Nie pali najeden gar.

[taju25]

Mam bandziora 1200 z 2004 r.

Mam taki dylemat.

Po synchronizacji gaźników tak jakby nie pracował jeden gar. Nie pracuje gar po prawej stronie jak się siedzi na motorze. Po zdjęciu fajki nie ma różnicy w pracy motoru. Zdiołem do porównania z lewej strony i od razu zaczoł pracować bez jednego,było to widoczne i słyszalne. Sprawdzałem świece,co dziwne była ładnie wypalona. Nawet wkręciłem nową świece i też to samo,potem wykręciłem z dobrego cylindra i nadal to samo.

Na zegarach jest wszystko idealnie.

Praca silnika jest, co dziwne miarowa i równa, po powolnym dodawaniu gazu silnik wkręca się na obroty równo bez czkawki.

Po dłuższej pracy sprawdziłem temperaturę kolektorów, to ten walnięty był chłodniejszy od pozostałych. Nawet po dodaniu bogatszej mieszanki nie było żadnej różnicy.

Na zegarach przy synchronizacji były ruszane tylko dwa gary,reszta była dobra.

Ruszany był ten, co jest walnięty i obok.

 

Zastanawiam się czy przed synchronizacją też tak było.

Edytowane 14 Czerwca 2007 przez taju25

[Stifler]

A sprawdzałeś iskre na tym garze?? jeśli jest iskra to dla próby mozesz wstrzyknąć odrobine paliwa w ten gar po czym spróbować zapalić motor.. jeśli na chwile bedzie inaczej pracował to oznacza, że nie dostaje beny.

[henio]

sprawdż kompresję na tym cylindrze

[taju25]

Sprawdzałem i iskra jest.Nawet zdjołef fajkę przy włożonej świecy żeby sprawdzić czy ją zalewa. Była czara .Silnik był mocno rozgrzany, więc paliwliwko wyparowało,to dziwne, bo po wkręceniu świecy ona jest ładnie wypalona tak jakby pracowała.

Zastanawiam się czy może na niskich obrotach nie dostaje zbyt mało paliwa,ale to nie ma nic wspólnego z tym garem, jeśli wyciągnę fajkę.

 

 

sprawdż kompresję na tym cylindrze

 

Za młody motor żeby była kompresje za niska,ale sprawdze.

[henio]

Sprawdzałem i iskra jest.Nawet zdjołef fajkę przy włożonej świecy żeby sprawdzić czy ją zalewa. Była czara .Silnik był mocno rozgrzany, więc paliwliwko wyparowało,to dziwne, bo po wkręceniu świecy ona jest ładnie wypalona tak jakby pracowała.

Zastanawiam się czy może na niskich obrotach nie dostaje zbyt mało paliwa,ale to nie ma nic wspólnego z tym garem, jeśli wyciągnę fajkę.

Za młody motor żeby była kompresje za niska,ale sprawdze.

Jak się zawory podparły to czemu nie?

[LORD VADER]

Prawdopodobnie dysza jałowych obrotów w tym gaźniku jest przytkana.

[GHOSTRIDER11]

Ja stawiam na podpary zawor mialem to samo u mnie w SRADZIE

[taju25]

Już pracuje jak tralala.

JANOSIKKK miałeś racje z tą dyszą,była zapchana.

Dzięki serdeczne koledzy za pomoc.