Potrzebna pomoc przy Virago 750 (Chrzanów) lub okolice Krakowa - Katowic

[Albinos]

Witam.

Niedawno stałem się posiadaczem Yamaha XV 750 VIRAGO z 1994r. Nr silnika 4FY.

Właściciel mowil ze jest po regulacjach gaznika, jezdzi fajnie ale problemy sa przy odpalaniu wyczytalem ze to normalne wsrod Virago. Najchętniej spotkalbym się z kimś z okolic kto ma doświadczenie w tym motorze i mogłby udzielic mi kilku wskazówek i porad.

 

Mam następujące pytania:

 

1. Czy po sciagnieciu kapturka z 2 swiecy powinien motorzgasnac, gdzy sciagam z pierwszego to gasnie a jak z drugiego to nawet nie odczoc tego ze nie ma kapturka na swiecy czyli tak jakby swiecy, swiece i kapurki sa nowe i iskra na swiecyy tez jest.

 

2.Podczas jazdy gdy przechodze pewien moment obrotowy jest takie nagle przyspieszenie ( cos takiego jakby turbo :-) ) czy to normalne?

 

Pozdrawiam

Albinos

[mario666]

sprawdz sobie te przednia swiece - moze jest padnieta swieca albo kabel WN albo wlasnei padaja lub cos z cewka - gdy moto nagle dostaje skoku "turbo" moze wlasnie wlacza sie przedni cylinder a wczesniej nie pracowal?

 

skoro zdejmujesz fajke z tej swiecy a moto gasnie....

 

ja mam niestety tak ze co kilkadziesiat km pada mi swieca na przednim cylindrze w xv750 a jak zaczyna padac to sa podobne objawy ale ja mam problemy z gaznikami, przelewa mi i mam za bogata mieszanke...

 

pzdrw

m

[henio]

o ile w ogóle można coś stwierdzić na odległoś to wygląda na to że twója viagra na wolnych obrotach nie chodzi na jednym garze a po przekroczeniu pewnych obrotów włacza sie drugi cylinder i stad efekt "turba :) "

Stwiałbym na złą regulacje gażników lub pozapychane dysze w jednym z nich.

[jeszua]

w 535 miałem identyczny objaw. pracował jeden cylinder

może zainwestuj w jeden porządny przegląd u dobrego mechanika..? wymień olej, bo nie wiadomo co tam masz po poprzednim właścicielu - skoro tak zapewniał, a nie jest wszystko w porządku z motocyklem

jsz