profaner Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Słuchajcie musze umyc bak od srodka bo w paliwie juz sie rozpuscila rdza i mi zawala gaznik... I jest taka sprawa czy da sie odzyskac ta benzyne? Jakos ja odfiltrowac mysle ze moze powinna odstac swoje i wtedy dopiero ja wlac co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wojtas Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Ja bym się w takie babranie nie bawił.. No jeśli koniecznie chcesz uratować tą benzynę przelej ją kilka razy przez szmate.Może moto to przepali :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Ja bym wolał zlać benzynkę do jakiegoś pojemnika (najlepiej przeźroczystego)i po kilku dniach delikatnie, wężykiem ściągnął czystą benzynę z wierzchu.Cały syf który jest cięzszy od paliwa osiądzie na dnie więc taki zabieg jest skuteczny. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 24 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2003 wężykiem ściągnął czystą benzynę z wierzchuTez o tym myslalem... ten syf sie wrecz cudonie rozpuscil dopiero po jakims czasie widac na dnie rdzawy pyl... tylko kurde nie mam zadnego przejzystego pojemnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIABA Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Pomysł mój jest taki żeby zrobić coś w rodzaju filtra :( zrobic cos w rodzaju lejka albo kup lejek i napchaj do niego po koleji wate później gaze później piasek do lejka podłącz wężyk do wężyka filtr paliwa to samochodu i potem od filtra znów wężyk do jaiegoś słoika i przepuść przez to wszystko benzynke :( powinno lepiej oczyścić :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Powinienes wyczyscic i zabezpieczyc zbiornik od wewnatrz, inaczej wkrotce rdza znowu sie pojawi. Zobacz TUTAJ Na samym dole masz nazwe farby, ktora mozesz pomalowac zbiornik od srodka. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 gaze później piasek do lejka Czy piasek nie pogorszy tylko sytuacji??? Zbyhoo dzieki za rade ale od razu mam pytanie jak sei sprawuje ta powloka (farba czy cos:) ktora polozyles? nie odpada ani nic ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIABA Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 niesądze żeby piasek cos zepsuł poniewaz stosuje sie go przeciez do oczyszczania nie tylko wody ale i różnych typów filtrów. tylko żeby to nie byl piasek jakis z piaskownicy. tylko jakis drobniutki chyba sie to nazywa (kwarcowy) ale nie jestem pewien ozatym jest jeszcze gaza i wata która ten piasek zatrzyma a przepuści (teoretycznie benzynke) a na dodatek jest jeszcze filtr do paliwa jakby cos przeszło potem jest słoik w którym ewentualnie sie coś osadzi mógłbyś pod słoik podstawić jakis MOCNY magnes który by zbierał rdze. tyle z mojej strony ale szczeże to dużo babrania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Zbyhoo dzieki za rade ale od razu mam pytanie jak sei sprawuje ta powloka (farba czy cos:) ktora polozyles? nie odpada ani nic ?Jak na razie trzyma niezle, ale cos pewnego bede mogl powiedziec po kilku latach. Jesli zaczekasz to Ci napisze :-) A powaznie: informacje na puszce budzily zaufanie, ponoc farby tej uzywa sie do malowania kadlubow okretow i zbiornikow na oleje i paliwa w roznych urzadzeniach. Obawiam sie zreszta, ze nie ma tu zbyt wielkiego wyboru: nie zrobisz nic -> ciagly syf baku i zwiazane z tym problemy, a innej farby tego typu nie dostaniesz chyba, w kazdym razie nie za takie pieniadze. Pamietaj tylko o porzadnym wyszorowaniu baku od wewnatrz. Napisz co zdzialales. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Jeszce jedno pytanie do ciebie Zbyhoo! jak ty to ku*wa pomalowales:)))))) Wlales farby do srodka i wykonywales ruchy jak przy niespodziwanym ataku mrowek w lesie? Czy jakies inne patenty. Dzisiaj ogladalem swoj bak nie ma tam duzo rdzy ale podejrzewam ze tam tkwi problem- sa takie rdzawe kropki i tyle... W gazniku tez jest jakas taka rurka ta w na ktora naklada sie przewod paliwowy i ona jest skorodowana od srodka moze tu tkwi przyczyna mojego syfu w gazniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Jestem! Makarena z bakiem oczywiscie, chyba ze ktos ma inny patent typu pistolet lakierniczy z dluga koncowka, ale i tak nie ma pewnosci ze wszedzie sie dojdzie. Ja wlalem ok. 1/3 litra tej farby do zbiornika i bujalem POWOLI we wszystkich kierunkach. Trzeba to robic systematycznie: farba w baku, trzymasz go za przod i tyl w normalnej pozycji, najpierw przechylasz przodem w dol, pozniej tylem w dol. Wracasz do poziomu, bak przekrecasz troche na siebie, przod w dol, tyl w dol, powrot, pochylasz na siebie jeszcze bardziej i znowu przod w dol... itd az zrobisz bakiem pelny obrot wokol osi wzdluznej, oczywiscie po drodze pochylajac bak przodem i tylem w dol az do pionu i z powrotem. Trzeba to robic powolutku, bo farba jest gesta i jesli bedziesz rzucal bakiem za szybko to farba nawet nie zdazy doplynac do miejsca przeznaczenia. Przygotuj sobie silna latarke do sprawdzania gdzie jeszcze farba nie osiadla. Potem zabawa z wylewaniem nadmiaru farby (gesta!!!) ktora zostaje w zakamarkach zbiornika. Zlewasz farbe otworem na kranik bo tam nie ma zadnego wystajacego rantu. I tak zostanie gdzieniegdzie grubsza warstwa ale na to nic sie juz nie poradzi. A co do kropek rdzy - tak wlasnie wyglada korozja wewnatrzzbiornikowa (coz za neologizm :-) ). Rurke w gazniku tez musisz dokladnie oczyscic i pomalowac, chocby ta sama farba. Powodzenia i pisz jakie efekty osiagnales! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 jeszce jedno pytania mi sie nasunelo... Przeciez nie moge kranika pomalowac - trzeba kranik wykrecic(jestem genialny) ale czym zatkac otwor po kraniku? Ta rurke z gaznika nie wiem czy mozna ja jakos wykrecic? pewnie mozna... Teraz i tak za duzo nie bedekombinowal bo mnieczeka kampania wrzesniowa tzn poprawki. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2003 Arcyniezwykle domyslny jestes Profaner! Ofkors trza wykrecic kranik, otwor zatykasz czymkolwiek byle nie wypadlo np szmata albo wcisnietym papierem itp. Wlew baku tez zaslaniasz, oczywiscie juz po wlaniu farby :lol: :lol: :lol: ale mi sie dżołk udal. Ja okrecilem wlew stara reklamowka i sciagnalem drutem. Powodzenia łan mor tajm! Apdejt: szmaty ani papieu nie wciskaj bo moze skutecznie uniemozliwic farbie pokrycie wewnetrznej strony gniazda kranika. To powinno byc cos zalozone z zewnatrz. Kurde, nie pamietam czym ja to zatkalem, ale przeciez dasz sobie rade! Masz glowe i ch... to kombinuj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wioslarz Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 :D :D ja ci powiem co trzeba zrobic!trzeba poprostu robic to z Krzychem a wszstko wyjdzie samo! :twisted: :D pozdrawiam i zycze milego smigania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.