Łozyska na wale

[michal_dh]

Tak jak w temacie chodzi mi o lozyska na wale w silniku 023 dezamet otoz rozebralem go i wyciagnelem wal na ktorym zostaly lozyska i nie mam pojecia jak je sciagnac :buttrock: srubokretem nie chca zejsc podgrzewalem je i tez nie chcialy zejsc :biggrin: Prosze o jakas pomoc :crossy:

[rajdowiec]

Tak jak w temacie chodzi mi o lozyska na wale w silniku 023 dezamet otoz rozebralem go i wyciagnelem wal na ktorym zostaly lozyska i nie mam pojecia jak je sciagnac :buttrock: srubokretem nie chca zejsc podgrzewalem je i tez nie chcialy zejsc :biggrin: Prosze o jakas pomoc :crossy:

e musz dookoła w łożysko wbijać i próbować dobrym śrubokrętem a potem jak sie nasunie troche to dwoma łyżkami próbować i pownno zleźć a to wał przypadkiem nie jest lekko pordzewniały ze niechce zejść? ja jest troche to leciutko zbierz papierem ściernym.

[michal_dh]

Nie, wal jest w dobrym stanie tylko te lozyska sie jakos zastaly a srobokrety to mi sie juz niszcza od tego bicia :buttrock: Czy podgrzanie palnikiem cos da?

[rajdowiec]

Nie, wal jest w dobrym stanie tylko te lozyska sie jakos zastaly a srobokrety to mi sie juz niszcza od tego bicia :buttrock: Czy podgrzanie palnikiem cos da?

ale to musisz miec jakiś mocniejszy śrubokret (najlepiej jakic cały metalowy)bo tak to ci nie peknie i jak wbijesz (a nie odginaj bo bedzie sie krzywił)go pomiedzy wał a łożysko to nie ma cudów i łożysko musi sie ruszyć

[lon_91]

albo ściągacz albo palnik i srubokret !!

[michal_dh]

Wale jak glupi i za cholere nie chce puscic :icon_biggrin: Moze jednak jakos na mase to podgrzac ?

[rajdowiec]

albo ściągacz albo palnik i srubokret !!

ścigacz nie podejdzie jak łożysko jest przy samej przeciwwadze jak by troche sie odsuneło juz to potem już by weszły łapki ściagacza chyba ze są jakiej jeszcze inne rodzaje ściagaczy

[Gość marcpol]

ścigacz nie podejdzie jak łożysko jest przy samej przeciwwadze jak by troche sie odsuneło juz to potem już by weszły łapki ściagacza chyba ze są jakiej jeszcze inne rodzaje ściagaczy

 

Są specjalne ściągacze i z ich użyciem powinno się zdejmować łożyska, można sobie pomóc używając palnika. Pozdrawiam

[Gość krissr114]

są odpowiednie ściagacze do łożysk. takie coś jak to : TU

 

mój ojciec ma coś podobnego ale większe.to jest dobra rzecz takie coś.polecam bo sam z tego korzystałem w dt.pozdro

[kusiek]

sciagaczem i jak juz zacisniesz dosyc dobrze to mloteczkiem pukaj zeby zeskoczył...pozdro

[Lysy5g1]

radzę wziąć dwa lub trzy śrubokręcty i wbijać je między łozysko a przeciwwagę rozstawione po dwóch stronach lub promieniście(jeśl imasz 3)wbijaj po równo aż ustąpi...

w desperacji weź szlifierkę kątowa i trzymając równolegle tarczą do kół zamachowych przepiłuj kolejno w dwóch miejscach najpierw zewnętrzna tocznie łożysk ... później jakj się kulki wysypią to wewnętrzną.. tylko uważaj ,żebyś osi wału nie spiłował.

Edytowane 16 Lutego 2007 przez Lysy5g1