Skocz do zawartości

Crash Pad w NSRce Czy da się ??


roddick
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Już od dłuższego czasu planowałem zrobić Crash pady do mojej NSRki tyle, że jakoś się to odkładało a teraz jest "zima" bardziej ślisko i miałem dwa ślizgi niegroźne dla mniej ale owiewki ucierpiały :/ :/ Mam dostep do tokarki i do materiałów wiec postanowiłem zrobić i zamontować Crash pady. Wiem, że byle gdzie nie można togo zamocować trzeba odpowiednim miejscu by nie uszkodzić ramy w przyszłości. Czy ktoś może pomóc w tej sprawie byłbym Bardzo wdzieczny

 

http://www.nsr125.com/schem46.jpg tu jest jakby co widok ramy. Pzdr. Piszcie wszystko co wiecie z góry dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crashpady montuje sie zazwyczaj do podciagow ramy,tych do krorych jest przykrecony silnik z przodu.Uciebie to te trojkatne mocowania z przodu ramy,tylko widac z tej ryciny ze masz tam taka dluga szpilke-Fajne rozwiazanie dorabiasz dluzasza szpilke gwintujesz toczysz sobie jakies tam crashpady i gotowe

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tych trujkatow nie radzil bym mocowac bo srodek ciezkosci bedzie za wysoko i wrazie ewentualnego slizgu kola ci sie podniosa i bedzie lecial po gornej czesci owiewki, z tego co sie orientuje to crash pady montuje sie do dolnej czesci ramy mniej wiecej w polowie wysokosci motoru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukaszooo crashpady to tylko srodek zapobiegawczy,chroni owiewki i rame podczas tzw."gleb parkingowych"nawet YAMAHA oferuje do R1 crashpady i sa mocowane wlasnie do podciagow silnika jest jeszcze inna opcja:klatka na silnik ale wiadomo jak to wyglada.W/g ciebie to gdzie sie Montuje takie odbojniki moze wszyscy zle montuja crashpady a ty zamontujesz je odpowiednio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszoooo hmm... za wysoko?? moim zdaniem z logicznego ponktu widzenia i z fizyki. za wysoko?? to chyba było by coś nie tak właśnie im niżej tym bardziej motor sie podniesie alebede to sprawdzał narazie bez owiewek i jak bedzie chłodniej jeszcze bardziej że nie bede jezdził :):D A co do dziur w owiewkach to raczej jest to opłacalne bo jak dwa razy mi się motor przewrócił w tym roku a raczej ktoś mu pomógł to mam dwa duże plastiki do wymiany. Były już spawanie kiedyś i teraz już sie nie nadają za dużo bym kasy za to zapłacił a za 70zl kupiłem już jedną strone :icon_evil::D. Jeszcze mi została do kupienia druga połowa. dlatego myśle nad crash padami by w przyszłości uniknąc kosztów i kłopotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...