Pawel Opublikowano 1 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2003 Też mi się wydaje, że kilka tysięcy np. w 5 lat to przesada. Ja śmigam tylko po okolicach i już w tym roku nakręciłem ponad 4 tys. Do konca sezony na pewno będzie koło 8. Nie wierzcie w cuda. Pozdro, Paweł PS. Jednak są motocykliści-oglądacze, którzy głównie patrzą na swoje maszyny i wsiadają na nie o święta. Trzeba patrzeć na stan motocykla - to jest ważniejsze niż przebieg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAT Opublikowano 5 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2003 Wracając do tematu, może bym cokolwiek napisał bo tak się składa że mam NSR125(eFkę), a z GSem też miałem do czyniemia(akurat brat cioteczny ma takiego). GS idzie minimalnie lepiej z pierwszych biegów, potem NSRka zostaje dalego w tyle; co ci się może niezbyt w nim spodobać: nie lubi być za bardzo "dokręcany", co w przypadku NSRki w szczególności na wyższych biegach jest na pożądku dziennym; poza tym wydaje z ciebie typowo chopperowaty odgłos. Co ciekawe GS 500 jest lżejszy od mojego srajtka!(albo się wydaje lżejszy) Tak jak wszyscy polecił bym raczej bystrzejszą, nakedowatą 600tę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 13 Października 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 sobie tez bym taka 600 zapodal najchetniej ale nie wiem czy bede mial pieniadze a GSach to mozna przebierac juz od 4500...chyba ze wygram w totka albo bank obrobie to wtedy wyjade czyms ciekawszym (bez obrazy dla Gsa)...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.