zaliczka za sylwestra

[Raio]

Witam

przepraszam za temat nie motocyklowy ale jak trwoga to do boga

Wpłaciłem zaliczkę za zabawę sylwestrową w klubie, jutro upływa termin wpłacenia reszty kwoty. Niestety zmieniły mi się plany i nie będę uczestniczył w tej zabawie. Proszę o jakieś informacje o to na jakie przepisy powinienem się powołać w celu odzyskania pieniędzy. Dodam jeszcze że poza kartką potwierdzającą „pobranie za sylwestra” nie mam żadnej umowy ani też nie została mi takową przedstawiona choćby w celach informacyjnych

[Januszm]

Niestety nie otrzymasz zwrotu kasy, po to daje się zaliczkę, by zrekompensować stracony czas, pieniądze osobie, z którą umawia się na transakcję, a później transakcja nie dochodzi do skutku z winy wpłacaującego zaliczkę.

[Draco Fisher]

Spróbuj może znaleźć kogoś na Twoje miejsce. Dla właściciela klubu ważne jest, by zgadzała się ilość osób, a nie nazwisko w dowodzie.

Pozdrooo.

[lukasz-aprilia]

Zaliczka to jedynie świadczenie na poczet przyszłej ceny. Nie pełni ona żadnej funkcji odszkodowawczej w przypadku niewywiązania się z umowy. Jeśli umowa nie dochodzi do skutku zaliczka powinna zostać zwrócona.

 

Jeśli druga strona poniosła stratę wobec tego, że spodziewała się, że umowa dojdzie do skutku - może co najwyżej dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

 

Co innego, gdyby tą zaliczkę nazwano zadatkiem...

[Raio]

Zaliczka to jedynie świadczenie na poczet przyszłej ceny. Nie pełni ona żadnej funkcji odszkodowawczej w przypadku niewywiązania się z umowy. Jeśli umowa nie dochodzi do skutku zaliczka powinna zostać zwrócona.

 

Jeśli druga strona poniosła stratę wobec tego, że spodziewała się, że umowa dojdzie do skutku - może co najwyżej dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

 

Co innego, gdyby tą zaliczkę nazwano zadatkiem...

 

Dziękuję za informację. Pieniążki zwrócone bezboleśnie ale na przyszłość będę przynajmniej wiedział o czym mówię :bigrazz:

[Pierun]

Co innego, gdyby tą zaliczkę nazwano zadatkiem...

 

Heh, dokładnie. Taka "mała" różnica, te parę literek... A warto wiedzieć jaka jest różnica między zaliczką a zadatkiem, bo można się przejechać :)

Edytowane 27 Grudnia 2006 przez Pierun