Skocz do zawartości

Yamaha YZF 1000 THUNDERACE


Rekomendowane odpowiedzi

yahoo,

 

bread wyśledził te zalecenia na niemieckim forum fzrfahrer.de,o ile dobrze pamiętam to pisał że te silniki nie są na tyle delikatne żeby stosować olej semi lub synt do nich a minerał 20W zmniejsza zużycie oleju...

 

będe to testował za 1500km przy zmianie zaleje 20W50 i zobaczymy czy niemiaszki mają rację

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yahoo,

 

bread wyśledził te zalecenia na niemieckim forum fzrfahrer.de,o ile dobrze pamiętam to pisał że te silniki nie są na tyle delikatne żeby stosować olej semi lub synt do nich a minerał 20W zmniejsza zużycie oleju...

 

będe to testował za 1500km przy zmianie zaleje 20W50 i zobaczymy czy niemiaszki mają rację

 

pozdrawiam

 

Kiedy to nie tak. To, co podesłał bread tyczy się klasy lepkości, ogólnie - parametrów oleju, a nie jego bazy, no ludzie! 20W nie jest równoznaczne z mineralnym, tak samo jak 10W nie znaczy półsyntetyk.

 

Swoją drogą życzę powodzenia w odpalaniu motocykla zalanego mineralnym 20W przy ujemnej temperaturze.

 

Chcesz zalać swoją YZF750R mineralem? Nie skarż się potem, że ten zajebiście delikatny i wrażliwy na eksperymenty silnik nagle odmówi dalszej posługi...

Edytowane przez yahoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bread ma rację. Miałem niegdyś ace, a obecnie mam skundlonego bladego. Jamą przelatałem 50 tys km, a był to model `96, dużego zużycia oleju nie stwierdziłem, dolewka 0,5 litra między wymianami! Muszę dodać, iż sprzęt czasami zaglądał na tor. Blady wydaje się być dynamiczniejszy, ale thunder niszczy go pow 200 km/h. Thunder jest silny jak tur, CBR jest za chuda w uszach.

Szczerze, do normalnej cywilnej jazdy wybrał bym ponownie YZF, silnik ma naprawdę potencjał!

 

 

Siemka !

 

Calkowicie sie z Toba zgadzam. blade jest fajny a Ace dobry. osobiscie przejachalbymsie na miejscu kolegi bylby lepszy wybor. dopuki jest sie mlodym to na komfort w wypadku Ace jest lepszy. z tym olejem to i owsze ale to byly poczatki ktore po czasie wyeliminowano. A branie oleju jest przeciez przewidziane przez producenta wiec to tez normalka.

 

pozdrawiam

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy to nie tak. To, co podesłał bread tyczy się klasy lepkości, ogólnie - parametrów oleju, a nie jego bazy, no ludzie! 20W nie jest równoznaczne z mineralnym, tak samo jak 10W nie znaczy półsyntetyk.

 

Swoją drogą życzę powodzenia w odpalaniu motocykla zalanego mineralnym 20W przy ujemnej temperaturze.

 

Chcesz zalać swoją YZF750R mineralem? Nie skarż się potem, że ten zajebiście delikatny i wrażliwy na eksperymenty silnik nagle odmówi dalszej posługi...

-Z tym że w manualu (przynajmniej u mnie) jest określona minimalna temperatura użytkowania tegoż oleju,

zatem wystarczy nie odpalać moto o ile na dworze jest poniżej zera a garaż jest nieogrzewany.

Zresztą sam unikałem odpalania poprzedniego moto zalane 10W40 w tęgi mróz

maciejukruk, proponuje sciągnąć sobie manuala i sprawdzić z ciekawości chociażby :biggrin:

Edytowane przez bread
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie,

 

dobra HAYNESS otwarty i cytat dotyczący oleju:

 

- modern, high-revving engines place great demands on their oil. It is very important that the correct oil for your bike is used.

 

- always top up with a good quality oil of the specified type and viscosity and do not overfull the engine.

 

CAUTION: do not use chemical additives or oils with a grade of CD or higher, or use oils labelled "energy conserving II". Such additives or oils could clutch slip.

 

OIL TYPE-API grade SE,SF or SG

OIL VISCOSITY - UK models 10W30 or 10W40.

 

Yahoo zgadzam się że to nie 10W czy 20W świadczy o rodzaju oleju-semi czy minerał... ale chce spróbować z mineralnym ze względu na cenę bo maszyna trochę go pali i przy gęstości 20W nie zamierzam jeździć przy 0st C, ale już od plus kilku mogę raczej,i tak jak mniej to nie jeżdżę. W powyższym cytacie nie ma słowa że należy lać fullsythetic więc nic się silnikowi nie stanie choć wiem że pełna sytnetyczność gwarantuje stabilność temperatur.

 

Dawniej xj 600 pomykałem na zwykłym lotosie 15W40 mineralnym samochodowym i silnik daje radę do dzisiaj , więc to tylko kwestia w przypadku yzf-ki dobrania oleju który jak podaje manual nie zawierał takich a takich dodatków i o podanej klasie API.

 

 

pozdrawiam

 

P.S. Yahoo jak mi silnik szlag trafi oficjalnie na forum stanę się również prorokiem stosowania jak najlepszych olei do maszyn....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...)

 

Yahoo zgadzam się że to nie 10W czy 20W świadczy o rodzaju oleju-semi czy minerał... ale chce spróbować z mineralnym ze względu na cenę bo maszyna trochę go pali

 

(...)

 

P.S. Yahoo jak mi silnik szlag trafi oficjalnie na forum stanę się również prorokiem stosowania jak najlepszych olei do maszyn....

 

Twój wybór, Twoje pieniądze - mnie nic do tego. Pamiętaj tylko, że remont silnika kosztuje duuużo więcej niż droższy olej. Obym był złym prorokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yahoo zgadzam się że to nie 10W czy 20W świadczy o rodzaju oleju-semi czy minerał... ale chce spróbować z mineralnym ze względu na cenę bo maszyna trochę go pali ... W powyższym cytacie nie ma słowa że należy lać fullsythetic więc nic się silnikowi nie stanie choć wiem że pełna sytnetyczność gwarantuje stabilność temperatur.

 

Dawniej xj 600 pomykałem na zwykłym lotosie 15W40 mineralnym samochodowym i silnik daje radę do dzisiaj , więc to tylko kwestia w przypadku yzf-ki dobrania oleju który jak podaje manual nie zawierał takich a takich dodatków i o podanej klasie API.

pozdrawiam

 

Kolego !

 

Oleje ciagle sa ulepszane a ich skladniki - Adivy ulegaja modernizacji. Dla przykladu w Suzi GSX 600 F producent zaleca 10W 40 a dzisiaj autoryzowany serwis Suzi zalewa Ci silnik 15 W 40. Jezeli producent nie uzaleznia gwarancji od urzycia oleju pelnosyntetycznego ani go nawet nie zaleca w instrukcji obslugi, tylko podaje jego symbole to przeciez nikt nie zmusza Cie do uzywania lepszego / drozszego oleju. Mozesz to robic, Twoj silnik bedzie Ci za to "wdzieczny". Osobiscie tez nie przesadzam z jakoscia, jezdze na pol syntetyku, jak przewidzial producent.

 

Zastanowilbym sie jednak na Twoim miejscu, czy Twoje oszczednosc nie wyjdzie Ci "bokiem"? Jak zauwazyl Yahoo, naprawy sa drozsze od oleju, W razie defekzu moze dojsc do zablokowania napedu, zerwania przyczepnosci tylnego kola i fruniesz kolego w BOTANIKE. Pytanie czy warto za pare zlotych ???

 

pozdrawiam

 

:icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie,

 

odświeżam temat specjalnie dla yahoo i ks-rider,a mianowicie shizę mi zrobiliście i koniec końców wczoraj z rana wlałem castrola superbike pełen syntetyk 10W-50 i...od wczoraj zrobiłem 300km z motocykla się aż schodzić nie chce,silnik pracuje o wiele ciszej,jakby pewniej reaguje na odkręcanie gazu i o Boże szok przez 300 km nie zrobiłem dolewki i olej jeszcze jest w szybce!!Normalnie przy takim pałowaniu to już bym wlał około 0,3-0,4 l!!

 

Oficjalnie zwracam honor i od dziś dnia już do wszystkich moich pojazdów będę lał pełen syntetyk!!

 

pozdrawiam

 

 

maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

wracajac do Ace. Ace to w swoim przedziale cenowym motocykl bezkonkurencyjny .Wygodny,doskonale wyważony,bardzo ekonomiczny,piękny i zajebiscie mocny .Maiłem Ace z 1996 roku i najechałem nim kupe km.faktycznie lubi oliwe ale nigdy , nawet jadąc w trace 800 km ( wyjazd-powrót) we dwie osoby nie brałem żadnego oleju na dolewanie.Ot po powrocie do domu dolewałem setke albo dwie ale nigdy nie było poniżej stanu .To co mnie irytowało to sprzęgło bo jest stosunkowo delikatne a przy jakimś katowanku stwawało się mało precyzyjne. Problem z egz które konsumowały zbyt dużo oliwy wynikał ze złej " owalizacji cylindrów " co zostało razem z przednią zawiechą poprawione w 1998 roku . Posiadacze roczników z 1996-97 w krajach europy zachodniej i USA montowaloi zestawy Big bore na bodajże 1070 cc i było z bańki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam Ace w roczniku 99 i też sobie lubi łyknac ale tylko przy ostrzejszej jezdzie. Mam go od około 3 miechów i jak na razie nic złego się nie dzieje. Używam go codziennie jako środek transportu i kilka tys mill już nawinąłem. Jedyny minus jak dla mnie to drętwienie rąk przy dłuższej jezdzie we dwoje ale domyslam się że to nie tylko wina motocykla :lalag: .

Edytowane przez Sylwester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musisz szybciej dopieprzać wtedy odciążysz ramiona ;-)Co do leju to "troche" to bierze kazdy silnik,jesli nie tzn że nie ma oleju.Pierscienei nie wyrabiają zbierać oliwy i się spala przy ostrym traktowaniu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...