Przejażdżka południową stroną

[KingRider]

mi po głowie tez chodzą pieszczady http://forum.motocyklistow.pl/SPOTKANIAPLA...008-t85709.html

[shipp]

Luca, powstala konkurencja do Waszej podrozy w Bieszczady i zastanawiam sie czy sie nie skusic ....

Chyba ze Wy tez tam zawitacie :icon_rolleyes: ;)

Daj jakieś bliższe informacje, gdzie? kiedy?

Ponieważ w lipcu śmigam do Budapesztu /21-27.07.2008/ to start do górskiej pętli robimy na początku sierpnia.

 

mi po głowie tez chodzą pieszczady http://forum.motocyklistow.pl/SPOTKANIAPLA...008-t85709.html

Wystarczy zgrać terminy i można pośmigać razem. Bieszczady... piękna sprawa... :icon_mrgreen:

[majkelpl]

Daj jakieś bliższe informacje, gdzie? kiedy?

 

Ano tu:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...0entry1095589

Ciekawa i kuszaca propozycja ..........

Hmmmm ......... :) :P

[shipp]

Ano tu:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...0entry1095589

Ciekawa i kuszaca propozycja ..........

Hmmmm ......... :smile: :)

Litwę też mam w planie, ale albo w czerwcu albo koniec sierpnia/początek września.

[Luca]

Luca, powstala konkurencja do Waszej podrozy w Bieszczady i zastanawiam sie czy sie nie skusic ....

Konkurencja to bardzo dobra rzecz i nie koliduje jedno z drugim :P

Nie powiem, bo na wschód też mnie ciągnie ale w tym roku chyba nie dam rady.

 

Panowie......, zapraszam Was na zapoznanie się z TYM wątkiem. :crossy: :crossy: :)

Gratulacje :clap: i obowiązkowo widzimy Cię na wyprawie.

[andrzej.las5]

Ja cały czas jestem na liście.

 

Mam nadzieję że chłopaki z Gdańska tez pojadą.

[abu111]

Jawoska GRATULACJE :crossy:

[jawoska]

Abu111 dzięki :biggrin:

 

Może się skusimy na tę Waszą przejażdżkę południową stroną, ale to taka ogromna podróż jak dla mnie początkującej motocyklistki ... Shipp obejrzeliśmy z mężem kilka Twoich relacji z podróży i zlotów. Miodzio! :clap: Czy dobrze widziałam tam Twoją żonę i córkę? Rodzinny bakcyl? :buttrock:

P.s. Nie mogę się doczekać nowego prawka, mam odebrać lada dzień :flesje:

[shipp]

Abu111 dzięki :icon_biggrin:

 

Może się skusimy na tę Waszą przejażdżkę południową stroną, ale to taka ogromna podróż jak dla mnie początkującej motocyklistki ... Shipp obejrzeliśmy z mężem kilka Twoich relacji z podróży i zlotów. Miodzio! :clap: Czy dobrze widziałam tam Twoją żonę i córkę? Rodzinny bakcyl? :icon_exclaim:

P.s. Nie mogę się doczekać nowego prawka, mam odebrać lada dzień :icon_exclaim:

Nie taka podróż straszna, jak się wydaje a wspomnienia-bezcenne :lalag:

Tak, moja rodzinka chętnie mi towarzyszy w różnych imprezach czy zlotach. Moje dziewczyny lubią te klimaty :wink: :banghead:

[abu111]

Shipp jak będzie orjentacyjna trasa i termin (sierpień) to podaj na forum.

[andrzej.las5]

to wszystko zależy od nas wszystkich, jak komu będzie pasować, ale myślę że początek sierpnia będzie najlepszym terminem.

 

 

ABU111. Jeśli chłopaki z Gdańska nie będą chcieli jechać, to ja przyjadę do Giżycka i pojedziemy razem. Co ty na to??

[abu111]

Jestem za. :P Jeśli wszystko wypali (i będzie urlop oraz wystarczy środków) to wezme też samochód, bo gdzieś bambetle trzeba zapakować. Ale w góry narazie 95% jade.

Edytowane 30 Grudnia 2007 przez abu111

[shipp]

Shipp jak będzie orjentacyjna trasa i termin (sierpień) to podaj na forum.

Ja to tak bardziej na żywioł preferuję, ale jeśli są jakieś konkretne propozycje, to zapodawajcie jak najbardziej, może uda się skręcić jakąś konkretną marszrutę... Ja osobiście jestem za :buttrock:

[abu111]

Ale czy masz pomysł na noclegi (namiot, domki kempingowe), jedzenie (bary,grile,jadłodajnie) itp. Dopytuje bo syn (13l) się ze mną wybiera i muszę pomyśleć o logistyce wcześniej.

A co do trasy to chodziło mi o punkt spotkania, a dalej to jedziemy tam gdzie jest coś ciekawego do zobaczenia.

Edytowane 2 Stycznia 2008 przez abu111

[Luca]

Ale czy masz pomysł na noclegi (namiot, domki kempingowe), jedzenie (bary,grile,jadłodajnie) itp. Dopytuje bo syn (13l) się ze mną wybiera i muszę pomyśleć o logistyce wcześniej.

A co do trasy to chodziło mi o punkt spotkania, a dalej to jedziemy tam gdzie jest coś ciekawego do zobaczenia.

Sądzę, że co do noclegów to będzie sprawa dowolna, ja nastawiam się na namiot co nie znaczy, że inne metody nocowania będą niemożliwe.

Namiocik jednak dobrze mieć w razie co, no chyba, że ktoś jest twardziel i lubi pod gwiazdami.