Skocz do zawartości

Mycie baku!


profaner
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym wolał zlać benzynkę do jakiegoś pojemnika (najlepiej przeźroczystego)

i po kilku dniach delikatnie, wężykiem ściągnął czystą benzynę z wierzchu.Cały syf który jest cięzszy od paliwa osiądzie na dnie więc taki zabieg jest skuteczny.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł mój jest taki żeby zrobić coś w rodzaju filtra :( zrobic cos w rodzaju lejka albo kup lejek i napchaj do niego po koleji wate później gaze później piasek do lejka podłącz wężyk do wężyka filtr paliwa to samochodu i potem od filtra znów wężyk do jaiegoś słoika i przepuść przez to wszystko benzynke :( powinno lepiej oczyścić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niesądze żeby piasek cos zepsuł poniewaz stosuje sie go przeciez do oczyszczania nie tylko wody ale i różnych typów filtrów. tylko żeby to nie byl piasek jakis z piaskownicy. tylko jakis drobniutki chyba sie to nazywa (kwarcowy) ale nie jestem pewien ozatym jest jeszcze gaza i wata która ten piasek zatrzyma a przepuści (teoretycznie benzynke) a na dodatek jest jeszcze filtr do paliwa jakby cos przeszło potem jest słoik w którym ewentualnie sie coś osadzi mógłbyś pod słoik podstawić jakis MOCNY magnes który by zbierał rdze. tyle z mojej strony ale szczeże to dużo babrania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyhoo dzieki za rade ale od razu mam pytanie jak sei sprawuje ta powloka (farba czy cos:) ktora polozyles? nie odpada ani  nic ?

Jak na razie trzyma niezle, ale cos pewnego bede mogl powiedziec po kilku latach. Jesli zaczekasz to Ci napisze :-) A powaznie: informacje na puszce budzily zaufanie, ponoc farby tej uzywa sie do malowania kadlubow okretow i zbiornikow na oleje i paliwa w roznych urzadzeniach. Obawiam sie zreszta, ze nie ma tu zbyt wielkiego wyboru: nie zrobisz nic -> ciagly syf baku i zwiazane z tym problemy, a innej farby tego typu nie dostaniesz chyba, w kazdym razie nie za takie pieniadze. Pamietaj tylko o porzadnym wyszorowaniu baku od wewnatrz. Napisz co zdzialales. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszce jedno pytanie do ciebie Zbyhoo! jak ty to ku*wa pomalowales:)))))) Wlales farby do srodka i wykonywales ruchy jak przy niespodziwanym ataku mrowek w lesie? Czy jakies inne patenty. Dzisiaj ogladalem swoj bak nie ma tam duzo rdzy ale podejrzewam ze tam tkwi problem- sa takie rdzawe kropki i tyle... W gazniku tez jest jakas taka rurka ta w na ktora naklada sie przewod paliwowy i ona jest skorodowana od srodka moze tu tkwi przyczyna mojego syfu w gazniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem! Makarena z bakiem oczywiscie, chyba ze ktos ma inny patent typu pistolet lakierniczy z dluga koncowka, ale i tak nie ma pewnosci ze wszedzie sie dojdzie. Ja wlalem ok. 1/3 litra tej farby do zbiornika i bujalem POWOLI we wszystkich kierunkach. Trzeba to robic systematycznie: farba w baku, trzymasz go za przod i tyl w normalnej pozycji, najpierw przechylasz przodem w dol, pozniej tylem w dol. Wracasz do poziomu, bak przekrecasz troche na siebie, przod w dol, tyl w dol, powrot, pochylasz na siebie jeszcze bardziej i znowu przod w dol... itd az zrobisz bakiem pelny obrot wokol osi wzdluznej, oczywiscie po drodze pochylajac bak przodem i tylem w dol az do pionu i z powrotem. Trzeba to robic powolutku, bo farba jest gesta i jesli bedziesz rzucal bakiem za szybko to farba nawet nie zdazy doplynac do miejsca przeznaczenia. Przygotuj sobie silna latarke do sprawdzania gdzie jeszcze farba nie osiadla. Potem zabawa z wylewaniem nadmiaru farby (gesta!!!) ktora zostaje w zakamarkach zbiornika. Zlewasz farbe otworem na kranik bo tam nie ma zadnego wystajacego rantu. I tak zostanie gdzieniegdzie grubsza warstwa ale na to nic sie juz nie poradzi. A co do kropek rdzy - tak wlasnie wyglada korozja wewnatrzzbiornikowa (coz za neologizm :-) ). Rurke w gazniku tez musisz dokladnie oczyscic i pomalowac, chocby ta sama farba. Powodzenia i pisz jakie efekty osiagnales!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszce jedno pytania mi sie nasunelo... Przeciez nie moge kranika pomalowac - trzeba kranik wykrecic(jestem genialny) ale czym zatkac otwor po kraniku? Ta rurke z gaznika nie wiem czy mozna ja jakos wykrecic? pewnie mozna... Teraz i tak za duzo nie bedekombinowal bo mnieczeka kampania wrzesniowa tzn poprawki. PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arcyniezwykle domyslny jestes Profaner! Ofkors trza wykrecic kranik, otwor zatykasz czymkolwiek byle nie wypadlo np szmata albo wcisnietym papierem itp. Wlew baku tez zaslaniasz, oczywiscie juz po wlaniu farby :lol: :lol: :lol: ale mi sie dżołk udal. Ja okrecilem wlew stara reklamowka i sciagnalem drutem. Powodzenia łan mor tajm!

 

Apdejt: szmaty ani papieu nie wciskaj bo moze skutecznie uniemozliwic farbie pokrycie wewnetrznej strony gniazda kranika. To powinno byc cos zalozone z zewnatrz. Kurde, nie pamietam czym ja to zatkalem, ale przeciez dasz sobie rade! Masz glowe i ch... to kombinuj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...