dwaPe Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Miałem zbyt niskie ładowanie około 13V. Pomierzyłem fazy na alternatorze i wyszło, że na dwóch jest po 30 V, a na jednym 12 V. Wniosek jasny, stojan do przewinięcia. Dziś wsadziłem przewinięty i teraz na wszystkich fazach jest po 30 V, a na wyjściu z reglera niecałe 13 V. Wniosek: regulator też padnięty. :icon_mrgreen: Ciekawi mnie tylko czy to przypadek czy zależność, że jeśli jedno pada to i drugie też i jeśli tak to które padło pierwsze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 W alternatorach samowzbudnych z magnesami stałymi regulacja napięcia polega na obcinaniu części sinusoidy na każdej z faz. Zadanie to spełniają 3 tyrystory zwierające ,, nadmiar prądu " do masy. w przypadku uszkodzenia któregoś z tyrystorów jedna faza uzwojenia jest stale zwarta z masa i może sie przegrzać. Tak samo moze paść alternator w przypadku przebicia diody w mostku prostowniczym ktory znajduje sie w reglerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwaPe Opublikowano 24 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 W alternatorach samowzbudnych z magnesami stałymi regulacja napięcia polega na obcinaniu części sinusoidy na każdej z faz. Zadanie to spełniają 3 tyrystory zwierające ,, nadmiar prądu " do masy. w przypadku uszkodzenia któregoś z tyrystorów jedna faza uzwojenia jest stale zwarta z masa i może sie przegrzać. Tak samo moze paść alternator w przypadku przebicia diody w mostku prostowniczym ktory znajduje sie w reglerze. Dzięki za uświadomienieCzyli jeśli dobrze rozumuję to w moim przypadku jako pierwszy raczej strzelił regler, a efektem było przegrzanie i zwarcie uzwojeń w jednej fazie stojana alternatora.Mam tylko nadzieję że przez chwilowe odpalenie na tym zdechłym regulatorze nie zwaliłem ponownie stojana ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Jakbyś mógł to napisz ile kosztowała Cię taka "przyjmność" przwinięcia alternatora. Chyba szykuje mi sie coś podobnego w mojej Virago :) Na właczonych swiatlach i przy 5 000 obrotów aku dostaje tylko ok. 13V. Mało. Za mało. W pon będę znał konkretną diagnozę serwisu. Czy przy przewinięciu altka trzeba zwrócić na cos szczególną uwagę? Czy trzeba go go potem wyważać itp? Pytam bo jeszcze sie nigdy tym nie zajmowałem, a nie wiem, czy ludzie którzy będą mi to robić mieli już do czynienia z alternatorem motocyklowym... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwaPe Opublikowano 25 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Jakbyś mógł to napisz ile kosztowała Cię taka "przyjmność" przwinięcia alternatora. Chyba szykuje mi sie coś podobnego w mojej Virago :biggrin: Na właczonych swiatlach i przy 5 000 obrotów aku dostaje tylko ok. 13V. Mało. Za mało. W pon będę znał konkretną diagnozę serwisu. Z przewinięcie zapłaciłem 200 zł. Czy przy przewinięciu altka trzeba zwrócić na cos szczególną uwagę? Czy trzeba go go potem wyważać itp? Pytam bo jeszcze sie nigdy tym nie zajmowałem, a nie wiem, czy ludzie którzy będą mi to robić mieli już do czynienia z alternatorem motocyklowym... Nic nie trzeba wyważać bo uzwojenie jest tylko na stojanie, który jak sama nazwa wskazuje stoi :banghead: (kręci się tylko magnes) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.