dwaPe Opublikowano 9 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2007 Cześć! Czy rozbierał ktoś Was tylne amortyzatory do Virago 1100 ? Korzystając z faktu że moto rozebrałem w drobiazgi (rama do malowania), chciałem dać sprężyny i ozdobne szklaneczki do pochromowania i nie wiem jak je rozebrać. Zanim zacznę ostro kombinować wolę zapytać brać motocyklową, a nuż ktoś ten temat już przerabiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2007 Podłączam sie pod pytanie. Też mnie to bardzo interesuje, bo chce zrobic dokladnie to samo.... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 21 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2007 Potrzebny jest specjaly scisk do sprezyn - po ich scisnieciu wyjmujesz zabezpieczenia od gory i uwalniasz i zdejmujesz sprezyny. Kto to moze miec - pewnie warsztat regeneracji amortyzatorow. Najlatwiej zreszta im zaniesc do rozebrania. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwaPe Opublikowano 23 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 Witam! Już sobie z tym poradziłem w następujący sposób:Na początku rozprężamy sprężynę czyli ustawiamy twardość amorka na minimum (służy do tego dolny pierścień pod spężyną. Potem zsuwamy w dół gumowy odbojnik, który powinien być w górnej części amortyzatora. Następnie zaraz pod górnym kielichem trzeba wcisnąć między zwoje płaski klucz numer 17 ponieważ na końcu pręta (czy jak go tam nazwać) amortyzatora jest taki właśnie sześciokąt. Następnie górne ucho amorka wkręcamy w imadło lub w jakiś inny sposób unieruchamiamy, po czym naciskamy w dół na wcześniej wepchnięty klucz aby dosięgnął nam do tego sześciokąta i próbujemy go w niego wepchnąć. Kiedy nam już wskoczy obracamy kluczem przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, jak już gwint się skończy to dolna część amorka wraz ze sprężyną nam odskoczy, więc trzeba uważać. Na koniec jeszcze jedna uwaga, ja miałem dość gruby płaski klucz i nie chciał mi wejść między zwoje, więc musiałem wcześniej wbić klin między te zwoje, najlepiej z drewna lub miękkiego metalu no chyba, że sprężyny idą do chromu to można po prostu wbić duży stalowy śrubokręt. Samo rozebranie dwóch amorków zajęło mi około 10 minut więc sprawa nie jest zbyt trudna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.