Pomiar ciśnienia w garach Suzuki GS400

[Pucjan]

Witam,

 

Dzisiaj mierzyłem ciśnienie w cylindrach w moim Suzuki GS 400 80'.

 

Wyniki były następujące:

Lewy: 1,1MPa-bez oleju/ 1,25MPa -z olejem

Prawy:1,1MPa-bez oleju/ 1,3MPa -z olejem

 

Aktualnie nie mam w rękach serwisówki, ale wydaje mi się, że wyniki nie są najgorsze jak na te lata :)

 

-czy te wyniki dają jednoznaczną odpowiedz na to, że moto bierze olej z uszczelniaczy zaworowych? bo zużycie wynosi ok.1l na 400\500km :) ???

 

Pozdrawiam,

Pucjan

[Łukasz Z]

NIestety nie takiej ilości oleju silnik na pewno nie przeciągnie przez prowadnice. A jeśli chodzi o ciśnienie sprężania to jest w miare OK.

[Pucjan]

Byłbym bardzo zadowolony z 1l/1000km :)

 

Mam nadzieję, że będzie tyle albo mniej po oddaniu głowicy do warsztatu :cool:

 

****************************

 

To w takim razie skąd miałby ciągnąć ten olej jeśli nie z góry?

[Łukasz Z]

Pierścienie olejowe się skończyły. Wymiana uszczelniaczy nie wiele da. Wymiana pierścieni pomorze ale tylko na jakiś czas może tysiąc może 10 tysięcy, jedyna trwała naprawa to wymiana tłoków i szlif cylindrów ale koszty są wysokie.

[Pucjan]

To jaki musiał by być luz na zamkach żeby tyle wchłonął??

[Adam M.]

Najlepiej sprawdzic. Z takim zuzyciem oleju na pewno jezdzic nie chcesz wiec glowice trzeba zdjac i pomierzyc. Sprawdz jakie masz luzy na prowadnicach zaworowych, jak nie sa duze to wowczas trzeba zajrzec do pierscieni - moze po prostu zapiekly sie w rowkach ( olejowe ).

 

Adam M.

[Adam M.]

Najlepiej sprawdzic. Z takim zuzyciem oleju na pewno jezdzic nie chcesz wiec glowice trzeba zdjac i pomierzyc. Sprawdz jakie masz luzy na prowadnicach zaworowych, jak nie sa duze to wowczas trzeba zajrzec do pierscieni - moze po prostu zapiekly sie w rowkach ( olejowe ).

 

Adam M.

[Pucjan]

Ok, sprawdzanie zacznę od głowicy bo sprzęt był niedawno składany więc zapieczone pierścienie raczej odpadają.

[Łukasz Z]

Tu wcale nie chodzi o luz w zamkach. W motocyklach z reguły stosowane są trzy częściowe pierścienie olejowe ( dwa bardo cienkie pierścienie a w środku sprężynka). Jak pierścienie się zetrą o pewna wartość sprężynka zaczyna dotykać do gładzi cylindra i przez to nie wywiera już nacisku na pierścienie i nie są one w stanie skutecznie zgarniać olej ze ścianek cylindra i odprowadzać go do wnętrza tłoka. Druga sprawa to luz pierścieni w rowkach. Tak jak wcześniej napisałem jedynym pewnym rozwiązaniem jest wymiana tłoków.

[Pucjan]

Co do luzu na prowadnicach to jakie wartości będą jeszcze w normie?

 

*************************

Z tego co pamiętam to luz na zamku olejowego był największy ok.0.6mm ale sprężynka na pewno nie dotykała gładzi.

 

A przestrzeń w rowkach tłoków czy zużycie podłużne pierścieni było w normie.

 

Więc raczej nie powinien występować efekt "pompującego olej" tłoka.

 

Dodam, że jeśli chodzi o dym z wydechów to pojawia się on nie od razu po odpaleniu, ale jakieś 5 sekund później. Myślę, że jeśli chodziło by o tłoki to dym byłby od razu, ale mogę się oczywiście mylic...

[Łukasz Z]

Czesto wymieniam tłoki, które pozornie wyglądają dobrze a silnik łyka hektolitry oleju. W motocyklowym silniku dość trudno jest zweryfikować jednoznacznie stan tłoka. Ale w 99% przypadków z którymi się stykam przyczyną brania oleju są właśnie tłoki i pierścienie. Prowadnice i trzonki zawrów w większości japńskich konstrukcji praktycznie się nie zużywają. Jeśli w twoim silniku olej na głowice jest podany po szpilce cylindra musisz zwrócić uwagę na szczelnoś uszczelki pod głowicą w tym miejscu.

[Adam M.]

Powtorzone.

 

A.M.

Edytowane 14 Lutego 2007 przez Adam M.

[Pucjan]

Ktoś się chyba powtarza :icon_mrgreen:

[Nitomen]

zgadza sie Asmodam w KLX rowniez zrobil najpierw glowice , ale nic to nie dalo , dopiero wymiana tloka i szlif zalatwily sprawe zuzywanego oleju.

[Pucjan]

Ale przy takiej kompresji możliwe jest łykanie takich ilości oleju od dołu :icon_biggrin:

 

Pucek