Jakie auto kupic- pomocy

[nitroMCZ]

Andrzej , do "żab" jest przyklejony taki stereotyp... Ja osobiście po prostu ich nie lubie i wku.... mnie to, że oni mają taką technologię ,że wszystko muszą zrobić na odwrót . Są to auta bardzo wygodne, ładne(niektóre i oczywiście to kwesia gustu) , silniki trwałe, dobre diesle, ale z mojego punktu widzenia, jak mam coś przy nich robić, to brrrrrr... :evil: Ogólnie jestem za japonią(ale starszą) , bezkompromisowe rozwiązania, dobre materiały , przemyślane rozwiązania, technika dopracowana do maksimum i to skutkuje potem bezawaryjnością i dobrą opinią użytkowników. Ale można sobie gadać , bo i tak w starszych autach dużo zależy od szczescia , stanu technicznego itd., jeden bedzie jezdził starym Fiatem kilka lat bezawaryjnie a drugi ze swoją japonią ciągle siedział w warsztacie. Ojciec ma np. mondeo i złego słowa nie powiem o tym aucie a przecież ford jest na f. Jednym słowem jak dbasz tak masz. Nie patrz za bardzo na markę a wiecej na ogólny stan techniczny.

 

[/b]Marlew

BBBBBUUUUUUHHHHHHHAAAAAAHHHHHHHAAAAAA :bigrazz: ;) :icon_mrgreen: :clap: :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim:

 

Ecoteci lubieją gaz :icon_eek: :icon_eek:

Otóż drogi "kolego" te silniki nie znoszą gazu, chyba, że myślisz o naprawde dobrej sekwencji. A jeżeli masz w swoim inny rodzaj LPG niż ten o którym pisałem, to życzę dużo szczęścia i grubego portfela. Tak, tak, rok, półtora bedzie wszystko "gitara" ale potem... No chyba, że w tej żabiej wólce jest inny klimat czy cuś...

[Marlew]

 

Ecoteci lubieją gaz :bigrazz: ;)

Otóż drogi "kolego" te silniki nie znoszą gazu, chyba, że myślisz o naprawde dobrej sekwencji. A jeżeli masz w swoim inny rodzaj LPG niż ten o którym pisałem, to życzę dużo szczęścia i grubego portfela. Tak, tak, rok, półtora bedzie wszystko "gitara" ale potem... No chyba, że w tej żabiej wólce jest inny klimat czy cuś...

 

Miałem gaz w astrze 1.4 16 v (96 rok)- najprostsza instalacja bez nawet komputera :icon_mrgreen: przez 70 tys km żadnych problemów i był dynamiczniejszy niż na benzynie

Potem w 1.8 16 v (00 rok) było to samo ale już z komputerem. Bajka.

W przeciwieństwie do volvo 440 gdzie gaz nigdy nie chciał się zachowywac poprawnie.

Mówię tylko to co wiem. I nie wymyślam. Tak samo jak moje ople nigdy nie brały oleju...

[nitroMCZ]

No tak w 1,4 16V jest system MULTEC, radzi sobie lepiej z gazem. W 1,8 miałeś po prostu szczęście i w porę sprzedałeś.

[Tygrys111]

bmw jak fajne ale jak widomo to samochod typowo dresiarski.polecil bym opla mimo wszystko. :banghead:

hmmm dobrze ze kolega mnie oswiecil a ja sobie myslalem co to sie ludziska na mnie gapia a to dlatego ze dreasa na sobie nie mam no to zmienie dotychczasowe ciuchy na dresa :banghead: bo przeciez bmk-ami tylko dresy smigaja :biggrin: :biggrin:

Edytowane 18 Grudnia 2006 przez Tygrys111

[R.Y.B.A]

Ja (a wlasciwie moj ojciec) smigam od paru łądnych lat citroenem zx 1.9d 92r. i peugotem 14d 94r i poza wymianami elemetow naturalnie zuzywajacych sie(klocki, paski itp.) nie robi sie nic, zx ma juz potezny przebieg, przez ostatnie lata utracil sporo sily, ale pali i jezdzi idealnie. Oba maja dobry ocynk i w zwiazku z tym zero rdzy nawet na otarciach czy obiciach lakieru. Radze wiec odczepic od niech metke ''samochodow gorszych''.

 

Ja osobiscie polecał bym ci japonie, napewno nie pchal bym sie rzadnego opla, laguna i megane w miare ok, bmk trzeba wziac najpierw na pozadna stacje kontrole pojazdow, zby sprawdzic czy nie zapalowana .

[kulka]

jeep 4.0l - przyjemnosc z jazdy prawie taka sama jak na moto.hehe

[dominik.vx800]

witam :icon_mrgreen:

fajnie że jest zainteresowanie tym tematem i nikt nie robi sobie jaj, dla mnie to poważna decyzja i nie chciałbym się wpakować w jakąś koszmarną skarbonke(a w przypadku dziesięciolatka o to nie trudno).

 

Nie wiem jak to jest z tymi Renault'ami- czy czasem nie tak jak z panewkami i ramami w Kawie(mocno przesadzone historie)- kolega miał Lagune2.0 i bardzo sobie chwalił, teraz zmienił też na Lagune tylko że już tą nową.

Mojej żonie najbardziej podobają się Megany(też ma prawko), ja jestem raczej za BMW(dres nosze tylko po domu, i nawet ma trzy paski;P) i Vectrą; autka nie będe gazowal bo aż tyle nie jeżdze żeby się to opłacało(chyba że gaz pójdzie ostro w dół- a nie sądze żeby tak się stało)

 

dziękuje z wasze wypowiedzi i czekam na kolejne :icon_razz:

Edytowane 18 Grudnia 2006 przez dominik.vx800

[MadMax997]

Wiadomo jest, że każda myszka swój ogonek chwali.

Ja mam R19 ponad 300 tys km na blacie. Nic nie rdzewieje, wszystko działa. Stoi pod chmurką a mimo to w zeszłym roku jak były takie niemiłosierne mrozy, to ja ciągałem nowe samochody a nie oni mnie :)

Na jesieni jak poleje i znajdzie się mega kałuża, wszyscy na chodnik i powolutku bo chlapie. Ja się wpierniczam na pełnym bucie jak amfibią w sam środek i nigdy nie było problemów. Teraz rozglądam się za meganką (co do francuzów to Citka bym nie kupił- kolega ma dojścia do citka i kasę i zawsze miał nówki z fabryki a do serwisu to z zamkniętymi oczami potrafił dojechać :banghead: pełgeota toże bym nie kupił....). Fakt, że renia ma swoje wady takie jak tylnia belka, która nie wytrzymuje polskich dziur. Wymiana co jakieś 150, 200 tys km więc musisz raz na 10 lat liczyć się z wydaniem 400 PLN na regenerację :)

Zwrócę jeszcze uwagę na jeden aspekt. Renie są bardzo szybkie. Moja po 300 tys ma katalogowe 12 s. do 100 KM/H przy mocy 75 KM. Przejrzyj katalog i popatrz jakiej mocy inne auta muszą mieć silniki, by taki wynik osiągnąć.

 

Wybór należy do ciebie...... i żony :)

[gumbal]

moze jakiegos amerykanca:D:D

[radzio114]

panowie nie ma auta idealnego .2 te same auta , te same modele , nawet kolor ten sam, jeden smiga jak burza, a 2 sie psuje notorycznie.dam ci dobrą rade kup samochód najlepiej utrzymany .bez wycieków i z dobrym zawieszeniem i stanem blachy. nie sugeruj sie konkretną marką oczywiscie mówie tu o tych samych segmętach a nie porównywanie mesia z maluchem .i wybierz bryczke która ci sie podoba wizualnie i mechanicznie .2 rada nie wybieraj za duzej pojemnosci silnika chyba ze jestes bogaty mówie tu o benzynie .wybierz motor dopasowany nie za mały nie za duży bo sdzkoda kasy na paliwo w polsce i tak niewykorzystasz heheh .a kupowac 2.5 litra motor i smigac na 5 biegu 50 na godzine to smiech na sali :) to by było na tyle .aha i te bajki ,ze francuzy czy inne be to se można za obrazek schować nie ma regóły nawet nowe msie sie pie**olą .jak dbasz tak masz i takiego auta szukaj zadbanego a łatwo takie poznac. :banghead:

[LYsY]

Heh, a może stajnia Audi i silnik TDI? :)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1967513

 

Za tą kasę możesz mieć samochód z klimatyzacją. Ja mam właśnie takiego Audika, rocznik 1995. Ostatnio byłem nim na hamowni. Wg danych fabrycznych silnik powinien mieć 90KM, mój wykazał na kołach 101 KM, 216 Nm. Auto ma na liczniku 215 tys. km, ale mogło być cofane.. Blacha zdrowa, zawiercha zdrowa, trakcja zdrowa.. psują się szczegóły, jakieś drobne sprawy elektryczne itd. Ale w sumie przejechałem już tym autkiem prawie 50 tys. km i nie zainwestowałem jeszcze w żadną poważniejszą naprawę. Twarde bryki..

 

Spalanie - przy jeździ 100 - 110 kmh, w trzy osoby i z bagażem, osiągnąłem 5,63l/100km. Przy jeździe 140-160 łyka koło 6,5 - 6,8 :banghead:

 

pozdr

LYsY

[ks-rider]

Ja mam R19 ponad 300 tys km na blacie.

 

A z ktorego roku jezeli mozna wiedziec ???

 

:)

[CRASH]

witam :)

Od jakiegos już czasu rozglądam sie za samochodem, ale w tym temacie nie jestem zbyt obeznany- dlatego postanowilem poprosic Was o pomoc(rady) :crossy:

Samochody jakie mnie interesuja to :

- Opel VectraB 1.6 , 1.8

- Renault Megane 1.4 , 1.6

- Renault Laguna (do 2.0)

- BMW 316

Całkowita kwota jaką dysponuje to 13500zł; więc na samochód chce przeznaczyć ok 12500, a reszte na opłaty.

Najbardziej podoba mi się Vectra(hathback), ale słyszalem że lubi sobie olej łyknać :(

 

Byłem już pare razy na giełdzie, przeglądam allegro i gratke i pomalu to mi się już przejada to cale kupowanie :\

Jeżeli ktoś z Was wie coś o tych autach to niech się wypowie, z góry dziekuje :)

 

POZDR.

z tych autek ja wybierał bym bmw ale przynajmniej 318, też jest na 4 garach (tak że gdyby przyszedł Ci pomysł o zagazowaniu to zawsze taniej niż do 6 garowca)i spala tyle samo co 316 , tylni naped daje wiele frajdy i bmw jedzie tam gdzie chcesz (świetna trakcja) co do cześci to e36 ma szeroką palete zamienników tanszych( ja jednak wole graty troche droższe, szczegulnie do zawieszeń jak dla mnie bilstein jest ok) najważniejsze żeby nie była bita , sam jezdze bmw i to od wielu lat i jestem zadowolony . w e 36 jedyną droższą rzecza są przednie amory , pozostałe części są zbliżone cenowo do konkurencji, jak dobrze poszukasz to do 13 tys kupisz 318is ta już daje rady , 140 kucyków , co do renaulta to radze sobie odpuscić , szczególnie lagune , dwóch znajomych je miało i jak szybko kupili tak też szybko sie ich pozbyli

[kioRa]

MadMax997 :crossy: witaj w klubie tez posaidam renie 19 z 1995 rocznika i mam 280.500 km tyle tylko ze w mojej poleciala bracha bo byla przez pewien okres bardzo eksploatowana :) w firmie mem mamci :) nadal jezdzi nic sie nie psuje az dzwine :/ zawsze pali silnik 1.4 75 kM .Ja polecam renie dobre samochody( i nie martwie sie ze ktos ukradnie bo po co :( )

[MOC]

jeep 4.0l - przyjemnosc z jazdy prawie taka sama jak na moto.hehe

 

 

Zgadzam sie z przedmowca, znajomy ma nawet takiego chyba jeszcze do sprzedania. Sprzet bajeczka na wielopunktowym wtrysku, wszystko w elektryce i skorze a cenil za to 10 KPLN, piec nie do zniszczenia, siedzisz jak w dobrym, nic lepszego chyba, za te pieniadze nie dostaniesz...

:crossy: