulą i zdarzają się momenty kiedy naprawdę potrafi mnie zaskoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukaj na forum tematów o pierwszym motocyklu

generalnie: nie, 600ccm i 100KM nie nadaje się do nauki jazdy. to samo stwierdzili nawet spece yamahy oferując w tym roku wersję 78KM

ale: i tak zaraz trafi się tu kilku, którzy zapewnią cię że tzw. "olej w głowie" zastąpi ci umiejętności i doświadczenie na motocyklu

proponuję: najpierw pójść po olej do głowy, kupując słabszą maszynę do nauki jazdy; a nie liczyć na to, że nagle ten olej ujawni się w sytuacji, kiedy nie będziesz umiał zapanować nad tymi 100 kucykami

jsz

 

 

popieram kolege 100KM to troche duzo jak na pierwszy moto moze poszukajjakis sport-turystyk np cb500,er5,gs500 a maszyny zawsze znajdziesz na allegro ,otomoto,anonse

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...