Dziki_YZF Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Witam!Po ciężkich perypetiach z moim obecnym autem doszedłem do wniosku że sprzedam ten złom i muszę kupić coś innego. Myślę nad Toyotką Corollą z silnikiem 2,0 diesel z lat 1992 - 1996 i tu moje pytanie do was czy ktoś może posiada takie auto i może powiedzieć coś na ten temat. W aucie liczy się dla mnie przede wszystkim niskie koszty eksploatacji i żeby nie jeździło się nim jak taczką.pozdro :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 co do diesla to nie wiem, slyszalem tylko ze pali okolo 6 litrow co do auta to ma je moja dziewczyna, z silnikiem 1.3. wnetrze jest bardzo przestronne, dobrze wykonane, plastiki dobrej jakosci.Jedyny feler to brak wspomagania, bez ktorego kierownica chodzi bardzo ciezko. ogolnie udane i bezawaryjne auto - kazdy ci to powie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomb Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 http://testy.autocentrum.pl/oceny_aut/index.html Bardzo fajna stronka,napewno są tam opinie używtkowników Corolli. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na koło Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Po co znowu kombinować nie możesz kupic poprostu Vw/audi TDI??Jakiegoś golfa III albo Audi B4.Golf gnije ale co do audi to perfekcyjna fura ale taniej niż 10tys. nie znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzo911 Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 A może on po prostu nie chce VW/Audi?? W domu mam auta VW, Hondy, Seata i Toyoty. W vw TDi właśnie sypła się turbina(niecałe 200tys.km, może pech??), seata rzadko używam ale wg mnie raczej porażka. Honda(d15b2) nie lubi zagazowania ale ekonomia wysoka(7-8LPG), dobra trakcja i nawet dobra dynamika jak na gaz. Jak lubisz kręcić wysoko silnik to szukał bym raczej hondy… Co do toyoty to mam corolle tylko ze 1,8D. Spalanie na trasie przy 100km/h poniżej 5l/100. Moja ma 350 tys. km i silnik jest w znakomitej kondycji, w najgorsze mrozy palił na dotyk. Jeździło to całkiem przyjemnie i nie tak klocowato jak golfy i jakoś materiałów wg mnie jest lepsza(przynajmniej mi pasuje taki styl). Jak znajdziesz w dobrym stanie toyke to możesz brać w ciemno bo furka nie zawodna(mam ją około 8 lat i przez ten czas tylko tłumik wymieniłem). Zresztą jest takie powiedzenie: „nie wiesz co masz kupić to kup golfa”(nie to żebym nie lubił tych aut ale co 3 auto w Polsce to golf III:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Witam!Znakomity silnik może nie jest to rakieta ale jest niesamowicie trwały mój dobry kolega ma taką- ma w tej chwili 550 tyś. przebiegu z czego 400 to jego zasługa.Nadwozie nadgryzł ząb czasu ale ogólnie wystawiam jej odromny plus.Trzeba wziąć pod uwagę że niestety części to japońskich samochodów są znacznie droższe niż do europejskich może nie wszystko tak jak 10 lat temu teraz jest lepiej i taniej z cześciami np.zawieszenia ale niektóre rzeczy będą jednak drozsze.Szczerze polecam. Jeśli chodzi o europejskie marki alternatywą dla mnie może być Mercedes ewentualnie Audi ale to moja subiektywna opinia-nie bić :biggrin: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.