Mirosławice - jak tam niedziela?

[pierwoszow]

a ja mogę przyjechać na chwilkę tzn. po południu tarnów i nocleg a rano zmyknąć? Pozdrawiam zresztą Was wszytskich ale ze względów znanych niektórym nie mogłam się z Wami spotkać w Łagowie czy gdzieś tam...

Wal jak w dym.Miejsce do spania .jest bierz też plecaka.Zbiórka 9.30 przy wylocie z Lubina.

[aiwa]

Wal jak w dym.Miejsce do spania .jest bierz też plecaka.Zbiórka 9.30 przy wylocie z Lubina.

Jeszcze nie wiem, moto nie odpalane od Rudnej a ja w kiepskim nastroju, mąż wyjeżdża w zwiąku z pracą do Niemiec ale jakby coś to spotkamy się na miejscu pod wieczór. Dajcie jakieś bliższe namiary na nocleg ewentualnie

[pierwoszow]

Jeszcze nie wiem, moto nie odpalane od Rudnej a ja w kiepskim nastroju, mąż wyjeżdża w zwiąku z pracą do Niemiec ale jakby coś to spotkamy się na miejscu pod wieczór. Dajcie jakieś bliższe namiary na nocleg ewentualnie

Ja nie wiem jak tam trafić.Ale masz nr.tel do Marcyśka on wie.

[marcysiek]

Jeszcze nie wiem, moto nie odpalane od Rudnej a ja w kiepskim nastroju, mąż wyjeżdża w zwiąku z pracą do Niemiec ale jakby coś to spotkamy się na miejscu pod wieczór. Dajcie jakieś bliższe namiary na nocleg ewentualnie

Jak dojedziesz to na pewno znajdzie się jakies spanko dla Ciebie....

 

Jak dojedziesz to na pewno znajdzie się jakies spanko dla Ciebie....

To jest rzut beretem od Sławy, trudno nie trafić.....

[hamir]

Hey

no to jestem doma Dzięki za udane spotkanie. Pozdrawiamy

[aiwa]

my też w domku, przespałam cały dzień, piwko z rana powala z nóg :cool: Spotkanie udane ale jak można było zapomnieć , że jestem przy pałacyku :) ...to do Marcyśka :)

[pierwoszow]

My też w domu.dzięki było super.

[Unek]

To i my sie zameldujemy: dopiero dorwałem się do kompa. :icon_exclaim: Na początek dzięki za przesympatyczne spotkanie w w super miejscu z super ekipą. Wyjechaliśmy najwcześniej , ale dotarliśmy do Wro z małymi przygodami. Po drodze porządnie wiiało i w pewnym momencie jakieś 20 metrów przede mnie na drogę spadł gruby konar topoli odłamany przez wiatr. Mnie udało się go wyminąć idąc na czołówkę z monedeo lecz niestety Aga nie miała już dośc miejsca mimo , ze mondziak widząc co sie dzieje ustapił miejsca i na mokrych liściach najpier był uślizg przedniego kola a później gleba. NIe straciła glowy do końca hamując ile się dało więc straty fizyczne nienajwiększe(potłuczenia) a motocyklowe ograniczone do poluzowanego lusterka i stłuczonego kierunku. ALe pozbierała się szybko i reszta drogi bez niespodzianek.

Od razu zapytam szanownych kolegów czy aby nie macie gdzieś pary zbędnych kierunków?

[marcysiek]

My tez meldujemy swój powrót, szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce....Dobrze, że Adze nic sie nie stało, a te drobne straty tylko wyjda na dobre....Każdy musi miec swoja glebkę, więc już chrzest ma z głowy....

Dzięki za super imprezę i wspaniałe towarzystwo...Z Wami można nawet na koniec świata....

Aiwa, ja Ciebie nie zrozumiałem z tym pałacykiem, czekaliśmy na sygnał od Was, że dotarliście do Tarnowa...Sorrki za niporozumienie.... :notworthy:

P.s. super foty wyszły....

[pierwoszow]

To i my sie zameldujemy: dopiero dorwałem się do kompa. :D Na początek dzięki za przesympatyczne spotkanie w w super miejscu z super ekipą. Wyjechaliśmy najwcześniej , ale dotarliśmy do Wro z małymi przygodami. Po drodze porządnie wiiało i w pewnym momencie jakieś 20 metrów przede mnie na drogę spadł gruby konar topoli odłamany przez wiatr. Mnie udało się go wyminąć idąc na czołówkę z monedeo lecz niestety Aga nie miała już dośc miejsca mimo , ze mondziak widząc co sie dzieje ustapił miejsca i na mokrych liściach najpier był uślizg przedniego kola a później gleba. NIe straciła glowy do końca hamując ile się dało więc straty fizyczne nienajwiększe(potłuczenia) a motocyklowe ograniczone do poluzowanego lusterka i stłuczonego kierunku. ALe pozbierała się szybko i reszta drogi bez niespodzianek.

Od razu zapytam szanownych kolegów czy aby nie macie gdzieś pary zbędnych kierunków?

A to pech.Ale na szczęście dobrze sie skończyło

[hamir]

A jak tam zdjęcia z łagowa podobały się ?

Edytowane 23 Lipca 2007 przez hamir56

[marcysiek]

A jak tam zdjęcia z łagowa podobały się ?

Podobały się i wcale nie były takie drastyczne.....hahaha...normaslka jak na zlocie.....

[Gość brain]

siemanko

uderzacie na Tychy na ten weekend?? :)

[hamir]

Ja nie - szykuję się na wyjazd z Marcyśkiem zlot Świdnica

Edytowane 24 Lipca 2007 przez hamir56

[Gość brain]

tylko w świdnicy to nie jest zlot tylko impreza w knajpie red ridersów zlot jest we wrzesniu