golmar Opublikowano 22 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Witam! Chce pojechac obejrzec moto,cbr f4,od goscia ktory ja sciagnal z Wloch .Dowiedzialem sie ze kupil ja w salonie hondy,gdyz ktos oddal ja w rozliczeniu za nowy motor.Jak myslicie,czy salon biorac w rozliczenie uzywany motor sprawdza go,np. czy nie byl walniety,jak sie trzyma silnik,tzn ogolnie sprawdzaja jego stan czy biora co popadnie.Mi sie wydaje ze szrota nie powinni brac gdyz maja interes w jego sprzedazy.nie wiem ile w tym prawdy ale slyszalem ze moto przed oddaniem w rozliczenie we Wloszech musi miec zrobione rygorystyczne badania techniczne.Jesli by salon sprawdzal stan techniczny takich motocykli to zawsze wystepuje wieksza pewnosc ze motorek jest w miare porzadny.Prosilbym bardzo o wypowiedzenie sie osoby ktore wiedza cos na ten temat,lub same kupowaly swoje maszyny z takiego zrodla.Za udzielone informacje bardzo dziekuje.Pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lof Opublikowano 22 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 jeżeli moto z oficjalnego salonu hondy to na życzenie powinni przygotować raport na temat stanu technicznego bez problemu. Fuszerki nie robią na pewno, a przynajmniej mnie się tak zdaje. Kolega jest teraz na etapie kupna renault laguny - co prawda to samochód ale normalnie kupując w salonie dają mu pełen raport prac wykonywanych nad pojazdem od nowości. Uważam Hondę za bardziej profesjonalną firmę i stąd moje przypuszczenie co do tego w jaki sposób sprzedają motocykle. Dodatkowo dodam, że w tym roku inny znajomy kupił Yamaszkę R6 od gościa, który miał ją z włoch. Do dokumentów związanych z maszynką dodany był wynik badania technicznego wykonywanego we włoszech przed kupnem i wszystko miał do wglądu. Niestety nie wiem czy było to badanie na życzenie czy też jakiś wymóg panujący w Italy. nie wiem czy cokolwiek pomogłem ale masz przynajmniej odniesienie jak to wyglądało w innych przypadkach :bigrazz: Powodzenia w zakupach :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACIAS1989 Opublikowano 22 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 z tego co wiem, niektore salony na samochody uzywane daja nawet gwarancje. Mysle, ze motorek został przejrzany i ewentualne usterki zostały naprawione ;) wkoncu to SALON :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golmar Opublikowano 22 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Tez mi sie tak wydaje ze stan techniczny powinien byc zweryfikowany.Dzieki juz uzyskane wypowiedzi,pomoga napewno bo utwierdzaja mnie w moim przekonaniu.Oczekuje na jeszcze jakies informacje :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Pewniejszy z salonu niż z ulicy. Nie można jednak wykluczyć że kolega koledze robi przysługę. Jedno jest pewne malowanego raczej by nie wzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bass Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Ja bym sie tak nie zachwycal... nie wiem jak jest w Italy ale w Niemczech przy wymianie na nowy model koles oddaje stary i bierze nowy i dopiero taki sprzet trafia na przeglad serwisowy i wszelkie poprawki i wymiany. Sytuacja komplikuje sie wtedy gdy handlarz bierze moto jeszcze przed ww serwisem bo po nim moto jest tak drogie ze nie oplaca sie go sciagac... Nie wiem jak jest w tym konkretnym przypadku ale wiem ,ze sytuacje ktora opisalem wyzej maja miejsce bardzo czesto.pozdrawiamzycze udanych zakupow p.s.tez jestem na etapie poszukiwania moto i rece mi opadaja bo juz przez tel. dowiaduje sie ,ze moto ktore mialo byc bezwypadkowe ... okazuje sie, ze cos jednak mialo a sprzedawca zwrot "bezwypadkowy" traktuje jak cos w stylu, ze moto nie mial takiego dzwona, ktory wymagalby wymiany ramy... sory za ot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lehoom Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Ogólnie nie iwme jak w Itlay ale w UK czesto zdarzają sie maszyny brane w wymiane+dopłata cyzli tzw. part exchange. Roznei to bywa z nimi. jesli moto jest w miare swieze to robią serwis i sprzedają po normalnej cenie ktora jest zawsze wyzsza niz kupno prywatnie. Jelsi moto jest w stanie OK i nie wymaga nic zeby sprzedac latwo to nie robia nic i sprzedaja ale licz sie z tym ze deale nie wezmie padaki w ktora trzeba pchac kase zeby ktos kupil dlaje. Najlepiej dowiedz sie z jakiego sklepu/.serwisu jest to moto i sprobuj znalezc w necie stonke tego serwisu, ich oferte itd. Powinno cos byc w necie, a po stronce w necie mozesz rozkminic na jakim poziomie jest dany warsztat.Pozdro i powodzenia. Oczywiscie sprawdz wszelkie punkty/elementy moto jak przy kazdym innym moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.