Oszcędzanie silnika w mieście?

[Hes]

Witam mam takie pytanko czy jest jakiś sposób jazdy w mieście w dość gorące dni tak by silnik się nie przegrzewał? Nie wiem może częstsze używanie sprzęgła czy niehamowanie silnikiem czy po prostu nie da się tego uniknąć?

 

Na to pytanie wpadłem dziś jak jeździłem po mieście i wskazówka temperatury przesunęła się w stronę czerwonej kreski a przecież dziś to jeszcze nie upał a co będzie jak naprawdę będzie gorąco?

pozdro

[ttnk]

po prsotu czasem odkrec manetke i niech sie moto schlodzi :P tylko z glowa;)

[M4NIEK]

a przecież dziś to jeszcze nie upał a co będzie jak naprawdę będzie gorąco?

...dzisiejszy dzień na mazowszu śmiało można zakiczyć do upalnych :flesje:

[przemekpal]

hmm.. ciekawy temat :flesje:

W moim poprzednim moto nie działał mi czujnik w chłodnicy i wiatrak włączałem przełącznikiem. To w sumie dobra metoda ale ma jeden minus. Cały czas trzeba zerkać na wskazówkę od temperatury i sprawdzać, czy to aby nie lecimy 100 z włączonym wiatrakiem. A przyznam się, ża czasem mi się to zadrzało..

W obecnym moto czujnik jest ok i sam włącza wiatrak.. Są też dwie chodnice i mam nadzieję, że w upał bedzie go ciężko zagrzac ;)

 

Pozdrawiam

Przemek

[Gość komandosek]

Hes, nie ma czym sie przejmowac; dziś we wrocławiu mieliśmy 30stopni, wiele cieplej juz nie będzie :flesje:

[Prog]

Hes, nie ma czym sie przejmowac; dziś we wrocławiu mieliśmy 30stopni, wiele cieplej juz nie będzie :flesje:

 

To fakt, myślałem, że się zagotuje w kurtce... Motor jeszcze jakoś idzie. Choć chłodzenie powietrzem nie jest najlepszym rozwiązaniem na miasto. Na szczęście 'nie muszę' stać w korkach.