HUSQVARNA WR 125

[MOTOOOCROSS]

WITAM MAM HUSQVARNE I OD DŁOZSZEGO CZASU GDY JA ODPALE TO NA WOLNYCH OBROTACH SOBIE PYRKA ALE PO GWALTOWNYM DODANIU GAZU ODRAZU SIE DŁAWI I GASNIE , ALE JAK POWOLUTKU MU ODKRECE TO NA WYSOKICH OBROTACH NORMALNIE KRECI .WIE KTOS MOZE O CO TU CHODZI BO JA NIE MAM POJECIA PROSZE O POMOC :notworthy: ?

 

moze gaznik co nie tak albo co????

 

WITAM MAM HUSQVARNE I OD DŁOZSZEGO CZASU GDY JA ODPALE TO NA WOLNYCH OBROTACH SOBIE PYRKA ALE PO GWALTOWNYM DODANIU GAZU ODRAZU SIE DŁAWI I GASNIE , ALE JAK POWOLUTKU MU ODKRECE TO NA WYSOKICH OBROTACH NORMALNIE KRECI .WIE KTOS MOZE O CO TU CHODZI BO JA NIE MAM POJECIA PROSZE O POMOC :notworthy: ?

 

moze gaznik co nie tak albo co????

CHLOPY POMOZCIE COS BO SEZON JESZCZE TRWA IDZIE POJEZDZIC ALE NI MA NA CZYM :D

[DEAD]

Za skład mieszanki przy gwałtowym dodaniu gazu w niektórych typach gaźników odpowiedzialna jest studzienka. Studzienka rozpylacza, czyli ta dziura w którą wchodzi iglica przepustnicy. A właściwie to ma wpływ ilość paliwa zgromodzona w studzience. A ilość paliwa w studzience zależy od wielkości studzienki no i od stanu paliwa w gaźniku. Jak wiadomo jeszcze idealnego gaźnika nie wymyślono (no chyba że idealnym gaźnikiem można na zwać wtrysk) więc zależnie od tego jak mocno odkręcisz manetkę jak i od tego jak szybko ją odkręcisz zależy skład mieszanki paliwo-powietrze. Jak wiadomo mieszanka paliwo-powietrze jest palna w dość szerokim zakresie nadmiaru powietrza. Reasumująć całkiem możliwe jest że w Twoim przypadku regulacja gaźnika jest na granicy palności mieszanki paliwo-powietrze. A przez szybkie odkręcenie manetki gazu mieszanka się jeszcze bardzie zubarza ze względu na nagły spadek podciśnienia i silnik przestaje pracowa. Moja rada to regulacja gaźnika (wzbogacenie mieszanki najlepiej w całym zakresie czyli poprzez zwiększenie poziomu paliwa w gaźniku).

 

PS. To są tylko moje domysły.

Edytowane 6 Stycznia 2007 przez DEAD

[enduromaster]

1 świeca

2. filtr powietrza

3. regulacja gaźnika

 

zacznij w kolejności jak wyżej

[enduromaster]

1 świeca

2. filtr powietrza

3. regulacja gaźnika

 

zacznij w kolejności jak wyżej

[MOTOOOCROSS]

ok dzieki jutro bede sie bawił

[michal_dh]

Tez tak mailem w mtxie ale u mnie to zalezalo czy silnik byl rozgrzany:) Jak byl zimny to sie dlawil a jak sie nagrzal to juz bylo dobrze :biggrin: Jak nie to do roboty i rob te rzeczy co Enduromaster napisal :bigrazz:

[MOTOOOCROSS]

NIE NO NIE MAM JUZ SŁOW NA TO GUWNO PRZESTAWIŁEM IGLICE PRUBOWAŁE USTAWIC OBROTY NA GAZNIKU KRECE W PRAWO W LEWO A ONA CIĄGLE NA TYCH SAMYCH OBROTACH 3 TYS NAWET JAK WYKRECE CAŁE POKRETŁO NA DODATEK Z PRZELEWU OD GAZNIKA LEJE SIE PALIWO WIE KTOS O CO CHODZI??? :biggrin:

[michal_dh]

Mi sie zdaje ze lewe powitrze, wiesz co zrob wkrec srobke na maksa od powietrza i zobacz czy zgasnie :biggrin: jak zgasnei to jest dobrze a jak nie to lewe powietrze :bigrazz:

[Nitro]

I np simering od strony magneta jebnięty :wink:

[DEAD]

NA DODATEK Z PRZELEWU OD GAZNIKA LEJE SIE PALIWO WIE KTOS O CO CHODZI??? ;)

Pływak się zacił, albo jest dziurawy, a może coś z zaworkiem?

[adoado0]

jak byl zimny to sie dlawil a jak sie nagrzal to juz bylo dobrze

 

To chyba logiczne jak silnik zimny to nie jest skłonny aby chodził na pełnym gazie?

Nie wiem dlaczego ale niektórzy chyba nie wiedzą co to znaczy zimny silnik okrutnie piłować(nie mam na myśli tu nikogo konkretnego). To tak samo jaby człowieka rano zimą obudzic wywalic na dwór i kazac z 1000 m jak najszybszym tempem przebiec.. Na pewno płuca,mięsnie etc. będą się super miały..Rozgrzewka to podstawa.

 

Ps.Znałem jednego kolesia co dostał od starszych TZR 125 2001 r. Odpalał ją i full gaz..Mówił,że tak szybciej się rozgrzewa i tak trzeba zeby się nie dusiła i nie muliła...

 

Pozdro.

[MOTOOOCROSS]

NIE NIE NIE :) JA ZAWSZE JAK ODPALE TO 10 MIN NA WOLNYCH PYRKA DOPIERO PUZNIEJ POWOLI GO ROZKRECAM I NAWET JAK BYM GODZINE JEZDZIŁ DALEJ BEDZIE GO DŁAWILO :clap:

[adoado0]

MOTOOOCROSS nie miałem Ciebie na myśli tylko tak ogolnie mówiłem. M się wydaje ze 10 min to nie potrzebne.Niech sobie pochodzi z minutę a pozniej wsiąśc i sobie pojezdzic z 4-5 min spokojnie pozniej troche odkręcając.. No wydaje mi się, że to "czuć" kiedy sprzęt jest rozgrzany..

 

A co do twojego problemu..

 

Miałem kilka razy taki przypadek ale to juz były mało prawdopodobne rzeczy..

1) Zacięło się jakoś w MTX-ie ssanie w środku(??) i nie wkręcał się na obroty i dusil i mulil

2)Jak kupiłem MBX-a to tez się dusił i słabo wkręcał.. Gąbka od filtra powietrza była jakos zawinięta w przelot do gaznika..Hehe

3) W Yz-cie podobna sytuacja jak u Ciebie- ja miałem zapchany tłumnik i,o dziwo, lało się wtedy z gażnika. Dlaczego to nie wiem..I byłem nastawiony tylko na gaźnik..Bo leje się z niego więc o innych rzeczach nie mysłaem.

 

Hm i pływak się nie zacina?A świeca jaki ma kolor?

 

Pozdr.

[MOTOOOCROSS]

OK DOBRA DZIEKI IDE SIE BAWIC PUZNIEJ DAM ZNAC CO BYLO :)

[jurer]

co do lania się z gaźnika.. to samo co KMX'ie, zaworek iglicowy przepuszcza no i leeeje sie leje oczywiście czyszczonko :icon_mrgreen: a co do reszty problemów to tak jak poprzednicy :biggrin: