dzwonienie w silnku...

[michalloKS]

witam!od jakiegoś czasu w okolicach cylindra słychać ,,dzwonienie''.pzrypuszczam że to pierścien..jak silnik jest zimny to dzwoni,a jak sie rozgdzeje to na wolnych obrotach nic nie słychać,a dzwoni tylko przy schodzeniu z obrotów(nie jest to dzwonienie intensywne)ciśnienie na cylindrze wynosi w granicach 8,5-9,5,. czy t onaprawdę pierścień daje o sobie znac? co to może być?

POMOCY moto to zundapp ks 80 ma 1 pierscień i powłoke nikasilu na cylindrze

[oli98lite]

Moze to byc pierscien, ale niekoniecznie. U mnie w simsonie objawy byly wrecz identyczne, takze obstawialem pierscien ale okazalo sie ze padlo lozysko pomiedzy tlokiem i korbowodem. Po kilkudziesieciu kilometrach jazdy z dzwoniacym lozyskiem silnik stanal. Wiec radze czym predzej zdjac cylinder i jak nie wyciagniesz pierscienia w kawalkach to sprobuj poruszac tlokiem. Jezeli poczujesz luz to szykuj kase na lozysko :smile: Pozdro

Edytowane 25 Listopada 2006 przez oli98lite

[Litrus]

Lozysko to raczej powinno bardziej pukac niz dzwonic ... mi puka na nizszych obrotach a jak wejde gdzies tak na pol zakresu obrotow to pukanie ustepuje ... lecz ztego co czytam to chyba jednak lozysko

[michalloKS]

no,na wyższych obrotach nie słychać tego dzwonienia..dzwoni jak spada z obrotów..

dzwoni już od dłuższego czasu,a moto nieraz dostaje w palnik i jeszcze sie trzyma...

[oli98lite]

Dla mnie bylo to zdecydowane dzwonienie :lalag: No chyba ze jest u mnie naprawde zle ze sluchem :smile:

michalloKS - raczej z tym dzwoniacym elementem nie jezdzij bo jak silnik stanie to skonczy sie to poharatana scianka ukladu korbowego. Na szczescie u mnie (tak sie wlasnie skonczylo) nie wplynelo zle na prace silnika w pozniejszym okresie ;)

Jezeli to nie bedzie ani pierscien ani lozysko to popatrz po elementach silnika i w jego poblizu czy cos po prostu nie wpada w drgania i to nie jest przyczyna ;) Jest to malo prawdopodobne, jednak mozliwe :icon_eek: Pozdro

Edytowane 25 Listopada 2006 przez oli98lite