Skocz do zawartości

regulacja zaworów XJ600 Diversion


wojtekkkk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem jak w diversionie ale u mnie olej plynie przy dwóch prawych szpilkach przy bloku. one sa zakonczone jakby wiekszymi podkladkami z miedzi i wyraznie tam olej sobie plynie w tych komorach na szpilki.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma zadnej szpilki w komorze rozrzadu, nawet po stronie przeciwnej do swiec ?

 

Adam M.

Właśnie tak jest w dywersji. Czyli w silnikach od 92 roku. Dekiel ma kształt litery H w długich ramionach są wałki rozrządu w poprzeczcze chodzi łańcuch. A w otwartych miejscach są otwory na świece (4) i nakrętki szpilek (12).

 

nie wiem jak w diversionie ale u mnie olej plynie przy dwóch prawych szpilkach przy bloku. one sa zakonczone jakby wiekszymi podkladkami z miedzi i wyraznie tam olej sobie plynie w tych komorach na szpilki.

Czyli z tego wynika że między silnikami są spore różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem. W tej chwili jestem poza domem w piątek wezmę się do pracy przy mojej dywersji. Na początek wymienię chyba olej i (oby zniknął wyciek) miejmy nadzieję że problem zniknie. I tutaj kolejne pytanie jaki olej polecacie?? W silniku mam chyba półsyntetyk- dywersja jest to mój świeży nabytek w tym sezonie kupiłem i jeszcze nie robiłem zmiany oleju. I jeszcze jedno pytanie:

Co sądzicie o tym żeby (jeśli wycieki nie ustąpią) spróbować ściągnąc głowicę, wymiemienić uszczelkę pod głowicą i ... właśnie w jaki sposób można uszczelnić mocowanie tej szpilki - czy w głowicy jest jakiś oring, czy tulejka?? Co w ogóle sądzicie o tym pomysle? Jak to wygląda w praktyce? Czy są problemy podczas ściągania głowicy? Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie i proszę o porady.

 

Witam!

Mam XJ600,ale pierwszą- przed Dywersją. Robiłem w tym roku głowicę "kapitalka"(zawory i gniazda, prowadnice, uszczelniacze, regulacja luzów- płytki)+ uszczelka pod głowicą+ uszczelka pod cylindry+ wszystko co tam jeszcze jest+ uszczelka pod pokrywę zaworów i wygląda to tak:

pod cylindrami jest uszczelka z(prawdopodobnie) papieru,lub jakiegoś materiału podobnego+ oringi na każdą z tulei cylindrowych.

Wyżej idzie uszczelka pod glowicę+ takie tulejowate oringi... i tak jeszcze myślę, czy niżej pod cylindrami też nie było podobnie. Dokładnie już nie pamiętam, ale może uda mi się to ustalić, jeśli byłoby to konieczne.

Wałki schodzą po wykręceniu napinacza bez zdejmowania kół zębatych...będę o tym pamiętał baaardzo długo :)

Łańcuszka nie trzeba rozpinać.

Warto natomiast skontrolować napinacz(wysunięcie) i określić w jakim jest stanie sam łańcuch, żeby się nie okazało niebawem, że łańcuch rozrządu do wymiany i jeszcze raz robota.

To tak skrótowo- gdyby coś jeszcze,to najlepiej konkretnie pytać- w miarę możliwości i wiadomości :) pomogę.

Pozdrawiam

Robakkk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam model i kurcze to Ciekawe ze u mnie wałki nie zeszły bez odkrecenia zebatki. Musiałem odkrecic jedna z zebatek zeby wyciagnąć wałki z głowicy ale łancuszka nie rozpinalem. Moze masz juz bardziej wyciagniety łancuch rozrzadu... serwisowka przynajmniej pokazuje ze trzeba. Co do bloku silnika to mam teraz na wierzchu tłoki i oczywiście sa tulejki takze pod cylindrami, one osłaniają kanały olejowe które prowadza przez cylindry do głowicy. trzeba o nich pamiętać. Uszczelka pod cylindry nie jest z papieru a z jakiegoś materialu uszczelkarskiego typu gambit, klingeryt. pod glowice idzie metalowa uszczelka o trzech warstwach, koszt z larssona 105 zl a z klasy 115. nie jest ona specjalnie gruba przez co nie mogli mi dorobić w zakładzie na który namiar dostałem namiar od Andego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pack 84, te podkladki miedziane musisz przed montazem rozgrzac w piecu do czerwonosci i zanurzyc w wodzie. To spowoduje ze znowu zmiekna i po przykreceniu nakretek beda trzymaly szczelnosc z glowica - olej przestanie tamtedy ciec.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dalej będę męczył kolegów na temat mojego cieknącego silnika w Dywersji.

Otóż jak wcześniej ustaliliśmy szpilki w Dywersji nie mają kontaktu z olejem, wobec tego łudziłem się że być może przeciek ma miejsce spod osłony zaworów. Dobrałem się do tejże osłony, niestety uszczelka w bardzo dobrym stanie i nie widać nawet żadnego śladu wycieku. Dociągnąlem troszkę głowicę, złożyłem, umyłem silnik dokładnie, odpaliłem i ...

i tutaj jest ciekawa sprawa: dokąd chodził silnik na luzie (mniejsze i większe obroty) nic nie wskazywało na to że coś z niego znów pocieknie, natomiast gdy wrzuciłem go na stopkę centralną i "przegoniłem" po kolejnych biegach to pojawił się wyciek w okolicach tej nieszczęsnej drugiej szpilki. Podaję tutaj link :

 

http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/

 

do zdjęcia jak to teraz wygląda. Mam już coraz mniejszą nadzieję że uda mi się to samemu zrobić - proszę pomóżcie.

 

Zdjęćie nr 3 przedstawia blok cylindrów (zdjęcia które otrzymałem od Andy'ego - za co bardzo dziękuję). Zaznaczyłem miejsce szpilki spod której mam wyciek, czy jest prawdopodobne, żeby uszkodzeniu uległ któryś z oringów tulei cylindrów i olej stamtąd, poprzez uszczelkę pod cylindrami wydostawał się szpilką?? Pytam bo ja naprawdę nie widzę tutaj innej mozliwości - skąd to może cieknąć.

Edytowane przez wojtekkkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz zaraz - z tego zdjecia ewidetnie wynika ze olej plynie w kanałach przy szpilkach. identyczna budowa i rozlozenie jak u mnie w starej. w tych dwoch kanalach po lewej stronie patrzac na tym zdjeciu plynie olej do glowicy. mało tego - u mnie spod tej samej szpilki tez wyciekało - co prawda tez z tyłu bloku cylindrów ale z przodu tez wlasnie z tego miejca. musisz dokładnie wyczyscic sobe te cylindry z syfu i załozyć nową uszczelke. ja bede to robil moze jutro bo akurat czekalem na uszczelke pod cylindry. chyba ją poloże dodatkowo na bardzio cienkiej warstwie Hylomaru. mysle ze na pewno cos pomoze. Wyciek dlatego pojawił sie tak wysoko nad łaczeniem cylindrów bo "szedł" własnie po szpilce - identycznie jak u mnie. ja nawet pierwsze myślałem ze mam blok pękniety:)

 

ps porównaj sobie moj blok ze swoim - rozłożenie bardzo podobne http://img186.imageshack.us/img186/8568/fiche8eg4.gif

 

co mnie jeszcze martwi to te gumki czy plastiki na szpilkach, te tulejki - u mnie sie całkowicie rozwaliły przy demontażu. Nie wiem czy składać bez nich? Jak myślicie?

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wydaje mi się że nie masz racji Pack, zerknij na stronke jeszcze raz zdjęcie nr 4(które właśnie zamieściłem)

 

http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/

 

przedstawia głowicę - widać że wszystkie szpilki są na zewnątrz - brak styczności z olejem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak szpilki wychodzą na zewnatrz ale to niczego nie zmienia bo kanały olejowe odchodzą od szpilek przed wyjściem i biegną do głowicy. zobacz sobie na dwie prawe, najbardziej wysuniete podkładki pod nakretki. Sa miedziane także u Ciebie jak podejrzewam. W dodaku juz gołym okiem widze ze maja wieksza srednice niz pozostałe - myle się? U mnie jest idenycznie, te glowice sa bardzo podobne rozwiazaniami, ja jestem pewien że plyną w szpilkach bo mam rozrysowany system chlodzenia olejem w serwisowce. Jesli by tak nie bylo to niby któredy by mial olej do głowicy plynać, na pewno nie przez komin rozrzadu.

 

diagram: http://img296.imageshack.us/img296/1266/11bi4.jpg

i wszystko w tym temacie

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może masz rację Pack84. Wobec tego mam pytanie to forumowiczów, a w szczególności do Andy'ego:

 

jeszcze tylko małe wtrącenie - proszę obejrzyjcie najpierw zdjęcie numer 5:

 

http://republika.pl/yamahaxjtymczasowo/

 

A więc czy faktycznie (licząc od lewej) druga, piąta i szósta szpilka od strony wydechu, oraz pierwsza i szósta od strony gaźników są jednocześnie kanałami olejowymi?? podejrzewam te miejsca, ponieważ na połączeniu cylindry - głowica występują tam oringi oraz tulejki. Czy są to tylko tulejki ustalające, czy faktycznie uszczelnienie kanałów olejowych? A jeśli są to faktycznie kanały olejowe to jak one są prowadzone? Pomiędzy szpilką a tulejką gdy szpilka znajduje się na zewnątrz cylindra - nie wydaje mi się. W jakiś sposób musi to być rozwiązane bo nawet w manualu Haynes'a (zdjęcie numer 6) opisują te oringi ale bez podawania szczegółów. COŚ zaczyna sie rozjaśniać... Proszę o kontynuowanie tematu.

 

I jeszcze jedno, jeśli faktycznie w tych szpilkach znajdują się kanały olejowe, to te wycieki (które na innych forach są kwitowane że nie należy się tym przejmować bo ten typ tak ma) , to te wycieki są bardzo ważne, bo wynika z tego że układ rozrządu nie jest odpowiednio smarowany...

Edytowane przez wojtekkkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec wg mnie kanały olejowe są tylko w tych dwóch prawych szpilkach. reszta to sa tulejki ustalające i tak jest w moim przypadku. A wycieki które sie pojawiają u nas sa spowodowane puszczającą uszczelką pod cylindrami oraz tymi oringami pomarańczowymi wokół tulei cylindrowych - poprostu straciły właściwości, sam sie o tym przekonałem bo kiedy chciałem podniesc jednego to sam sie przerwał, musze tam coś dać w zamian. od skrzyni korbowej dostaje sie olej i dlatego wycieki. poczekajmy co powiedzą inni. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze ze olej ze skrzyni korbowej, bez zadnego cisnienia jest sie w stanie przedostac przez uszczelke pod cylindrem i zaczac wyciekac w miejscu pokazanym na zdjeciu przez Wojtka. Mysle raczej ze to olej pod cisnieniem podawany pompa do walkow rozrzadu przez szpilki znalazl sobie jakas droge w miejscu laczenia cylindra z glowica i stamtad scieka jakos po zeberkach cylindra zeby pokazac sie juz dosc blisko karterow silnika.

Zeby opanowac te wycieki napewno nalezy wymienic uszczelki ( jak sadze sa to oringi ) w miejscu laczenia cylindrow z karterem i glowica.

Taka jest moja opinia, co o tyle nie ma znaczenia, ze w obu wypadkach trzeba zdjac cylinder i glowice.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz powtórzę. W bloku silnika dywersji po 92 roku nie ma kanałów olejowych. Olej dochodzi do głowicy, do smarowania wałków przewodem olejowym. Widać to z boku silnika z tego gdzie jest sprzęgło. Wydaje mi się że, jedyna możliwość to wydmuch oleju przez nieszczelność pomiędzy blokiem a karterami.

Zakładając taką możliwość trzeba zapytać się jak to możliwe. Uszczelka obsmarowana jakimś kitem i bardzo mocno ściśnięta. Czy możliwe jest że ciśnienie w komorze korbowodowej wypycha olej ? Nie wiem. Na pewno olej jest rozpryskiway do góry cylindrów żeby je smarować. Jest to chyba jedyna możliwość.

Nie potrafię tego inaczej rozsądnie wytłumaczyć. Po szpilkach (gwincie) do góry ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedź. Czyli podsumowując: Kanały olejowe - do smarowania układu rozrządu- prowadzone są po prawej stronie silnika (od strony sprzęgła). Wobec tego wyciek w okolicy pierwszego-drugiego cylindra od strony wydechu może nastąpić po uszkodzeniu oringu wokół tulei cylindra na połączeniu karter-blok cylindrów, lub uszkodzeniu oringu na drugiej szpilce od strony wydechu na połaczeniu blok cylindrów - głowica. Czyli podsumowując konieczne jest ściągnięcie głowicy i cylindrów i wymienienie wszystkich uszczelek. Kontynuując w jaki spoób radzicie sobie Koledzy z takimi rzeczami jak:

 

- w jaki sposób dokonujecie regulacji luzów zaworowych, a dokładniej jak wyciągacie płytki zaworowe, (w instrukcji Haynesa pokazany jest specjalny przyrząd), po prostu jeśli moglibyśmy doprowadzić ten wątek do końca, krok po kroku, to jestem w 100% pewien że pomógłby jeszcze wielu użytkownikom XJtek,

 

- jeżeli będę miał już wszystko rozebrane (przed wyciągnięciem wałków zmierzę luzy zaworowe), splanuję głowicę, to dobrze byłoby pewnie podfrezować gniazda zaworowe oraz wymienić uszczelki na zaworach(co w ogóle o tym sądzicie), i czy po wyrównaniu (frezowaniu gniazd) trzeba znowu zakładać wałki rozrządu, mierzyć luzy i dopiero wtedy dobierać płytki, czy też będzie mozna oprzeć się na pomiarze luzów dokonanym przed rozbiórką?,

 

Jeszcze raz dziękuję i namawiam do kontynuowania tego tematu (przeglądając inne fora okazuje się że wielu użytkowników XJ ma podobny problem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...