klejenie dekla zaworowego - klej (temperatura)

[Michal]

Pękł mi dekiel zaworowy w gsx 1100g. Był spawany 2 razy i pękał. Po miesiacu nieudanych poszukiwań wszędzie (allegro, otomoto, dizmar, gielda motocyklowa, motobajzel, motomotion) tego dekla i sumarycznym postoju moto około 2 miesięcy :lapad: doszedłem do tego że spróbuję skleić. A dekiel pasuje od każdego 1100 olejaka (gsx-r 1100, gsx-f 1100, B12) :icon_rolleyes:

 

Pęknięcie jest dł. około 7-8 cm. Więc oczyszczę, odtłuszczę, zmatowię i....czym to skleić? Poxipol jest podobno do 120 stopni. Kupiłem jeszcze Loctite 3450 ale on jest do 100 (podobno chwilowo do 120)....dopiero teraz doszedłem do tego, że temperatura oleju w olejaku może być wyższa niż 100 stopni.....mam nawet miarkę temp. oleju w moto i ona jest do 140 stopni.....czym ten dekiel skleić? Tym Loctite podobno kleją głowice i wytrzymuje..

Tak pomyślałem, że może jak spawali dekiel a potem przekręcili to były jakieś naprężenia, a teraz jak już przykręcony i nie będzie się ruszał, to może klej wytrzyma? Kolega tak w XXie kleił pokrywę, ale tam nie ma kanałów olejowych, a to pęknięcie u mnie przechodzi właśnie przez jeden z nich..

[Gość Lukass]

Ja awaryjnie kleiłem podobne rzeczy klejem dwuskładnikowym do przeznaczonym do stali. Nawet w samochodzie kadłub tym sklejałem. Nigdy nic nie ciekło ani się nie rozpusciło, choć brzydko wygląda. A i obrabiać sie go też da mechanicznie.

[Michal]

No a jak ten klej się nazywał? Mi w sumie najbardziej o tę temperaturę chodzi..

[wayne2up]

Pewnie chodzi o " METALBoND" , czy cos takiego, jest bardzo dobryi rowniez odporny na temperature, koszt kolo 12 zl

pozdro

[Nitomen]

albo Chester Metal

[Soft]

Jest bardzo porządny klej 2 składnikowy. Nazywa się PRO WELD Quick Cold Welding Compound (Firmy PRO SEAL) produkt jest Made in USA.

Wytrzymuje do 150 stopni jest całkowicie olejoodporny.

 

Skąd go wziąć: 1) Po motobajzlach kręci się gość z walizeczką w których nosi wszystkie kleje świata. To cudo kosztuje ok. 20-30 zł za 2X28 gram

2) internet ......

 

Jak sklei to trzyma jak diabli.

[marekbuli]

ja to bym zaproponował udac się na strone firmy chester molecular

ich specyfiki kleją bloki silników turbiny pekniete łozyska piece hutnicze itd itp mają fachowych doradców techników znają się na rzeczy

po drugie ten co ci dekiel spawał to widocznie nie mial pojecia o spawaniu aluminium które poddawane jest bardzo wysokim naprężeniom podczas pracy silnika

apropo chestera skleiłem nim dolot do turbiny w 160 km ciągniku gdzie diesel ma sprężeanie 18 a nie 10 jak bezyna 160 koni w dieslu to nie przelewki a trubina to w kość dostaje aa skleiłem to 5 lat temu i nawet ryski tam nie ma a w nocy to ta turbinka nawet niekiedy swieci

[Gość Lukass]

Jeden z tych które koledzy wymienili, produkcji USA.

[thomyk]

ja raż krócieć do gażnik a dorabiałem i klaiłem to dwuskładnikowym technicolem - spawanie na zimno A+B

bardzo dobrze to trzymało i wysokotemperaturowy klej. Polecam w 100 % kosztuje jakieś 30 zł a bardzo dobrze się prawował jeśli oczywiście mówimy o klejeniu aluminium.

[Michal]

o technicolu też słyszałem..ale w sklepie nie mieli akurat

 

A goście, którzy spawali dekiel, spawają też głowice alu..to chyba poważniejsza robota.

 

W sumie chodzi mi o tę temperaturę. Czy ten Loctite do 100 stopni (120) wytrzyma TERMICZNIE..przypominam, że silnik olejak ma chyba większą temp. pracy?