Co możecie powiedzieć o Hondzie Cr 250

[rzemyk90]

A kartery Ci pekly bo pewnie dawno korby nikt nie zmienial.

 

O taka fure trzeba dbac, przeciez to wyczyn.

[czarczi]

u adiego karter pekl zaraz obok zebatki przedniej , tak jakby lancuch tam obcieral , ale to jest przeciez nie mozliwe !!! sprawdzalismy to jak tylko by sie nie dalo ( a slady sa po lancuchu , dwa rowki ??) wiec niech mi to ktos wytlumaczy ( czy w czasie lotu lancuch moze przeskakiwac zabki na przedniej zebatce??)

 

pozdro

Edytowane 12 Czerwca 2007 przez czarczi

[Adimoto]

u adiego karter pekl zaraz obok sebatki przedniej , tak jakby lancuch tam obcieral , ale to jest przeciez nie mozliwe !!! sprawdzalismy to jak tylko by sie nie dalo ( a slady sa po lancuchu , dwa rowki ??) wiec niech mi to ktos wytlumaczy ( czy w czasie lotu lancuch moze przeskakiwac zabki na przedniej zebatce??)

 

pozdro

 

ty czruś ale karter pekł przy samej kopajce a to co ty muwisz to że łańcuch przetarł karter lekko ale już doszedłem do tego jak ląduje sie na nim to tylne zawieszenie strasznie dobija i w tym momecie gdy wraca do stanu przed ladowaniem łancuch obcierał :/

[czarczi]

no chyba ze tak , ale to jest i tak bardzo dziwne ze ten lancuch tam obciera

 

pozdro

[Tomski_01]

y czruś ale karter pekł przy samej kopajce a to co ty muwisz to że łańcuch przetarł karter lekko ale już doszedłem do tego jak ląduje sie na nim to tylne zawieszenie strasznie dobija i w tym momecie gdy wraca do stanu przed ladowaniem łancuch obcierał :

To musiales miec ostro zniszczony naped bo lancuch nie ma prawa obcierac o karter.