Pomoc przy kupnie Trampka

[sliwa50]

Witam wszystkich serdecznie i mam prosbe do urzytkownikow trampkow o rady w trakcie kupowania takiego cacka. Chodzi mi glownie na co zwrocic uwage w tym modelu, mam na oku takiego transalpa z 95 roku w dosc okazyjnej cenie a nie chcialbym sie wkopac odrazu w jakies naprawy. Slyszalem tez ze w 95 chyba konczyla sie jakas seria trampka i moze ktos wie na co zwrocic uwage zeby sprzedajacy nie zrobil mnie w konia z rocznikiem( po prostu nie znam sie na hondach )

Z gory dzieki za wszelkie info

Pozdrawiam

[koks]

te motocykle sa b trwale i ze wzgledu na swoj charakter zazwyczaj nie maja trudnego zycia. (w porownaniu do gsxr na przyklad:) na co zwrocic uwage. z ich przypadlosci najbardziej jest znana cdi (taka puszka pod sidzeniem ktora kieruje zaplonem) siodlo ja wygniata i plytki sie potrafia rozejsc i lipa. z innych rzeczy to moze miec miekki tylny amor (mozna zregenerowac) zwroc uwage na zardzewialy wydech (mowie o calym systemie nie tylko o puszce). a wiecej zapraszam na forum www.transalpclub.prv.pl i na www.africatwin.strefa.pl

tam masz wielu znawcow i specow wiec na pewno ci pomoga (tyz tam jestem bo mam trampka :flesje:

[sliwa50]

kokos dzieki za rade juz szperam na tych stronkach i widze, ze jest tam duzo przydatnych rzeczy ktore pomoga mi bardzo

jeszcze raz dzieki i pozdro

[Browar]

możesz też zwrócić się do gościa z forum o nicku Draco FIsher on jeździ trampkiem i może udzielić Ci kilku praktycznych rad !

 

Pozdro!! :icon_question:

[koks]

a co tu radzic??? maszyna bezawaryjna nadajaca sie jak i na miasto , lekka lesna wycieczke jak i na objazd europy (ja na swoim zjechalem od londynu do finlandii z panna). Jezeli szukasz demona predkosci to to zly wybor. ja osobiscie jezdze na trampku (podkreslam na trampku bo mam jeszcze inne maszyny :P ) w granicach 110-130km. jest przyjemnie i krajoznawczo - bo ja taka turystyke preferuje. ale na autobahnii lecialem 175 ale zaczyna wezykowac (i tu nastepny lekki mankament tylny amor - ale mozna to zlikwidowac poprzez akcesoryjny (drogi) amorek i przez wymiane przodu na progresywne sprezyny) . oprocz serwisu watpie zebys musial cos robic no chyba ze chcesz go tylko dopieszczac i udoskonalac :biggrin:

[sliwa50]

z gory dzieki za rady kokos, a kupuje trampka nie po to aby sie scigac tylko do turystyki i jezdzie po miescie bo tylko o to mi chodzi

[dubey]

tutaj masz modyfikacje w kolejnych latach. w 1995 nic sie nie zmienilo, 96 to byly zmiany (wieksza waga, ale tez nowy cdi i podwojne tarcze z przodu z tych wazniejszych). no i 97 - przenosiny produkcji do Wloch;)

pozdro

dub

[sliwa50]

sluchajcie z transalpa nic nie wyszlo po prostu cena byla taka jak jakosc :biggrin: szkoda bo podobaja mi sie te motorki ale jeszcze mam pytanie co do hondy dominarot rowniez z 95 co sadzicie o ty ??

z gory dzieki za podpowiedzi (tego dominatora widzialem i jest ladny :buttrock: )

[chinol]

dominator masz wymiany oleju co 3 tysiace km wiec do turystyki średnio sie nadaje. miałem trampka jeden sezon i byłem bardzo zadowolony lepiej poczekać i dołożyc do trampka . teraz mam Africe twin i mysle ze bedzie to twój kolejny wybór :icon_mrgreen: looknij tu transalp club

Edytowane 15 Grudnia 2006 przez chinol

[dubey]

Dominatory byly sa i beda tansze od Trampkow, bo to inne sprzety: jednocylindrowe, chlodzone powietrzem, mniej zabezpieczone przed wiatrem czy deszczem, z mniej wygodna kanapa. z drugiej strony lzejsze. z trzeciej - pewnie dwa razy szybciej niz TA wymagaja remontu silnika. zawsze masz cos za cos;)

co do podrozy - zwlaszcza Angole sporo na nich jezdza po swiecie, np ten ziomek . dzieki nizszej wadze, szerokosci siodla i baku (co ulatwia jazde na stojaco) i mniejszej ilosci plastikow wydaje sie to byc jakas alternatywa dla TA przy podrozach z dodatkiem off-roadu. no i podobno maja bardzo dobre fabryczne oslony silnika, czego nie mozna powiedziec o wydmuszkach z TA.

pozdro

dub

[koks]

Dominator - uznawany za jeden z najmniej awaryjnych maszyn (nawet w rankingach lepiej niz transalp) ale: jednocylindrowiec wiec jak tlok bedzie na bank po ok 50 tys do wymiany po drugie jednocylindrowce hondy (dominator,xr) maja to do siebie ze oleje wymienia sie jak juz ktos wyzej wspomnial co 3000km (jak chcesz go dlugo uzytkowac bez remontu)

z racji tego ze jednocylindrowiec wieksze drgania. konkludujac (alez ja jezyk wyszukany uzywam hehe) konstrukcja udana ale do innych celow (miasto/las) a jak chcesz dlugie wypady to trampek (wiecej miejsca, mniejsze uciazliwe drgania,olej 2 razy rzadziej wymieniasz itp itp) . Dominator za ciezki na teren a nie do konca turystyk (chociaz czytalem o gosciach na dominatorach na saharze) . ja polecam trampusia - poczekaj albo kup starszego. tylko patrz zeby z tylu bebna nie mial tylko tarcze. ja z przodu mam pojedyncza tarcze (moj jest 93 r) ale po zalozeniu stalowego oplotu spisuje sie znacznie lepiej. podobno po przeniesieniu produkcji do wloch jakosc spadla (wykonczenie itp). nie tyle rok jest wazny co jego stan. a jak juz bedziesz go mial to tak dlugo az ci sie znudzi a nie rozleci. p.s mnie i mojego trampka mozesz zobaczyc na zdjeciu w oczekiwaniu na odprawe promem z talina do helsinek na stronie www.transalpclub.prv.pl w dziale lista klubow mariusz z gdanska . no to na tyle i cierpliwosci w koncu to zima i nawet jak kupisz to za wiele nie pojezdzisz wiec warto poczekac

[sliwa50]

kokos ogladalem twoj motor i moesze co powiedziec ze mi sie podoba :bigrazz: podobny stoi na allegro ale z 92 tylko troszke za daleko mnie bo pewnie bym juz go ogladal

tu jest link: http://moto.allegro.pl/item148785037_honda...v_transalp.html

co o nim sadzicie ??

Edytowane 16 Grudnia 2006 przez sliwa50

[koks]

wyglada dobrze- felgi nie skorodowane, raczej na pewno bez szlifu, i co wazne ma kufry - czyli siadac i jechac :) ale tak naprawde ciezko cos powiedziec ze zdjecia. najlepiej jak bys sie dowiedzial cos o sprzedawcy i od ludzi co juz od niego cos kupili.

[sliwa50]

jeszcze jedno dosc wazne pytanie czy przebieg 87 tys. kilometrow to dosc sporo dla trampka no i wogole jakie sa przebiegi remontowe silnika?? no i od razu nasowa mi sie pytanie ile spokojnie mozna przelatac tym motorkiem bez jakiegos powaznego remontu???

[dubey]

jeszcze jedno dosc wazne pytanie czy przebieg 87 tys. kilometrow to dosc sporo dla trampka no i wogole jakie sa przebiegi remontowe silnika?? no i od razu nasowa mi sie pytanie ile spokojnie mozna przelatac tym motorkiem bez jakiegos powaznego remontu???

na Zachodzie smieja sie, ze po 70-80 tysiow to Trampek jest dopiero dotarty...:)

Pewnie 150-200 tys. da rade, ale trzeba w pore serwisowac. ale chyba w Polsce nie znajdziesz trampkarzy z takimi przebiegami.

pozdro

dub