Yamaha- dziwna aukcja z allegro

[Stoźu]

juz sprzedana - a sprzedawca bardzo sympatyczny takze wcale bym sie nie zdziwil jakby okazja komus przeszla kolo nosa :biggrin:

pzdr

 

Ty ją kupiłeś ?

A tak w temacie. Jak moto jest tanie to nie znaczy że kradziony albo rozwalony. Jak komuś trzeba kasy to sprzedaje za małe pieniądze. Oczywiście nie muwie że zawsze tak jest. Najlepiej w takiej sytuacji spytać co i jak. nr. ramy spisać - sprawdzić. A jak ok to brać :icon_mrgreen: bez wachania. Dobry moto za tą kase trafia się może 2 razy w roku.

[Nitomen]

enduro bez papierow to na 99% walek. Przeciez ten motocykl ma homoogacje , to i papiery powinien miec. Zreszta sprzedawanie go za 6 tys , gdy wart jest ok 13 tez o czyms swiadczy.

 

enduroguy co typek gadal ?? pytales o papiery ??

 

a co do podnosnika, moze zrbili wlam na garaz i moto stalo na podnosniku to go zabrali. Raczej nie wygladaja na zbyt bogatych...

Edytowane 20 Marca 2007 przez Nitomen

[Stifler]

Nie koniecznie musi być z nim coś nie tak... Czasami jak sie sprowadza samochody z francji czy angli można sobie wrzucić do busa jakiś motorek bo zdarzają się za śmieszne pieniądze więc warto. A, że zalatwianie papierów to już troche latania nie każdemu sie chce i ma na to czas.. czasem tez jak np. z francji papiery mogą gdzieś na poczcie zginąć jak wysyłają.

[radzia]

myślę ze gościu po prostu nie jest w temacie i nie wie ile jest warty taki motor...

[k_smart]

oo sorry, pomylilem sie ;p- nie tu chciałem napisać ;d

Edytowane 20 Marca 2007 przez k_smart

[enduroguy]

aj tam motocykl moze stracic mozliwosc rejestracji jak sie nie zalatwi wszystkich formalnosci w czasie sprowadzania a wtedy bedize nadal legalny.

 

Nie kupilem moto, a ze sprzedajacym rozmawialem w momencie gdy moto bylo juz sprzedane takze nie wypytywalem

pzdr