Honda CBR 600 czy Suzuki GSXR 600 ?? Pomozcie....

[bald]

Witam! Mam nielada problem. Planuje zakupic niebawem motor, aby miec na przyszly sezon, lecz borykam sie z wybraniem marki. Dowiaduje sie od roznych osob co na ten temat sadza, lecz ile osob, tyle opini...

Sam mam wiekszy sentyment do Hond, ale sa nieco drozsze porownujac Suzuki. I latwiej byloby mi zakupic Suzuki, lecz nie wiem czy madrzejsze nie byloby "dozbieranie" pieniedzy i znalezc godny sprzet CBR....

Za wszystkie odpowiedzi z gory dziekuje i prosze o w miare racjonalne wypowiedzi!

Pozdrawiam!

[jarekk]

Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... ;) To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda ;)

[jarekk]

Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y i jednocześnie oczekujesz racjonalnej odpowiedzi to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... ;) To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda ;)

[bald]

Tak, pierwszy motor. Co nie znaczy, ze nie mialem pod reka stuklikudziesieciu koni.... Bo kilometrow juz swoje narobilem, teraz chcialbym na swoim "cacku". Gs wydaje mi sie zamizerny....

[lobo]

ale radę dałeś jarekk chłopakowi - kwintesencja motocyklizmu ;)

 

niby w czym to suzuki jest gorsze od hondy? nowe sportowe motocykle są porównywalne, czy to kawa, czy też suzuki... decydują niuanse, które zaczynają nabierać znaczenia dopiero przy extremalnym użytkowaniu - na torze, albo w baaardzo długiej trasie...

 

ja jestem użytkownikiem 600K4 i 750K5 - tak się złożyło ;) oba są do rany przyłóż, w niczym nie ustępują konkurencji, a konkurencja owszem - ceną... co do starszych modeli jest podobnie, chyba nikt nie przypuszcza, że wypuszczane na rynek modele w tej samej klasie odstają od siebie jak Kargul od Pawlaka...

 

kup moto po lekkim szlifie od lamusa, co się nie zna na mechanice i jak pęka owiewka to myśli, że świat się kończy, posklejaj i zapierdalaj ;)

 

 

 

pozdro600

[janekk]

Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... :buttrock: To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda :buttrock:

 

 

Jaaaaasne, i jeszcze mu poleć kamizelkę w kolorze oczojebna zieleń :buttrock:

 

Pytanie czy szukasz nowego motocykla czy używanego i w jakim wieku. Bo jeżeli starszego, to będę jednak za Hondą (miałem F2 i złego słowa na nią nie powiem) ze względu na moim zdaniem mniejszą awaryjność. Ale to tylko moje zdanie. Co do nowszych sprzętów to się nie wypowiadam, bo miałem jedynie okazję przejechać się na GSXR, ale nie mam pojęcia jak się jeździ na 600RR.

 

P.S. No co ty - kup sobie litra :)

[bald]

Tak wiec mam w planie 97-99 rok zakupic... i chyba bede dazyl do CBRy

[jarekk]

LOBO! Chłopak przede wszystkim nie mówi o nowym sprzecie (prznajmniej ja tak wywnioskowałem) O ile współczesne maszyny utrzymują się na wysokim i wyrównanym poziomie o tyle starsze modele wg mnie-nie (zwłaszcza te z niższych klas!!) Postaw obok siebie np CBR'ę F2/F3 i GSXF'a z tych samych lat produkcji (zakładam ze GSX-R'a 600 nie znajdzie) Co powiesz o kulturze pracy obu silników o komforcie jazdy (to juz zalezy też od tego co kto preferuje sport/turystyka) o osiągach czy choćby o samym tylko wyglądzie? Uważam ze w tym porównaniu Honda zdecydowanie góruje... Stad mój wniosek który wyraźnie Cie zbulwersował i który nadal podtrzymuję :buttrock:

 

A Ty BALD o czym mówisz stwierdzając że wiesz co to znaczy mieć stukilkudziesięciokonny silnik pod ręką i jednocześnie twierdzisz że to będzie Twoje pierwsze moto?! Chyba nie mówisz o ciągniku dziadka czy o tym że kolega dał sie Tobie raz przejechac na R1 pod jego garażem...

[bald]

I takiej odpowiedzi wlasnie oczekiwalem!

 

Co do Twojego pytania to mialem okazje w tym sezonie robic niejedne trasy na CBR 1100XX.... z tym, ze pozyczajac. Teraz cche cos wlasnego kupic, ale nie do konca ciagnie mnie do takich "olbrzymow", jak i pieniadze nie pozwalaja.

[lobo]

tzn rozmawiamy o b. starych maszynach :icon_mrgreen: '98 - '99

 

w takich to się hamulce nawet kończą :icon_rolleyes: niektóre chlopaki tu na forum wiedzą :)

 

a tak na serio - najpiękniejszy i moim skromnym zdaniem najlepszy (cena/jakość) jest K4 :D

 

 

 

pozdro600

[janekk]

w takich to się hamulce nawet kończą :flesje: niektóre chlopaki tu na forum wiedzą :D

 

Taaaaaaa :D

 

a tak na serio - najpiękniejszy i moim skromnym zdaniem najlepszy (cena/jakość) jest K4 :crossy:

pozdro600

 

No i prowizji nie pobierają :crossy:

[pozdro600]

LOBO! Chłopak przede wszystkim nie mówi o nowym sprzecie (prznajmniej ja tak wywnioskowałem) O ile współczesne maszyny utrzymują się na wysokim i wyrównanym poziomie o tyle starsze modele wg mnie-nie (zwłaszcza te z niższych klas!!) Postaw obok siebie np CBR'ę F2/F3 i GSXF'a z tych samych lat produkcji (zakładam ze GSX-R'a 600 nie znajdzie) Co powiesz o kulturze pracy obu silników o komforcie jazdy (to juz zalezy też od tego co kto preferuje sport/turystyka) o osiągach czy choćby o samym tylko wyglądzie? Uważam ze w tym porównaniu Honda zdecydowanie góruje... Stad mój wniosek który wyraźnie Cie zbulwersował i który nadal podtrzymuję :bigrazz:

 

jesli juz to porownywalbym cbr do gixera, nie F'a. moim skromnym zdaniem jesli chodzi o te roczniki sprzetow(F2/f3) to honda uchodzi za najbardziej katoodporny, jak rowniez najslabszy i najbrzydszy sprzet. o wiele bardziej przekonujace sa okragle tylki Sradow jak rowniez to ze sa nieco mocniejsze. swoja droga k4 tez nie jest zly :) :D ;)

[foks]

"Kazdy zyd swoj towar chwali" :banghead:

Jesli juz to porownywalbym cbr do gixxera a nie do F. Moim skromnym zdaniem jesli chodzi o te roczniki sprzetow (97-98) to gsxr uchodzi za najbardziej sportowy ale i najochydniejszy sprzet. O wiele bardziej przekonujace sa przody CBR niz obrzydliwa geba gixxera:P

 

Ludzie, nie ma jak komus polecac sprzet na podstawie swoich rozkmin estetycznych :biggrin: Zapomniales napisac o kolorze :eek:

 

Wg mnie cbr i gixxer to dwa rozne motocykle. F3 jest jakby kompromisem miedzy sportem a sportowym turystykiem. Gixxer to juz kwintesencja sportu. Duzo zalezy od gustu (achhh ta gruba murzynska dupa gixxera <rzygi> :) ).

 

ps: pozdro dla wszystkich "rycerzy suzuki", przymijcie moj post z przymruzeniem oka :clap:

Edytowane 10 Stycznia 2007 przez foks

[pozdro600]

"Kazdy zyd swoj towar chwali" :)

Jesli juz to porownywalbym cbr do gixxera a nie do F. Moim skromnym zdaniem jesli chodzi o te roczniki sprzetow (97-98) to gsxr uchodzi za najbardziej sportowy ale i najochydniejszy sprzet. O wiele bardziej przekonujace sa przody CBR niz obrzydliwa geba gixxera:P

 

Ludzie, nie ma jak komus polecac sprzet na podstawie swoich rozkmin estetycznych :) Zapomniales napisac o kolorze :P

 

Wg mnie cbr i gixxer to dwa rozne motocykle. F3 jest jakby kompromisem miedzy sportem a sportowym turystykiem. Gixxer to juz kwintesencja sportu. Duzo zalezy od gustu (achhh ta gruba murzynska dupa gixxera <rzygi> :P ).

 

ps: pozdro dla wszystkich "rycerzy suzuki", przymijcie moj post z przymruzeniem oka ;)

RYCERZE SUZUKI nie wybacza ci tej zniewagi :evil: masz natychmiast napisac ze wszystkie hondy to padaki ;) :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

[foks]

A nie wystarczy Ci jako zadoscuczynienie, ze w sezonie dam sie objechach na warszawskich ulicach? Podloze sie ;P