Nitomen Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 witam ostrzegam wszystkich przed tym gosciem http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4338875 , 2 lata temu kupilem od niego motocykl , twierdzi ze wszystko jest super , ze nim jezdzil tylko lac i jechac.. Okazalo sie ze moto bylo do remontu, bo byla to zakatowana padlina . Wspolpracuje on z mechanikiem moto w Sobótce , gosc mial wiecej motocykli, z tego co pozniej sie dowiedzialem Olivier sprowadza za grosze padaki z francji ( on sam jest francuzem) , mechanik je podszykowuje pod klienta ( aby odpalilo i ruszylo), dlatego radze omijac go szerokim lukiem !! Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 9 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2007 Dzieki za ostrzeżenie :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 zobaczcie na drugą fotkę widać jak coś kapie z silnika :icon_eek: http://www.allegro.pl/item173278794_vn_750...rowac_cene.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 no jakiaś tam plama jest.........ale czy z motocykla czy z czego innego?ch*j wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADAM 66-VN 2000 Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 ...fakt...trochę śmierdzi ruiną...plama?...ktoś już napisał...ch...wie... Sprawa jest poważniejsza-...kupujący ma pieniądz i daje sprzedającemu! Nikt nie wyrywa "kanapki" z siankiem...i tu dochodzimy do sedna sprawy... Ktoś pieprzy że to świetna maszyna..."ty"-czyli kupujący-w tej chwili masz łeb zawalony myślami...jak urwać parę stów...cena dobra-...rewelacyjna...ale jeszczę parę stów urwać... I tu BOMBA-RUINA... Tak, pieniądz ważna sprawa... Ale mamy kolegów, przyjaciół i głowy-głowy-głowy!!! Kupujcie głową-oczy mają tylko pomóc!!! P.S....druga strona medalu-...to dobre, ale droższe motocykle...i tu też zaczyna się problem...-...Ooo! Taki drogi! Widziałem tańsze, kolega kupił z (...tu dodajcie sami jakiś kraj)... Tanio i "prawie idealny"...Ludzie...!!! Kto odda motorek-lalunie za "parę groszy"...??? Mój komentarz- SRANIE W BANIE..A WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY!!! Ta prawda jest okrutna, ale MY SAMI rozrabiamy...i jeszcze trochę złośliwości-...tak na przebudzenie...sezon tuż, tuż...-...masz moto-"lalunie" to nie chcą płacić, kupią "ruinę" to lament i płacz!!! Kto ma rację??? Odpowiedzcie sami??? Pozdrówka. Cytuj ADAM - BMW 1300 GT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz_vip Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Masz racje. Teraz ostatnio sprzedałem auto. Chciałem drogo ale wiedziałem co miałem i w jakim stanie ono było. Jak ktoś je oglądał to mówił tak drogo. A ja mu na to to niech idzie kupi tańsze, a potem właduje w niego kolejne kilka tys w naprawe i tylko starci na tym. Ale to nie zawsze tak jest swoją DR kupiłem wcale nie tanio. Z zewnątrz wygladała super, przebieg też odpowiadał, silnik pracował dobrze i nie miała brać oleju. Jak pojeździłem pół roku to wyszło wszystko : bierze olej, regulator ładowania walnięty. Teraz ją wyremontowałem i wiem, co mam, także jej nie sprzedam. Starego moto nie kupi się w stanie idealnym i to jest też prawda, bo nikt nie trzyma moto po to aby stało, tylko nim śmiga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbig Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Troche nie rozumiem kupiles 2 lata temu moto od goscia, a teraz doszedles do wniesku ze to padaka? Jak moto bylo tylko podszykowane ze, jak piszesz aby tylko odpalilo i ruszylo, to gdzie miales oczy? Po co to brales? Mysle ze sam jestes sobie winien, trzeba bylo na ogledziny zabrac madrzejszych od siebie a nie teraz beczec na forum. A pod tym VN-em to jest plama na polbruku (stara plama) nie wiem jak detektywi doszli do tego ze to cieknie z silnika? Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał22 Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Zgadzam się ze Zbigiem oraz Adamem 66-VN 2000.A co do plamy to prędzej bym powiedział że to jest od samochodu który tam parkuje na tym podjeździe, zwłaszcza że jest idealnie na środku. A tak w ogóle pretensje i żale po dwóch latach :icon_mrgreen: hmmm Czyli co zaraz po kupnie robiłeś remont kapitalny :biggrin: Czy jeździłem dwa lata i teraz maszyna zaczeła szwankować ? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 przeciesz on sie nie zali tylko ostrzega np przed tym zeby nie zrobic tak jak on tylko glebiej sie przygladnac motocyklowi, co tak na niego naskoczyliscie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał22 Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 Spokojnie nikt nie naskakuje, tak to wygląda z jego opisu. Poprostu jak się kupuje motocykl to nie należy się napalać tylko dobrze go obejżećgość może i sprzedaje miny ( dzięki za info ) ale motocykl zwłaszcza okazyjny jest potencjalnie podejżany Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 24 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2007 motocykl byl poszykowany , po kupnie wymagal remontu ktory zrobilem. Oczywiscie gosc zachwalal jaki to on wspanialy i jak jezdzi ..tylko ze dziurawa tuleja cylindra , uszczelki pompy cieczy zalatane sylikonem ( aby nie cieklo przez otwor kontrolny) , walek zdawczy mial rozwalone zabezpieczenie zebatki. Nie mialem mozliwowsci pojechac z moto do mechanika , bo po pierwsze nie mialem kasy, po 2 nie sprawdzilem moto dokladniej po byl to srodek snieznej zimy na wypizdziewie bylo do lydek sniegu i oponach szosowych raczej bym nie ujechal. Przed moim przyjazdem , gosc zmienil olej ( bo po paru minutach robila sie kawa z mlekiem) uzupelnil chlodnice ciecza. Moto palilo i pracowalo normalnie , dopiero jak sobie pochodzilo z 20 min z oleju robila sie kawa z mlekiem. Cena byla srednio okazyjna. Ludzie co tak bronicie handlarza padakami , sami sprzedajcie takie sprzety ze sie tak za nim wstawilsicie ?? Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 ...fakt...trochę śmierdzi ruiną...plama?...ktoś już napisał...ch...wie... Sprawa jest poważniejsza-...kupujący ma pieniądz i daje sprzedającemu! Nikt nie wyrywa "kanapki" z siankiem...i tu dochodzimy do sedna sprawy... Ktoś pieprzy że to świetna maszyna..."ty"-czyli kupujący-w tej chwili masz łeb zawalony myślami...jak urwać parę stów...cena dobra-...rewelacyjna...ale jeszczę parę stów urwać... I tu BOMBA-RUINA... Tak, pieniądz ważna sprawa... Ale mamy kolegów, przyjaciół i głowy-głowy-głowy!!! Kupujcie głową-oczy mają tylko pomóc!!! P.S....druga strona medalu-...to dobre, ale droższe motocykle...i tu też zaczyna się problem...-...Ooo! Taki drogi! Widziałem tańsze, kolega kupił z (...tu dodajcie sami jakiś kraj)... Tanio i "prawie idealny"...Ludzie...!!! Kto odda motorek-lalunie za "parę groszy"...??? Mój komentarz- SRANIE W BANIE..A WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY!!! Ta prawda jest okrutna, ale MY SAMI rozrabiamy...i jeszcze trochę złośliwości-...tak na przebudzenie...sezon tuż, tuż...-...masz moto-"lalunie" to nie chcą płacić, kupią "ruinę" to lament i płacz!!! Kto ma rację??? Odpowiedzcie sami??? Pozdrówka.św racja chcesz bobrego sprzeta za polowe kasy to juz na starcie jestes normalny inaczej masz nadzieje ze ty jestes taki madry a gosc nie umie pieniedzy liczyc :buttrock: a wiec jesli zakladales ze tak jest to ty go chciales oszukac wykozystac jego naiwnosc a teraz sie zalisz ze byl lepszy od ciebie :crossy: masz oczy zeby patrzaly kolegow zeby doradzili i sa mechanicy ktorzy profesjonalnie przeprowadza diagnoze sprzeta :icon_biggrin: zalowales postawic browarka kolegom za doractwo ?? czy zydziles za profesjonalna diagnoze ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.